Rzadko obecna władza zgadza się ze mną,ale w tym wypadku aby nie narazić
się izraelskim przyjaciołom stwierdza,że niemiecki obóz koncentracyjny
Auschwitz-Birkenau został wyzwolony przez Armię Czerwoną.
Co prawda odchodzący w niepamięć historyk Schetyna ,miał inne zdanie
ale z jego zdaniem nawet macierzysta partia przestała się liczyć.
Kilka dni temu w Jerozolimie,w Yad Vashem odbyło się Światowe Forum
Holokaustu.Pragnę przypomnieć ,że w obozie Niemcy przetrzymywali
więźniów ponad 20 narodowości nie będących Żydami.
Na tym Forum,do głosu zostali dopuszczeni,potomkowie zbrodniarzy
i wyzwolicieli.Nie przewidziano wystąpienia prezydenta Polski
na obszarze której znajdował się obóz.Niektórym, szczególnie rządzącym
wydawało się,że Izraelczycy to nasi strategiczni partnerzy.
Rzeczywistość odbiega mocno od wyobrażeń ekipy rządzącej.
To nie pierwsza i jak przypuszczam nie ostatnia volta "starszych braci w wierze".
Miedzy innymi,głos zabrał prezydent Francji.
Nie wiem czy wystąpił z krytyką kolaborantów z Vichy którzy ochoczo
dostarczyli kilkadziesiąt tysięcy francuskich Żydów do pieców w Auschwitz.
Dziś na terenie dawnego obozu odbędą się główne uroczystości wyzwolenia.
Prezydenci,premierzy, królowie, kilkaset żyjących jeszcze ocalałych więźniów.
Zastanawia mnie brak najwyższego przedstawiciela Federacji Rosyjskiej,
prezydenta Putina którego rodacy wyzwolili obóz.
Czy z okazji 75 rocznicy wyzwolenia i prawie 80 rocznicy założenia obozu
naszych rządzących nie stać na taki gest dobrej woli w stosunku do Rosji.
Oprawcom przebaczono a wyzwolicieli traktuje się tak, jak izraelskie
władze potraktowały prezydenta Polski.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Jerozolimska uroczystość Auschwitz 2 to faktycznie rozgrywka polityczna. Pospolity geszeft polityczny. Rywalizacja o wpływy pomiędzy Europejskim Kongresem Żydów Mosze Kantora a Światowym Kongresem Żydów Laudera. Ze zwycięstwem tego pierwszego.
OdpowiedzUsuń(Swego czasu Kongres Laudera odważył się na wizji w tivi ,,dochodzić'' machlojek Netanyahu-odtąd stracił sympatię Bibiego).
Ale także akt kampanii wyborczej ściganego przez prawo obecnego premiera Izraela.
Imprezę uważniono zaproszeniami wielu polityków z pierwszych stron gazet.
Putin był potrzebny do legitymizowania władzy Netanyahu, więc ściągnięto go przez żydowskiego biznesmena z Rosji. Wywdzięczono się za udział monumentem ,,Ofiar blokady Leningradu''.
Macron obecnością miał zamknąć usta posądzającym Francję o wzrost antysemityzmu. Dostał za to w Yad Vashem miejsce na listę francuzów ratujących Żydów w II w. św.
Inni też pozałatwiali swoje interesy w handlu wymiennym.
Przedstawienie upolityczniono tak, że żyjący jeszcze oboziacy kręcili głowami wyrażając dezaprobatę. Paru odmówiło udziału.
Przedstawienie na tyle rozrywkowe, że amerykański sęp wojny pozwolił sobie na żart, jakoby za całe zło spotykające Żydów z rąk nazistów odpowiedzialny był...Iran!
Mimo to Auschwitz 2 w Jerozolimie miał swoje pięć minut, na których nie było oficjeli z Polski i Ukrainy.
Pozbawiono ich głosu z racji opieszałości w uiszczaniu haraczu za możliwość ,,zbawienia przez Żydów'' (J. 4;22). Skoro Serbia płaci już, a Holendrzy wstępnie przeprosili...
A także za odradzanie się nacjonalizmów po obu stronach Bugu (kult UPA, Żołnierzy Wyklętych itp...mających na rękach krew ,,braci'').
Rocznica w Oświęcimiu jest diametralnie inna-zapewniają oficjalne przekaziory. Zachowuje powagę i rangę właściwą pamięci ofiar nazistowskiego genocydu.
Tyle, że pisowskie dyplomatołki, piszące historię na nowo kaleczą obchody rocznicowe nie gorzej niż Netanyahu. Jakby obu stronom przyświecał ten sam cel; przedłużenie władzy. Co może uratować przed odpowiedzialnością sądów i trybunałów.
