Pogrzeb zamordowanego prezydenta Gdańska nie uspokoił atmosfery dotyczącej
tego wydarzenia,a wręcz przeciwnie,stał się zarzewiem wielu spekulacji dotyczących
zarówno mordercy jak i również okoliczności tego wydarzenia.
Pojawia się wiele opinii,spekulacji które z tego pospolitego czynu kryminalisty
próbują zrobić sprawę polityczną.
Podobną sytuację mieliśmy w roku 2010,w którym z katastrofy samolotu
prezydenckiego usiłowano udowodnić zamach przeciwników prezydenta.
Do dziś w pewnych sferach partii rządzącej nadal panuje przekonanie
o tym,że to nie katastrofa a zamach.To wydarzenie w początkowej fazie
spowodowało niebywałą jedność społeczeństwa w obliczu tej tragedii
a w okresie późniejszym do znaczącego podziału społeczeństwa
i pogłębiającej się nienawiści zarówno elit politycznych jak i zwolenników
i przeciwników różnych teorii spiskowych,nie popartych dotąd żadnymi dowodami.
Również wydarzenia związane z zabójstwem prezydenta Adamowicza
wywołują różnego rodzaju spekulacje których celem nie jest przyjęcie
do wiadomości czynu mordercy i motywów jego działania ale próba przekonania
opinii publicznej,że było to działanie na zlecenie.
Bazując na zamachu na prezydenta Kaczyńskiego w który opozycja nie wierzyła,
PiS doszło do władzy.Czy w jej ślady pójdzie totalna opozycja aby na trupie
Adamowicza wygrać wybory?
Sądząc po medialnej wrzawie obawiam się,że tak.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Przepraszam uprzejmie .A czego się tu obawiać ?
OdpowiedzUsuńGdyby społeczeństwo Gdańska 13 tego kazdego miesiąca,czerpiąc pełnymi garściami z bogatego dorobku Prawa i Sprawiedliwości,zaczęło organizować marsze i wiece na wzór miesięcznic smoleńskich.
W trakcie przypominając o cnotach Adamowicza walczącego z dyktaturą PIS o prawa krzywdzonych,poniżonych czy uchodźców.A wszystko w odpowiedniej oprawie "religijnej". Śpiewaniu np"Roty" czy używaniu zniczy i pochodni.
A wszystko bez kosztowo, bez ochrony Policji i służb jawnych i tajnych.
Bo nie sądzę iżby takie dostali.
Poruszeni do głębi mają do tego prawo, a nam nic do tego!!
Co innego gdyby znów zechcieli powołać zespól parlamentarny d/s zbadania zabójstwa Prezydenta Adamowicza i koniecznie do jego prac zatrudniać np zagranicznych fachowców dowolnej specjalności.Pracujących za nasze i to wielkie pieniądze.
Ileż to już lat mogliby badać i odpowiadać na takie zasadnicze pytania?
Np
Komu zależało by zwyrodnialec dostał się bez przeszkód na scenę i wbił nóż w serce polskiej demokracji ?
Kto wydał zlecenie na popełnienie tej straszliwej zbrodni i kto na niej skorzystał ?
I tak by badali"do końca świata i o jeden dzień dłuzej" Czasami tylko wydalając z siebie "Raport techniczny"
I tego należało-by się obawiać!!
I wtedy "totalna opozycja"- przegra.Gdańsk,"wybudził" wiele dobrych cech w Polakach.NIC... już nie powinno być "takie same". Czy lider opozycji będzie w stanie to zrozumieć? Niestety, również mam obawy.
OdpowiedzUsuńJeśli
OdpowiedzUsuń"W Gdańsku utworzono linie wsparcia i punkty pomocy psychologicznej dla osób poruszonych śmiercią prezydenta Adamowicza. – Przeprowadziliśmy ponad 350 konsultacji telefonicznych i ponad 50 konsultacji osobistych. Ludzie boją się o przyszłość "Zadzwoniło do nas wiele osób, które nie chciały pomocy. Chciały po prostu przekazać słowa otuchy. "Modlę się za cały Gdańsk", "Jestem myślami ze wszystkimi gdańszczanami" – takie małe gesty pokazujące wielką solidarność."
To taka,grupowa forma terapii i rozpamiętywania jest możliwa.I wcale to nie musi być "polityczne"
Podgrzewanie nastrojów wojennych trwa. Wojenki polsko-polskiej, oczywista. Największy w tym udział mają przekaziory; TiVi, gadzinówki i Internet. Liżą swoim politrukom doopy-jak dosadnie ujął Galopujący Major. I kopią po tychże przeciwników.
OdpowiedzUsuńWłaśnie internetowi hejterzy dokładają do pieca najobficiej. Opon (bezmózgowych), styropianu (postsolidaruchowatego)...Jak przystało na uwłaszczających się na narodowej krwawicy ,,odzyskiwaczy niepodległości 1991 r''. Dewastację i mowę nienawiści mają w genach.
Tak sakralizowanie Adamowicza przez PO, jak i tarzanie w błocie przez PiS nieżyjącego ex prezydenta Gdańska służą temu samemu celowi; dokładaniu do pieca, żeby kuć żelazo póki gorące.
Sektę smoleńską równoważy się-jeszcze nie sformalizowaną, ale już działającą poprzez swoich liderów-sektą Gdańską.
A Kościół tłucze na tym szmal.
Po głosach zza wielkiej wody (NYT bąka coś o ,,konsekwencjach wyborczych'' zamachu), PiS może zostać wyautowany. Świadoma tego obecna ekipa rządząca ,,robi...askę'' Wujowi Samowi z dopłatą.
