sobota, 17 września 2022

WĘGIEL 3

 

Węgla ni ma i nie będzie wystarczającej ilości aby pokryć całkowite jego zapotrzebowanie. Zdaniem lidera ZZ Sierpień' 80 gospodarstwom domowym zabraknie około 4 miliony ton węgla.

Jak doszło do tego, że Polska, niegdyś potentat w wydobyciu węgla dzisiaj ma takie kłopoty. Mam nadzieję, że trochę historii pozwoli czytelnikom na lepsze zrozumienie obecnej sytuacji. Zniewoleni przez ZSRR, w epoce Gierka wydobycie oscylowało w okolicach 200 milionów ton. W roku 2000 wydobyto 102 ml. a w roku 2020 niespełna 44 mln. ton.  Niedobory pokrywaliśmy importem z Rosji i tak w 2015 r. było to około 5 mln. ton a rząd PiS w roku 2020 sprowadził od Rosjan niemal 9,5 mln ton.

W okresie tzw, transformacji stwierdzono, że wydobycie jest nieopłacalne, zamykano często kopalnie których nie powinno się zamykać, górnikom jednorazowo wypłacono kasę a z kopalni nie wypompowywano wody która pochłaniała miliardowej wartości sprzęt którego nie opłacało się wydobywać z wyrobisk. Aż nadszedł feralny rok 2022 w którym Putin napadł na "bogu ducha winną Ukrainę" i nastąpił europejski problem z surowcami energetycznymi importowanymi z Rosji. To ewidentna wina Putina, przecież mógł wyrazić zgodę na wstąpienie Ukrainy do "bloku obronnego" NATO i powitać żołnierzy tego bloku, szczególnie amerykańskich, chlebem i solą, na swojej zachodniej granicy. Aby niektórzy oszczędnie gospodarujący rozumem czytelnicy zrozumieli o co chodzi, polecam poczytanie o konflikcie kubańskim.

O tym, że rząd Morawieckiego dał ciała, jednostronnie zrywając w bieżącym roku mowę o imporcie węgla z Rosji pisałem w poprzednich postach dotyczących tego surowca. Rząd próbuje ratować sytuację importem z innych państw. A oto opinia lidera Sierpnia'80.

"Jak polski rząd ogłosił, że będzie kupował dziesiątki milionów ton węgla w różnych miejscach, to cwaniacy w różnych częściach świata uznali, że można mu wcisnąć wszystko-łącznie z błotem. łącznie ze złomem który tam się znajduje. Jesteśmy frajerami, którzy wydali 20 mld zł na sprowadzenie do Polski 17 mln ton błota którego nikt w Polsce nie potrzebuje".

 Nawet jeżeli w tym stwierdzeniu jest trochę przesady to istnieje duże prawdopodobieństwo że nie da się tym palić w domowych piecach i kotłowniach komunalnych.

Na zakończenie jedna ciekawostka.  W bieżącym roku podarowaliśmy Ukrainie, oprócz innych wartościowych upominków około 200 tysięcy ton węgla. Premier Morawiecki odwiedzając naszych sąsiadów "załatwił" ze swoim ukraińskim odpowiednikiem, że strona ukraińska rozważy otwarcie kontyngentów na sprzedaż 100 tysięcy ton węgla dla przyjaciół z Polski.  Super biznes, my im dajemy za friko 200 tys. ton a oni nam sprzedają 100 tysięcy, może nawet z hałdy którą otrzymali od nas w prezencie.

 


12 komentarzy:

  1. Kto bogatemu zabroni?

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem skłonny przypuszczać,że transakcja ,może' się odbyć w sposób czysty i
    bezkosztowy,zgodnie z wyćwiczoną przez lata metodą na VAT.Ot po prostu węgiel się nie ruszy,a całą ,reklamą' zajmą się omf mendia.Po prostu Pinokio obieca następną transzę dostaw komikowi,zaś ten ,tylko' ogłosi ,że w zamian
    za Kraby Polska dostała węgiel np z Indonezji.Gdyby NIK miał jakieś migawy, zawsze można go spacyfikować,że składa się z ruskich agentów.To taakie modne i skuteczne..

    '

    OdpowiedzUsuń
  3. Był
    ...,,kraj węgla i stali,
    i sosny, i konwalii''...
    Z tych symboli nadwiślańskiego kraju tylko konwalie obroniły się przed dewastatorskimi zamachami J. Lewandowskiego, L. Millera, J. Szyszko. Choć i one zapuszkowano do flakonów w aerozolu.
    Czemu nie odwrotnie? Czemu szabrownika majątku narodowego, likwidatora kopalń węgla i rzeźnika sosen nie zapuszkowano.
    Zafundowali nam takie czasy, że
    ,,Ostał nam się jeno sznur''.

    Nie ma już ,,kraju węgla i stali''.
    Jest za to jankeski Koń trojański, nad którym wisi ruski Miecz Damoklesa.