Niezaproszenie Rosjan-obojętnie jak nazywanych (wyzwolicielami czy okupantami)-jednakowoż uwalniających resztę ofiar obozu w Oświęcimiu z rąk nazistowskich oprawców. Licytowanie się głowami państw z Jerozolimą. Dominowanie bieżącej polityki...
Wychodzą igraszki histeryczne, jak z rocznicami oswobodzenia polskich miast; Warszawy, Krakowa...
Bo MY decydujemy-zgodnie z zapotrzebowaniem-kto kogo wyzwalał, i czy było to wyzwolenie czy okupacja bis. Jeśli fakty mówią inaczej, tym gorzej dla Rosjan.
Najwyższy czas, żeby zaorać IPN, a szkołę dyplomacji OjDyra pozostawić ugorem.
Czy w obliczu tych zbrodni tego ludzkiego nieszczęścia, gdy człowiek człowiekowi spowodował ten los.
OdpowiedzUsuńPo 75 latach rozmyśleń i przemyśleń i porównań, ważnym jest jeszcze, kto przybył a kto nie, kto został zaproszony a kto nie??
Ważnym tam jest być, nawet myślą i sercem .Jeśli się nie pojechało posłuchać w transmisji TV relacji ocalałych.
By juz nigdy więcej to się nie powtórzyło.
I zapamiętać nie tylko relacje Prof.Turskiego, jak to się zaczęło, ale zapamiętać /Jego/11 przykazanie Nie bądź obojętnym !!
Bo tak to się zaczęło,od zabraniania siedzenia w parku pójścia na basem.
Gorzej bo trwa do dziś "od wydzieliny z krzywego chasydzkiego nosa" czy "upominających się o swoje złote zęby"
Obóz Oświęcim - Brzezinka to największy cmentarz świata!
A na cmentarze nie zaprasza się, nikogo!!
Putin i bez zaproszenia, powinien sam od siebie tam przybyć/kiedy tylko chce/ a nikt z "naszych"nie ma prawą mu tego zabronić!!
Bob.
OdpowiedzUsuńDopadło mnie parę refleksji, których nie można było wyartykułować wczoraj na blogu. Nie należało, bowiem, zakłócać w tym szczególnym dniu pamięci ofiar nazizmu.
Dziś, gdy wszystko wróciło do normy, czyli jedni tańczą na grobach ofiar, drudzy handlują ich krwią w zapomnieniu dnia wczorajszego, rzucam parę uwag. Okołotematycznych.
Przewaliły się uroczystości rocznicowe wyzwolenia (jednak!) niemieckiego obozu nazistowskiego w Oświęcimiu. Mimo podwojenia uroczystości (a raczej dlatego, że zdublowane) przez Izrael i Polskę,nie spełniły zadania ugruntowywania pamięci ofiar. Obie zawężone do partykularnych interesów i cynicznie upolitycznione nie przyniosły spodziewanych przez organizatorów zysków.
Grono filosemitów urażone kpinami uroczystości tak w Jerozolimie, jak i Oświęcimiu, postanowiło nadrobić krzywdę Żydom. Popadając w trumpizm rzucili się do obdarowywania starszych braci miłością bliźniego. Skromniej niż amerykański ,,Mikołaj'' przyznający Jerozolimę na stolicę a Dolinę Jordanu na własność oraz ustawę zakazującą spoglądać na izraelski apartheid przez okulary anty. Opętani głupawką bycia Żydami (Je suis Jude) ograniczyli się do łez i współczucia oraz nawoływań do zadośćuczynienia.
Głównie żywym, bo ofiarom nazizmu Trzeciej Rzeszy wybudowano mauzolea o bizantyjskim przepychu. Z ludzkiego potu i krwawicy. Nie z ludzkiego szacunku i pamięci.
Poniektórzy idą dalej. Żądają zwrotu złotych zębów i kamienic lub ich ekwiwalentu w kwocie 300 mld. Dolarów. Ale tak półgębkiem. Żeby uniknąć posądzenia przez ziomków o przesadzanie z wazeliną.
I jakoś nie śpieszą się ze spłacaniem swojej działki. To przecież niewiele, tak coś koło 7 tysi dolców od łebka.
Płacić mają inni. Oni uiszczają należność łzami. Krokodylowymi. I nawoływaniem do utożsamiania krytyki izraelskich zbrodni na Palestyńczykach, przestępstw banksterów wybranego narodu czy zrównywania gojów z bydłem-z antysemityzmem.
( Parę państw z USA na czele już wdraża w życie tę szowinistyczną, rasistowską ustawę).
Relatywizm opętanych głupawką poraża. Szmalcownictwo prożydowskie dołuje najodporniejszych. Narracja, jakoby II wojnę światową wszczęto tylko po to, by wyeliminować Żydów jest łgarstwem, jak...kłamstwo oświęcimskie.
Czy to nie potworniejsze niż zachowania tancerzy i handlarzy?
