To musi zrobić wrażenie,nie tylko na Europie,Ponad 3 miliony osób
manifestowało w wiecu poparcia dla prezydenta Erdogana.
Fanatycy wykrzykiwali hasła -"każ nam zginąć a zginiemy".
To wielkie zagrożenie nie tylko dla Europy.Potęga tureckiej
armii w NATO ustępowała jedynie Amerykanom,czy to się może
zmienić,czy Turcja którą nikt nie chce w UE nie wystąpi z NATO.
Blokowanie amerykańskiej bazy wojskowej w której znajdują się głowice
nuklearne i skąd startują amerykańskie samoloty bombardujące
zarówno terrorystów jak również wojska rządowe w Syrii.
– Turcy już straszyli, że oddadzą swoją południową bazę lotnictwa Rosjanom,
z której dziś amerykańskie myśliwce startują do akcji bojowych w Syrii
– powiedział jeden z polskich polityków
Turcy żądają mieszkającego w USA islamskiego kaznodzieja Fethullaha
Gulena którego prezydent Erdogan oskarża,p organizację nieudanego puczu.
Tak więc stosunki zarówno z państwami europejskimi które sprzeciwiają
się tzw. "czystkom" jak również z USA są dość napięte.
Wystarczy przeczytać wpis jednego z doradców prezydenta Erdogana
na temat kanclerza Austrii,który w wolnym tłumaczeniu znaczy,
"spierdalaj niewierny" oraz jak podaje Reuters "Unia Europejska
rozpada się.NATO jest niczym bez Turcji". Sporo w tym prawdy,
Ku rozpaczy europejskich i nie tylko polityków następuje zbliżenie
stanowisk Turcji i Rosji.
- To będzie historyczna wizyta, nowy początek.
W czasie rozmów z moim przyjacielem Władimirem, jak sądzę,
otwarty zostanie nowy rozdział w dwustronnych stosunkach.
Nasze kraje mają wspólnie wiele do zrobienia - dodał Erdogan
w wywiadzie dla agencji TASS.
Polityka prowadzona przez UE pod przywództwem kanclerz Merkel
ponosi klęskę.Z jednej strony obrona demokratycznych wartości,które
niewątpliwie są w Turcji łamane a z drugiej strony wiszący nad głową
miecz Damoklesa w postaci armii uchodźców którymi Turcja zaleje
Europę.Tak wybrali,a wybór okazał się niezbyt mądry.
http://www.liiil.pl/promujnotke