    I ostatni już cytat.
    ,,Dają nam brawo oby i każą grać dalej
    -Tak zawsze Polak tańczył, jak mu obcy grali.
    Od walca i kadryla zaczął się bal w kraju,
    a skończy się kozakiem, jak bywa w zwyczaju.
    Sama wdzięczna Egle (Aglaja), by kto był ochoczy
    cudownie po kadrylu kozaka wyskoczy.
    I choć może niedługo potrwa skok ostatni,
    są tancerze do pierwszych, są do drugich zdatni.
    O, dzięki ci wyborne solidaruchów chowanie.
    Polska ginie. Tańcujmy, póki czasu stanie''

    Cenzura coraz mocniej przydeptuje gardło pieśni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noz -wa nóż sie w kieszeni otwiera.Prawi i sprawiedliwi już siedem lat rządzą i gówno zrobili a raczej doprowadzili do tego co głosili |Polska w ruinie "do skutku a ten do usranej swojej smierci będzie wspominał Milera.Lewandowskiego Szkoda tylko ze zapomniał o Balcerowiczu
      A z czym ta "likwidacja kopalń"pajacu miała się łączyć, by ludzie nie zostali na bruku a w Polsce nie było kryzysu energii.Juz zapomniałeś

      Usuń
  4. Szare myśli sąsiada.
    -Za Tuska nie było takich problemów.
    Protestował ktoś, gdy zamykano kopalnię z górnikami na dole, się go pozbawiało oka.
    -Za Tuska nie notowano kłopotów z węglem. Jeśli był problem to tylko z pieniądzmi na węgiel. Ale wówczas ,,nie było na nic pieniędzy''.
    -Za Tuska nie znano takiego deficytu czarnego złota. Tysiącami ton sprowadzano z Rosji, bez kręcenia nosami na woń ,,onuc Putina''. Się o p ł a c a ł o. Po trzy dolce za tonę-przy dziewięciu za wydobyty w Polsce. (sic!)
    -Tusk nie pozwalał marznąć. Poza bezdomnymi, którzy sami sobie zgotowali ten los.
    -Za Tuska nie było machania szabelką przed nosem Niedźwiedzia. Kanzlerin Merkel nie pozwoliła. Były za to żółwiki, misie i...ugoł.

    Odeszła Kanzlerin. Odszedł jej kapciowy.
    Nie wiedzieć czemu narody obojga odchodzących szczęśliwe, że ,,To se ne vrati''?!

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy możesz wyjaśnić o co ci właściwie chodzi. Bo trudno ten bełkot zrozumieć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pytanie dotyczy komentarza-
      Anonimowy18 września 2022 12:27

      Usuń
    2. No toś się umieścił w jednym krajowym szeregu nierozumiejących,Ale sie nie martw
      Z badań przeprowadzonych przez PISA i OECD wynika, że co szósty polski magister to analfabeta funkcjonalny.
      Okazuje się, że 40% Polaków nie rozumie tego, co czyta, a kolejne 30% rodaków rozumie, ale w niewielkim stopniu. Oznacza to, że mają problem m.in. z odczytaniem rozkładu jazdy pociągów czy mapki pogodowe

      Usuń
  6. W kraju gdzie rzad nie rządzi a usuwu dziury które sam spowodował i do tego wtedy gdy ktoś im wskaże lub suweren zaczyna pyskować.zastanawianie się nad jakakolwiek racjonalnością w działaniu rządzących jest więcej niż naiwnością dziecka.
    Polska to kraj frajerów którzy dają sobie wcisnąć kit byle był przybrany w "patriotyczne barwy"i pobłogosławiony przez hierarchów "ubogiego koscioła,naszego.
    Wungla mamy na 200 lat a ty frajerze pal chrustem i co ci pod rękę podleci byle nie oponami bo rozgniewasz Prezesa Polski a za nim i "Organy"

    OdpowiedzUsuń
  7. N i m a węgla jest chrust.
    Za opłatą, bo na program ,,chrust plus'' zabrakło pieniędzy. (Wpadli w koleinę Tuska). Opłatą objęto ponoć każdy badyl przekraczający średnicę wiechlinowatych ozdób łąk i pastwisk.
    Pozostałe kraje unijne ruszyły tą sama drogą.

    Oto kwintesencja tzw. cywilizacji śródziemnomorskiej; cofanie zachodniej cywilizacji do jaskiń.
    Eurokołchoz funduje sobie zlodowacenie (gospodarcze, kulturowe i termiczne), powracając do wzorców neandertalskich.
    Jakby przeprowadzał casting do remake ,,Walka o ogień''.

    Z manią wyższości Zachód ma zwyk określać Rosjan mianem ,,ciemniaków''.
    (Jakoby wykrywają miny własną nogą, zasłaniając ręką oczy...
    Z nowoczesnością łapią kontakt po kupieniu zachodnich prezerwatyw sprawdzanych elektronicznie... itp. buzery)
    Jeśli jednakże fanfaroński Zachód dalej będzie fundował sobie inflacje, recesje, deflacje zastępowaniem węgla chrustem, wyprzedzi Rosję w drodze do jaskiń.

    Will Vanloch-szef grupy Quantum Energy Partners-dla FT;
    ,,Wiemy o problemach Europejczyków, ale to nie znaczy, że Stany Zjednoczone pospieszą wydobywać dla nich kilka dodatkowych zasobów energetycznych. Nie będzie ratunku dla Unii Europejskiej, ani w postaci ropy, ani w postaci gazu''
    Na poparcie swoich słów ma nieszczęśliwe uszkodzenie w USA 18-tu zakładów ropo- i gazotwórczych, na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy(?)
    W trosce o los Europejczyków Mr. Vanloch powstrzymał się zapewne od dodania;
    Po chrust! Debile!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. " fanfaroński Zachód dalej będzie fundował sobie inflacje, recesje, deflacje zastępowaniem węgla chrustem, wyprzedzi Rosję w drodze do jaskiń".
      Jak to wyprzedzi ?Jeśli oni jeszcze jaskiń nie wyszli.A to co maja kupowali od wieków od Zachodu.Technologie fabryki,bo kultura zachodu u nich jakoś się nie przyjęła
      Kupowali batiuszka car kupował i Stalin. Wiec co 3,14 dolisz

      Usuń
    2. 3,14 erdolisz to ty wiesiek-https://pl.frwiki.wiki/wiki/Chronologie_des_inventions_et_de_la_technologie_de_Russie

      Usuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.