-Świat stanął na głowie?-rzuciłem pytająco do sąsiada.
-Nie. To grupka psychicznych z trafiającymi się delikatnymi pożytecznymi idiotami chce postawienia wszystkiego do góry nogami. Chcą, żeby tylko wybrańcy jhwh mogli chodzić z głowami w niebiosach, a reszta na kolanach bądź czołgając się-odpowiada
A wszystko, co uczynią wybrańcy ma być usakralizowane.
-Nawet to, co zrobi Żyd-komunista? Albo rabin handlujący organami dzieci Palestyńskich? Defraudant...
-Wszystko-przerwał rozwiewając moje wątpliwości.
Musi być realizowane ,,zbawienie przez Żydów'' (J. 4;22)
Widząc moje zdziwienie dobija;
-Zbliża się rok 2084.
I polecił przeczytanie opowiadanka Giorgio Lunardiego z dzieła ,,2084''.
Przeczytałem. I pomyślałem; nic odkrywczego. To tylko dzień przedwczorajszy w Jerozolimie i dzisiejszy w Oświęcimiu przeniesiony wirtualnie w 2084.
Alez u nas to samo i tak samo.Poczytajcie a wyciągniecie wnioski
OdpowiedzUsuńhttps://www.zbfsop.pl/archiwum/index.php/archiwum/210-mentorzy-sub-ochrony-pastwa.html
Gdyby nie to iż filosemityzm wpisany jest (nieoficjalnie)w mentalność etosu,obecni totalsi powinni wręcz zawyć po ostatnim przemówieniu Rywlina. Fakt,że po PADzia spłynęło to jak woda po gęsi,jest dość poważnym powodem, żeby na niego nie głosować.Można jeszcze zrozumieć fakt,że ew ataki na PADa mogłyby spowodować osłabienie uwagi społecznej,która ma być przekonana o "niesprawiedliwym" odrzynaniu członków Kasty od fotela i skierowana na Ziobrę.A mendia tego by nie wytrzymały finansowo,jako iż
OdpowiedzUsuńSoros błyskawicznie odciąłby im kroplówkę,stanowiącą podobno już 63% budżetu.Dość symptomatycznie należałoby potraktować ew zachowanie Stokrotki.Tak więc jedynym barometrem pozostają wypowiedzi Bosaka czy Winnickiego,ale $ przeciw orzechom,że w najlepszym wypadku każdy prowadzący odbierze im głos już po I zdaniu.W związku z powyższym, wydawałoby się iż tak wdzięczny temat nie zostanie "zagospodarowany",w co nie wierzę.Bardziej wyciszony (chwilowo).Co prawda znalazłem w sieci prognozy dotyczące zmiany powyborcze narracji totalsuf,którym również
skrypty z zaprzyjaźnionych ambasad "jeszcze nie doszły".Powód jest prosty.
Koszerni znów wyszli przed szereg i "prostowanie" oraz wypieranie się zajmie trochę czasu.Zwłaszcza,że akcja Koronavirus pość dobrze się rozwija.Po co więc tracić kasę,najwyżej"klęczniki"dostaną artretyzmu.Ale to goje.Geszeft i tak nie ucieknie.Tonette
Tonette.
UsuńRowlin faktycznie pojechał po bandzie. (Bo też za b a n d ę ma Polaków). Naczytał się Grossa, nasłuchał Schlussel i tak nakręcił histerycznie, że zaczął operować setkami tysięcy ofiar zamordowanych rzekomo przez Polaków w czasie II w. św. Idzie w kierunku pół na pół. Połowę ofiar Holocaustu, czyli 3 miliony Żydów mieli zamordować naziści z Nazilandii (sprawca bliżej nie zlokalizowany), a 3 miliony było udziałem Polaków. Tych spomiędzy Odry i Bugu.
A gdzie dane z mordowania wzajemnego Żydów? Bo stu-pięćdziesięcio- tysięczna reprezentacja Żydów w armiach Hitlera też ma swój udział w Holocauście. I te judenraty, sonderkommanda, dramaty Naliboków...?
Demencja starcza czy koniunktura polityczna koroduje amnezją osiemdziesięciolatka?
I żeby tak jątrzyć na grobach ofiar. W Oświęcimiu.
Milczenie ,,PADzia'', a wraz z nim ,,mendiów'' wyjaśniłeś. Odcięcie od Sorosowej kroplówki mogłoby zakończyć się z e j ś c i e m. Ze sceny politycznej. Też.
Co do ,,totalsów'' to uderzają, od początku ich zaistnienia w przestrzeni politycznej, osobliwe zdolności adaptacyjne (do każdej sytuacji). A także cwaniackie dyskontowanie okoliczności. Nawet z plucia w twarz wyciągają korzyści. Ta obrotowość z cwancykiem nie dziwi, jeśli zwrócimy uwagę na wielu totalsów posiadających chromosomy z mitochondriami właściwymi Aszkenazi i Sefard.
