Niestety,nie mamy szczęścia do ministrów reprezentujących interesy
Polski za granicą.Trójka nieudaczników która w ostatnich 10 latach
kierowała resortem spraw zagranicznych wielokrotnie udowodniła,
że oprócz wysokiego mniemania,wszyscy razem i każde z osobna,
nie powinni piastować tak istotnej funkcji.
Pisanie o błędach popełnionych przez poszczególnych ministrów
to strata czasu ,bo każda z tych osób ma na sumieniu wpadki które
szerokim echem,z reguły nieprzyjemnym,odbiły się w światowej
opinii publicznej.To nominacje partyjne a nie kwalifikacje dyplomatyczne
uczyniły z nich reprezentantów Państwa na arenie międzynarodowej.
Reprezentantów za których musimy się wstydzić a prowadzenie przez
nich polityki zagranicznej przynosi Polsce więcej szkody niż pożytku.
Zostawmy już tych nieudaczników w spokoju i spróbujmy zastanowić się
nad sukcesami i porażkami naszych działań dyplomatycznych w ostatnich
latach.Ponieważ jestem nieobiektywny i krytyczny w stosunku do MSZ
nie będę pisał o sukcesach bo ich nie zauważyłem.Jeżeli ktoś uważa inaczej
chętnie z tymi sukcesami się zapoznam.
Istota polskiej dyplomacji jest rusofobia. Już dzisiaj można zauważyć negatywne
skutki błędnej polityki w stosunku do Rosji.Wstrzymany eksport wieprzowiny,
jabłek,przetworów mlecznych oraz praktycznie zamrożenie całej wymiany
handlowej powoduje straty po obu stronach konfliktu.
Polscy szefowie MSZ zamiast łagodzić, podgrzewają atmosferę niechęci
strony rosyjskiej do Polaków poprzez niezbyt mądre wypowiedzi.
Próba wychodzenia przed szereg w konflikcie ukraińskim spowodował
całkowite zmarginalizowanie Polski w rozmowach prowadzonych na temat
jego pokojowego rozwiązania,
Z izolacji Rosji wyłamują się Węgry twierdząc , że "bliższa koszula ciału",
powoli pękają Niemcy składając ofertę handlową za pokój na Ukrainie.
Również UE dopuszcza możliwość dwustronnej,uzgodnionej wymiany handlowej
pomiędzy poszczególnymi członkami UE a Rosją,a polski minister tworzy
nową historię dotycząca wyzwolenia hitlerowskiej katowni Auschwitz.
Czy w tej sytuacji możliwy jest powrót do wymiany gospodarczej z Rosją
po ewentualnym złagodzeniu sankcji? To pytanie pozostawiam bez odpowiedzi.
http://www.liiil.pl/promujnotke