I, jak zawsze zapłaci za to naród.
Nie przesadzasz? Adamowicz jak każdy człowiek miał i wady. Jednak prze trzy lata Ziobry nie udało się niczego z imputowanych zbrodni udowodnić.
UsuńJednak w chwili śmierci nie rozliczajmy go z ludzkich przywar. To wolno tylko najbliższym. Dla reszty był prezydentem miasta. Prowadził mądrą politykę wobec mieszkańców. Czy to Jego zasługa, czy może to "duch miasta" tak nim kierował?
Nieważne, ale docenianie tego w żadnym wypadku nie jest "sakralizacją". Może dla niektórych tak wyglądać ale tylko z powodu deficytu tych cech u wielu - zbyt wielu - polityków.
Z ust mi wyjąłeś.Dzięki
UsuńLeszku.
UsuńZwróć uwagę, że nie ja robię atmosferę wokół gdańskich wydarzeń. Nikogo nie mam zamiaru bronić, nikogo potępiać (poza sprawcą zabójstwa). Zbyt mało mocy. A i jednoznacznych dowodów udziału sił trzecich brak. Przedstawiam tylko ze strzępów wiadomości własną interpretację rzeczywistości, nie roszczącą sobie pretensji do obiektywności. Tyle, że językiem...sowizdrzalskim.
Być może mylę się, może błądzę-rzecz ludzka. Ale, proszę wykazać mi to.
Mimo splotu wielu okoliczności z każdej niwy po trosze (także politycznej), nie dostrzegam w gdańskiej zbrodni aktu sensu stricto politycznego terroru, analogicznego do mordu w Zachęcie 1922 roku. Ktokolwiek tak sądzi, zapytam każdego, w czym pierze beret; w TFN-nie, czy TVP info. Bo to główne ambony mowy dzielącej naród.
I będę pytał kpiąco o teorię spiskową do czasu przekonania mnie rzeczowymi logicznymi argumentami.
Może to obcesowe niemnożko. Może prowokacyjne. Jednakże własne spostrzeżenia bez zanurzania głowy w TVN-nie, a tym bardziej TVP info.
Ukłony dla starej gwardii netu.
Ilez Ty masz lat "sowizdrzale"?
OdpowiedzUsuńJakie stopnie wyniosłeś ze szkoły?
Kto i czego Cie uczył?
Jakie masz doświadczenie życiowe?
Dlaczego Twoja historia Twoje pojmowanie zaczyna się tylko od "prania beretu w TYN -nie czy TVP info.
Czy naprawdę wygłaszane tam prawdy chłoniesz jak gąbka, bez filtrowania tychże przez szare komórki swego mózgu,porównaniu z tym co już poznałeś,przeczytałeś w licznych opracowaniach historycznych,wsparte o własne nawet, doświadczenia życiowe.
Czy tylko TVN czy TVP Info kształtuje Twoją świadomość i otwiera Ci okno na świat ?.Nie masz innych okien?Innych doświadczeń.
Kiedyś siedząc sobie w pubie usłyszałem jak młodzieńcy siedząc obok wymieniają takie zdania.
"No gdyby Hitler wygrał wojnę juz dawno jeździlibyśmy Volkswagenami
A siedzieli piękni dorodni w "patriotycznej nawet odzieży"
Słyszac ich entuzjazm i wspólnotę myśli,tak na cały głos rzekłem do nich.
O ile wcześniej nie wyszedłbyś przez komin,albo Bogu dziękował gdybyś mógł paś świnie za Uralem, a jeden z nadludzi twój pan dałby ci tego VW do umycia
Miałbyś to "jak w banku"
Wiesz co usłyszałem "A dlaczego my,przecież nie jesteśmy Żydami"
Nawet nie słyszeli jaką ten zwycięski wódz szykował im przyszłość.A podał im to nawet na piśmie.
Zaproponowałem aby wpierw przeczytali" Mein Kampf" to pogadamy/rozglądając się czy jakiś idiota nie zaskarży mnie za propagowanie faszyzmu/
No ale mieli tak na oko po 25 lat każdy.
Wiec pierz ten swój beret wszędzie bacząc na metkę na nim naniesiona gdzie jak byk stoi w jakiej temperaturze prac,na sucho czy na mokro.Czy tylko chemicznie a juz moherowego, nie staraj się sam wyprać.
Pralni ci u nas dostatek.
I na koniec rada Nie traktuj wszystkich według swojej miary,i swojej wiedzy.Swego zrozumienia złożoności tego świata jego przypadków i dramatów.Nawet.
Do budy, psino! Do budy, bo na ,,budę'' (bursę, szkołę) za późno.
UsuńO dzięki Spodziewałem się tych słów.I "ksywa ci pasuje"
UsuńKim jest Sowizdzrzał? To (...) włóczykij, żarłok, szelma, tchórz, kpiarz, łgarz i blagier jurny i sprośny, jeden z owych bohaterów, których od niepamiętnych czasów tworzy lud, ucieleśniając w ich osobie zarówno swoją wesołość i zwierzęcość, jak i swoją niezależność ogromną, a dławioną, która może wreszcie ulżyć sobie, jak potwór z gotyckiej rynny siusiający przechodniom na głowy.
Brawo!Wieśku,nic ująć a i dodać należałoby.Ale tego zakompleksionego ignoruj,dlaczego z nim polemizujesz? Nie żyw go,bo nobilituje to,to że jest czytane.
OdpowiedzUsuń