I, że oni rej wodzą (exemplum; KOD). Z ich szeregów rekrutują się ,,przywódcy narodu polskiego'' (patrz; dyplomacja, bankowość). Oni mentalnie nie są zdolni przeciwstawić się ,,starszym braciom''. Dlatego są, jacy są, a nie tacy jakimi chciałaby ich mieć Polacy. Polski interes.
Pozdrawiam
Chciałbym,przy okazji zwrócić uwagę na mnożenie się ofiar Holokaustu. Odkąd pamiętam,po 45r przyjęto,że w Auschwitz zamordowano 4mln ludzi z okładem,W ramach "korekty" po 89r liczba ta zmalała w stosunku 4:1.jeśli dodamy do tego hipotetyczną wydajność Treblinki czy Majdanka,Sobiboru itd,ofiary gettach x współczynnik kreatywnej księgowości Eichmanna,ilość Żydów,pozostających do zamordowania przez Polaków schodzi do liczb ujemnych. Skąd zatem ta ilość wygnańców w r 68.Zwłaszcza gdy etos tak sprzyjał po 89r do ich reinkarnacji.W tym kontekście wypadałoby zakrzyknąć wzorem p.Zagłoby;Zdrada panowie,zdrada.Niestety zdrajców w Polsce wieszano w XIX wieku,a szkoda.Obecnie towarzystwo tak się rozbestwiło,że im pomniki stawia.I będzie dobrze w Polinie?Może nie,ale w Kołymie na pewno.W tym miejscu chciałbym przypomnieć,że obcięcie napletka wcale nie czyni goja Żydem,więc etosowcy niech nie liczą na względy.Co prawda totalsi stracili kobitę do bicia w postaci min Zalewskiej,TO wcale nas nie uchroni przed rychłym wprowadzeniu jako przedmiot obowiązkowy: lizanie butów.Korektę hymnu też mamy mieć przewidzianą.Np;dał nam przykład nasz.PAD jak buty lizać mamy.Na marginesie ciekawi mnie jak się zachowa prof Miodek, gdy dowie się iż Sejm przez aklamację uchwali nową pisownię słowa chonor przez CH.Tonette
OdpowiedzUsuńTonette.
UsuńHolocaust, jak wiesz, jest tematem śliskim. Zmitologizowany i zabezpieczony paragrafami przed zaglądaniem w jego genezę został poddany tabuizacji. Można o nim mówić tylko bez obrażania uczuć wyznawców tej religii. Każde inne podejście penalizowane jest infamią i ewentualną izolacją od cywilizacji na czas przemyślenia ,,swojego antysemityzmu, rewizjonizmu''...i paru innych idiotyzmów.
O czym wielu już się przekonało.
Ponieważ olewam mitomanię a kryminałowi brak rajskiego powabu, nie zabawiam się w publiczne oglądanie Holo przez lupę.
Innym z życzliwości radzę także nie narażać się na konsekwencje towarzystwa długich łap.
Pozdrawiam.
,,Wyzwolenie''-trudne dla niektórych słowo do wypowiedzenia. Trąci zdradą. A jeśli już zostanie przez osobliwych Polaków wyksztuszone brzmi nieszczerze, podstępnie...zdradliwie. Widać, że lekcję historii nie wszyscy odrobili.
OdpowiedzUsuńPoczucie humoru Rosjan zacząłem doceniać po przeczytaniu kilku pozycji ichniej literatury. Przy Czechowie mój podziw wzrósł niepomiernie. Dziś widzę, ze dalej nie zawodzą.
Po ,,odkrywczym'' oświadczeniu Schetyny-obwiązującym cały prywislenski kraj-jakoby obóz w Oświęcimiu wyzwalali w 1945 Ukraińcy (inni przypisywali oswobodzenie Amerykanom Pattona!), Rosjanie znów postarali się o drgania mojej przepony. Miast pianę toczyć nad niewiedzą Shreka z innymi rusofobami, ujmującymi zasług Krasnej Armii skonfrontowali odkrycie z faktami. Przedstawili rosyjskiego weterana wojny ojczyźnianej; komendanta 1097 roty 322 puku strzelców 60 armii 1 Frontu Ukraińskiego Iwana Martynuszkina osobiście otwierającego w 19465 r. bramę niemieckiego obozu zagłady w Oświęcimiu. I obszerny z nim wywiad.
Bezpłatnie udzielili korepetycji nieukom oraz pieniaczom z historii.
Nazwa ,,Front Ukraiński'' nie musiała wykazywać ukraińskiego stanu osobowego formacji, tak jak lokalizacja obozu oświęcimskiego w Polsce bycia ,,polskim obozem zagłady''.
To się nazywa ,,dziurki nie zrobić a krwi napsuć''.
Może dlatego Duda w Oświęcimiu a Morawiecki w Berlinie wypowiedzieli to słowo-zdradę ,,Wyzwolenie''. Chociaż sądzę, że z racji tęższych od Schetyny znawców historii wśród swoich słuchaczy.
A zatem, nie widzę ich zasługi przy przełamywaniu lodów. Ot, nieco poprawności politycznej, unikanie ośmieszenia a la Schetyna. Jutro, pojutrze usłyszymy obowiązującą Shrekową retorykę.
Nie będzie Ruski nas germanił...-czy jakoś tak.
W związku z tfożeniem nowej histerii przez matołuf,zaszły pewne "niezbyt"
OdpowiedzUsuńkorzystne zmiany w opini o Polsce,a zwłaszcza o Polakach,które tak łatwo lekceważymy.Podobno słowo jest ulotne,ale jak nas uczy prawdziwa historia, ludzie,zwłaszcza obcy,zawsze pamiętają wszelkie idiotyzmy, zapominając umiejętnie pozytywy.Np to,że nasze mendia i gremia etosowe spuściły zasłonę milczenia nad wyczynami Sz.Antka,wcale nie znaczy iz nam to zapomnieli.Na dodatek przylgnęło to do opini o całym narodzie.Z dotychczasowych doświadczeń wynika iż kazdy lapsus jaki wypsnie się z ust
naszych debilnych histeryków,zostanie umiejętnie wykorzystany przeciw nam.
Jeśli nie dziś,to na pewno kiedyś,bo co jak co,ale naród wybrany doskonale wie jak drażnić ratlerka.Jeszcze 40 lat temu,można się było wyprzeć głupot
wypisywanych na bibule za pomocą osławionych powielaczy.Dzisiaj można te pożółkłe newsy traktować z rozbawieniem,gdyż jak tu się nie śmiać z objawienia o tym jak "zbrodniarz Jaruzelski"wysłał swoich siepaczy,żeby zamordowali Kennediego.Niby czasy się zmieniły,ci sami omc histerycy awansowali i podobnymi metodami robią ścieki z mózgu nowemu pokoleniu.
Metoda jest ta sama i polega na powtarzaniu w kółko tych samych prawd objawionych.Niby minął już czas w którym usiłowano wcisnąć nam,że Wisła wpada do Noteci,ale rewolucyjny zapał wcale nie mija.Co prawda ex gajowy
reaktywował kółko histeryczne pod swoim światłym(?) kierownictwem,ale miał zbyt mało czasu,żeby "wynikami" wyśtajgowć na piedestał.Pomysł jednak wcale nie zaginął w zaprzyjaźnionych ambasadach,zwłaszcza,że PiS nie chciał,żeby totalsi zawłaszczyli sobie przyszłe pole do harców.Pomysł może miał wg nich "zarobić"trochę głosów,ale jak to bywa u mentekaptusów,sprawa rozbiła się o kadry.Na dodatek Altsheimer nie pomógł i ludzie nie chcą zapomnieć.Nawet nie działają te krokodylowe łzy fałszywców,żałujących,że nie przeszli przez komin.Na marginesie,ostatnie obchody całkiem im zepsuły wątek.Ale nie o to chodzi.Etosowe mentekaptusy przegięli już dość dawno
w sprawach podstawowych i to zupełnie bez wyobraźni,ustawicznie negując
umowy z Jałty.W tym kontekście trudno sobie wyobrazić ten rewolucyjny?psi zapał,żeby szczekać na Rosję,która była głównym gwarantem naszych granic.
A co będzie za kilka lat z nami gdy sąsiedzi przypomną sobie nasze ustawiczne źlamdania i oczekiwania co do rewizji Jałty?Kto wie czy następne pokolenie nie będzie czytać trawestację Pana Tadeusza; gdybyś głupi ratlerku,pod szafą sobie siedział,nigdy niedźwiedź o tobie by się nie dowiedział.Dlaczego więc nie znajdzie się ktoś,kto przypomni "naszemu" premierowi,że mowa jest srebrem,lecz milczenie jest złotem.Ale kogo on będzie słuchał,skoro nawet Trumpa nie słucha.Tonette
Bob.
OdpowiedzUsuńMam przykrą wiadomość. Dla mnie także. Otóż znaleziono lewar fałszowania wyzwolenia obozu zagłady w Oświęcimiu.
Była więźniarka niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz Eva Schloss (przyrodnia siostra Anny Frank), zeznała w brytyjskiej telewizji( a gdzieżby indziej?), że publikowane zdjęcia z wyzwalania obozu przez Rosjan nie są autentyczne.
Koronnymi dowodami fałszu mają wg. niej być;
-brak aparatów fotograficznych u sowieckich frontowców,
-brak na zdjęciach-sygnowanych, jako obrazy z wyzwalania obozu-śniegu, który 17-go stycznia 1945 t. miał być obfity,
-zdjęć nie wykonano w obozie koncentracyjnym.
Rewelacja na miarę randki Hitlera ze Stalinem we Lwowie 1939 r. celem uzgodnienia terminu rozpoczęcia ,,drugiej światowej'' i podziału stref wpływów.
Pocieszeniem dla prawdy historycznej może być fakt, że p. Schloss nie zaprzecza radzieckiemu wyzwalaniu obozu oświęcimskiego. Co całą rewelację pozwala traktować w kategorii urabiania atmosfery pod ,,racje Schetyny'' i naszą rusofobię.
No, jestem pełen podziwu dla odwagi zeznającej w angielskim programie ,,Good morning Britain'' niedoszłej ofiary nazistów (odważyła się, ponoć ,,nie wstać na marsz śmierci opuszczających pod karabinami obóz''). Teraz jeszcze większe poświecenie. Bo to i ,,Noviczok'' zwala z nóg, herbata z Polonem odsyła na tamten świat i czarna Wołga jest...nie do przepłynięcia.
To, co? Przyznamy rację Schetynie i s-ka?
Jednak Schetyna nie znajduje uznania. Odchodzi do lamusa historii. Wraz z nim idiotyzm o ,,Ukraińcach wyzwalających Oświęcim''.
UsuńDlaczego?
Ano;
Prezydent Izraela Katz ze wzruszeniem zwrócił się do Putina na obchodach w Jerozolimie;
,,Dzięki Armii Czerwonej, moja matka, która była w Auschwitz przeżyła...Dziękuję''.
A Netanjahu zafundował Rosji z wdzięczności monumentalny pomnik.
Za radzieckim wyzwoleniem przemawia także reakcja nad Wisłą podgolonych z waszecia. Ich wycie po wypowiedzi nie tylko Czarzastego w kwestii ,,wyzwalania Polski'' mają jednoznaczną wymowę.
Wycie, że nie można tego faktu zakrzyczeć.
I 231 radzieckich żołnierzy leżących od 1948 r. we wspólnej mogile na cmentarzu parafialnym w Oświęcimiu. Ofiar złożonych w czasie wyzwalania miasta i okolic wraz z niemieckim obozem zagłady.
Także nie pozostawia wątpliwości; kto, kiedy i dlaczego-w tamtych dniach.
Cokolwiek dziś powiemy o uwalnianiu polskich ziem przez Rosjan od hitlerowskiej okupacji wzbudzamy rusofobiczne reakcje. Nawet dzieci obowiązuje IPN-owska wykładnia historii w narracji Schetyny.
-To Amerykany nas wyzwalały!-woła na lekcji historii Jaś.
-Po czym tak sądzisz Jasiu?-dopytuje pani od historii na etacie katechetki.
-Po ichniej gadce!-odpowiada odkrywczo.
,,Zdrastwujtie, Doswitania...''
-To nie Jankesi tak mówią, tylko Rosjanie-przerywa pani.
-Oj! Ja tego nie powiedział-zastrzega się Jaś.
Zatem pozostaję przy prawdzie historycznej. Nie histerycznej.
Co z was za ludzie? Liczby rozważania oburzenia,oskarżenia.I nic wyobraźni.Czy nie potraficie zamknąć choć przez chwile oczu by wyobrazić sobie tych LUDZI Dzieci kobiety prowadzonych na śmierć do komór gazowych.Bo im wmówiono bo im zasugerowano iż po wielodniowej podroży w zamkniętych wagonach bez wody i kromki chleba,ze idą do kąpieli a tam będzie można się napić choć wody z prysznica.
OdpowiedzUsuńCzy wam nie zabrzmi w uszach te wycie setek osób którzy nagle zaczęli się dusić gazem Cyklon i którzy nagle zrozumieli.To koniec.
Czy wam w oczach nie pojawi sie ten widok setek zwłok umazanych we własnych odchodach kału moczu czy wymiocin które z tych komór usuwało "Komando smierci" i wywoziło jak nie do krematoriów to do dołów smierci.Tych dołów w ktorych po wojnie rodacy,z okolicznych siół szukali złota i kamieni szlachetnych.
Czy was nie dziwi iż naród cywilizowany urządził przemysłowa fabrykę smierci a ludzi w nich traktowano jak kurczaki w ubojni.
Obawiam się ze nie tylko nie macie wyobraźni ale i nie macie sumień.Zwyczajnych ludzkich Jeśli potraficie przypominając tamte kłócić się o liczby.Kłócić się o fakty a już Gross ością w gardle wam stoi.
Nie ważne co pisze ważne dla was ze przypomina.
Czy chcecie czy nie tam mordowano,zabijano ludzi a w Dekalogu jedno z Przykazań brzmi Nie zabijaj!!
Wy chrześcijanie od siedmiu boleści bez odrobiny empatii i krzty przyzwoitości
Tylko totalny kretyn może napisać
"No, jestem pełen podziwu dla odwagi zeznającej w angielskim programie ,,Good morning Britain'' niedoszłej ofiary nazistów (odważyła się, ponoć ,,nie wstać na marsz śmierci opuszczających pod karabinami obóz'').
O podziwie gdy ważąca 35 kilo więźniarka nie miała już siły wstać.
I było jej wszystko jedno lepiej kula SS niz dalsze męczarnie.
Jesli tak cię rażą "zafałszowane zdjęcia " Sowieckie to przynajmniej obejrzyj te które robili alianci Amerykanie w wyzwolonych przez nich obozach.
Bo o poczytaniu i dowiedzeniu się ze z z Radziecka Armia szli frontowi filmowcy ,którzy wszystko dla celów propagandy. notowali na taśmie filmowej. Nawet marzyc nie można.Tak i było po zachodniej stronie frontu.
LUDZIE jakie MATKI was zrodziły? Co wy macie w sercach?
Co wam wyżarło mózgi
Wyzwolenie-okupacja? c.d.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńWg. Jerozolimskiego Forum pamięci ofiar Holocaustu, nazistowski obóz zagłady w Oświęcimiu został w y z w o l o n y przez Armię Czerwoną. (Były podziękowania dla Rosji złożone na ręce Putina).
Uczestnicy obchodów 75-rocznicy w Polsce byli tego samego zdania. Jednakże w ich przeświadczenie wkradła się wątpliwość. Posiał ją prezydent Duda (wcześniej Schetyna) rzecznik histerycznej rusofobicznej szkoły historii. Przymrużeniem oka w czasie przemówienia przy wypowiadaniu podejrzanego politycznie słowa ,,wyzwolenie''.
Światowemu Kongresowi Żydów Laudera i Europejskiemu Kantora było obojętne, jak inni postrzegają zdarzenia 21-stycznia 1945 r, byle przefiltrowano je przez religię Holo. Skupili się na pryncypiach.
(Tam, gdzie chodzi o pieniądze talmudyczni nie rozmieniają się na drobne).
Upolitycznione i merkantylne celebry rocznicy miały służyć pospólstwu jako igrzyska. Natomiast organizatorom jako trampolina do geszeftu. Były swego rodzaju łapówką mająca zogniskować uwagę świata na żydowskich krzywdach. I wywrzeć tym presję na ociągających się z rekompensatami. Krzywd genetycznych, mienia bezspadkowego, złotych zębów...i tym podobnych zaszłości.
Ot, typowy szantaż z zachowaniem pozorów poprawności politycznej.
Jest tajemnicą poliszynela, trudną do ogarnięcia przez nierozgarniętych harcerzyków, że;
-imprezę jerozolimską organizowano dla Rosji Putina,
-obchody w Oświęcimiu dla Polski.
Dwóch stron kłócących się o narrację historyczną. Czyli dla eskalowania wojenki polsko-rosyjskiej, na czym zyskać mógłby ,,naród wybrany''.
Cały wic na tym polegał, żeby płotki chwyciły przynętę, nie orientując się, że to ser w pułapce na myszy.
I udało się.
Lauderowym i Kantorowym zwisa, czyja narracja przyjmie się w mass-manipulatorach, byle kasa im się zgadzała, a religia Holo nie traciła konkwistadorskiego pędu. Kontynuowali więc igrzyska w Jerozolimie i Oświęcimiu nie oglądając się na awantury słowiańskich goim.
Skupione na geszefcie imprezy rocznicowe nie przyniosły odpowiedzi na wątpliwości; wyzwolenie czy zmiana okupacji. Bo też i nie temu celowi służył.
(Zwraca się uwagę na niemożliwość rozstrzygnięcia tego dylematu. Bo ,,wyzwolenie'' zaprzecza zniewoleniu Polski przez nadreprezentowanych z ,,narodu wybranego''-UB, NKWD... A ,,zmiana okupanta'' deprecjonuje wyzwolicieli Polski-w tym i Żydów).
Za to nie pozostawiły wątpliwości, że ktoś musi za przedsięwzięcie igrzysk zapłacić.
Na razie płacimy prestiżem. Czernieje nasze pi-ar w zastraszającym tempie. Zbliżamy się do całkowitego pogrążenia w Rowie Mariańskim Ustawy 447.
Obojętnie jak nazwiemy przemarsz krasnoarmiejców w 1945 r. przez nasze podwórka, bulić i tak będziemy. A to już będzie jednoznaczne z przyznaniem się do winy. Po raz drugi staniemy się ofiarą.
Bo Rosjanie zapłacili krwią. A my? Jako wrobieni w 50-cio procentowy udział w Shoah jesteśmy winni...300 mld. $.
Jest tylko jeden myk.Żeby dostać po głowie,domagaliśmy się od lat i dziwi mnie tylko,dlaczego tak późno.Jak długo szczekaliśmy cienkim głosem,Rosja nas olewała ostentacyjnie.Pierwszy raz obruszyła się po majdanie,chociaż zachowała podejrzany spokój,co im na dobre wyszło (po czasie)gdyż wymusiło to na nich istną rewolucję w rolnictwie,a nam nędzę ściany wschodniej.Nic,szczekamy dalej.Ciągłe i bezmózgie domaganie się sankcji, doprowadziło do punktu w którym Rosja musiała stwierdzić,że Polska jest nie reformowalna i srał ją pies.Nas to kosztowało ustawiczne straszenie Polaków i wyrzucanie horendalnych pieniędzy na zbrojenie z których nic nie wynikło.Ale brniemy dalej i zabrnęliśmy do punktu który mocno uderzył w interesy obydwóch naszych sąsiadów.Stąd wynika,że Rosjanie,jako ludzie myślący,doszli do wniosku iż można nas uderzyć mocno po kieszeni rencamy
OdpowiedzUsuń"ukochanych" sojuszników.Stąd też ta hucpa i powtórka z rozryfki naszego PADa.Co gorsze,zapowiada się,że z tymi samymi aktorami.Tylko drożej.
Ale cuz se nie mozemy kiej se lubimy.Ale dumni i bladzi,nie oddamy nawet guzika.Oddamy pełne gacie,bo jeśli nie,to wreszcie zrozumiemy co to są sankcje.Ciekawe kto nam dostarczy wtedy gaz.Tonette
Oj, wysforowali się zachodni wasale z Polski przed szereg. Pogalopowali mocno do przodu z kosami w sztorc na atomowych ,,Ruskich''. Wirtualnie, bo w realu dreptają w miejscu. Nawet na Ukrainie nie pozwalają się im p a n o s z y ć.
OdpowiedzUsuńJazgoczą na Wschód po trosze z zaszłości historycznych;
,,Bywało, żeście świętowali
sromotę Kremla, carów pęta.
I myśmy wasze niemowlęta
o gruzy Pragi rozbijali...''
-pisał poeta
W dużej mierze szczekają z serwilizmu wobec Wuja Sama, którego doktryny militarno-gospodarcze realizują. Z dopłatą. Naszą.
Owa ,,murzyńskość'', ,,robienie laski'' itp. służalczość.
Po części z mocarstwowych ciągot quasi Jagiellońskich;
,,Polski od morza do morza''.
Głupoty politruków oraz ich zaprzaństwa, pasożytnictwa Kościoła katolickiego od wieków prowadzącego krucjatę przeciw prawosławiu...
No, sporo tego budulca rusofrenicznego (krzyżówka rusofobii ze schizofrenią).
Gospodarka muzealna, środki produkcji wraz z kasiorą w obcych łapkach, zadłużenie idzie w biliony-a oni bawią się koniunkturalnie. Budują patriotyczne społeczeństwo, którego podstawą ma być rusofobia czyli uprzedzenie wobec słowiańskiego narodu.
Jak jakiś szowinizm, syjonizm albo ...antysemityzm (uprzedzenie do Semitów, nie tylko narodu wybranego).
Sankcje?
Jeszcze do niedawna, mimo podszczypywań, płynęła ropa ,,Przyjaźnią'' acz bez przyjaźni. Interesownie. Nasze jabłka bez paszportów trafiały na rosyjski rynek. Tańczyliśmy w dyskotekach nie na grobach krasnoarmiejców.
N o r m a l n a.
I komu to przeszkadzało?
Swego czasu szyderca spod Egidy, dziś gł. klown pisiorów mawiał;
,,Jak my się po tych sankcjach podniesiemy? Ja nie wiem''.
(Była to kpina na okoliczność sankcji Urbana nałożonych swego czasu na USA. Ale, jakie prorocze?)
Bez załamki, proszę. Jaś zapodał wyjście z sytuacji;
,,Wypowiedzieć wojnę Rosji (w oryginale; wojnę USA). Poddać się na drugi dzień. Nas tylko wątła granica na Bugu dzieli''.
I ostatnie już zapożyczenie z Pietruchy;
,,Ale nam zafundowali rzeczywistość. Nie mogli się za nasze wychowanie zabrać dziadkowie?''
I słuszne pytanie. A tak, musimy bardziej nienawidzić moskwicinów niż kochać Polskę.
Zaś słowo ,,wyzwolenie'' wykreślić ze słownika polsko-rosyjskiego.
Pozdrawiam
Zniewolenie wyzwoleniem jak koronawirus.
OdpowiedzUsuń