środa, 21 listopada 2012

BOMBOWA " bąbka".

Zamach na prezydenta. Oto, co znaleźli w domu podejrzanego



I do końca tygodnia mamy spokój ze sprawami rzeczywiście ważnymi
dla Polski  i jej mieszkańców.Będziemy , począwszy od polityków , dziennikarzy,
ekspertów,  blogerów dyskutować o człowieku który chciał nas pozbawić
elit politycznych..

Począwszy od premiera a skończywszy na blogerach wszyscy pieją z zachwytu
jakie to nasze służby specjalne są doskonałe.Nie szukają sprawców po wybuchu
ale zapobiegły temu okrutnemu dziełu zniszczenia.Brawo ABW.
Co prawda niektórzy ludzie mówią że, jest to rozgrywka służb z premierem,
a chodzi o nieograniczanie uprawnień śledczych ABW ,ale kto w plotki uwierzy.

Eksperci już obliczają  jak wielki byłby lej po wybuchu i zniszczenia w okolicach
Sejmu ale sami jeszcze nie wiedzą czy i  jakie materiały wybuchowe niedoszły
zamachowiec przygotował.

Brunona K. niektórzy już porównują do Andersa Breivika, co jest krzywdzące
dla obu tych przestępców.Breivik swój pomysł zrealizował a Brunon K. nie.
Breivik działał w tajemnicy a polski zamachowiec niejako oficjalnie.
Jak inaczej zinterpretować zamieszczone w internecie teksty , ziejące nienawiścią
do Platformy Obywatelskiej.POlitycy , POpaprańcy, POlska i inne teksty,
których treść sugerowała że , sympatią do tej partii Brunon K. raczej nie pała,
a jego zamiary mogą stanowić zagrożenie dla państwa.
Zamieszczone teksty i  nieomal oficjalne szukanie współzamachowców
musiały, chcąc , nie chcąc, zainteresować Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Podesłano Brunonowi K. odpowiednich agentów i jego działalność była pod
kontrolą.Czy  rzeczywiście istniało zagrożenie zamachem na budynek Parlamentu?.
Jeżeli działalność zamachowca była pod kontrolą to na 100% -NIE.
Czy istniała możliwość zakupienia , wyprodukowania 4 ton materiału wybuchowego
i dostarczenia go w okolice Sejmu? Wg. mnie jest bardzo małe prawdopodobieństwo
aby osoba prywatna mogła zgromadzić taką ilość materiału wybuchowego.

Czy niedoszły zamachowiec jest człowiekiem zdrowym ,chorym , blagierem,
zapewne dowiemy się jak śledztwo w tej sprawie zostanie zakończone.
Jak na razie, oprócz niewielkiego materiału dowodowego w postaci kabli , telefonu,
detonatorów oraz kilku sztuk nielegalnej broni, nie pokazano najważniejszego
4 ton materiału wybuchowego.Jest ten trotyl czy go nie ma.
A może to tylko imaginacje dr. Brunona K. ?


                                      http://www.liiil.pl/promujnotke


12 komentarzy:

  1. Zamiast komentarza, specjalnie dla Ciebie jedna zwrotka (wiesz, czego) extra:

    On odsiedzi te pięć latek
    (w sumie - żadna sztuka)
    A gdy wyjdzie już zza kratek
    To zbuduje nuke'a

    ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki !Chociaż mam pewne wątpliwości czy "On odsiedzi te pięć latek".
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Klik dobry:)
    Jakoś nie mogę się na tyle skoncentrować, aby potraktować poważnie te palny z ciężarówką i tonami materiałów wybuchowych.

    Z drugiej strony, zdaję sobie sprawę, że nie jesteśmy zieloną wyspą, którą terroryzm, jak kryzys omija.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też Elu , nie wyobrażam sobie skąd te 4 tony
      materiałów wybuchowych i dlaczego akurat 4 a nie 3,5 t.
      bo taka nośność ma najmniejszy samochód ciężarowy.
      Zagrożenie terroryzmem zawsze istnieje,również w Polsce
      coś się może wydarzyć ale robienie "cyrku" , z całym
      szacunkiem dla tej instytucji,i sensacji ze sprawy
      która już od roku była pod kontrolą ABW wydaje się
      co najmniej dziwne.
      Bombowo pozdrawiam.

      Usuń
  3. To, że ABW tą "bąbową kąferęcją" załatwia swoje sprawy, nie ulega wątpliwości; nie znaczy to jednak, że cala sprawa jest dęta. W atmosferze coraz większej wrogości, muszą pojawić się ludzie o słabszej psychice, podatni na indoktrynację, może zaburzeni hormonalnie(testosteron- wszak kobiety nie miewają zamachowych pomysłów).

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam coraz mniej wątpliwości że, akurat ta sprawa jest dęta.
    Nie wyklucza to oczywiście faktu że niebezpieczeństwa
    związane z aktami terroru nam nie zagrażają.
    Ale mając takie służby jak ABW mam nadzieję że Polska
    jest bezpieczna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Coś w tej Małopolsce za dużo materiałów wybuchowych
      gromadzą.Powstanie chcą zrobić czy co?

      Usuń
  6. Jakoś dziwnie mi się to kojarzy z 10 rocznicą "sukcesu" z Iraku,czyli znalezienia słynnej hussajnowej broni masowego pierdzenia przez naszych żołnierzy.Władze tak bardzo chcą dać ludowi jakiś cień sukcesu po ustawicznym ciągu niepowodzeń,że kupiły od Izraela następny scenariusz sitcomu który nie wszedł do produkcji.A może to zwykły plagiat i będziemy znów płacić odszkodowanie.Grunt żeśmy jeszcze ABW nie sprywatyzowali mimo uporczywych nawoływań Balcerowicza.Ale straszak na posłów jest.

    OdpowiedzUsuń
  7. Sukces będzie w piątek UE da nam tyle kasy że, będziemy mieli
    kłopot z jej wydaniem.Podobno w serialu nastąpiła przerwa.

    OdpowiedzUsuń
  8. Sprawa już chyba rozwiązana, Bob, okazuje się, że cała ta organizacja terrorystyczna, to to jeden Brunon i 3 UB-ków, którzy sami inspirowali zamach, co w świetle prawa jest karalne, tych ton mat. wyb. nie znaleziono, pozostało tylko w domniemaniu, że ma mieć, co do pozostałych, których nie pokazali, to ciekawe, że tylko wojsko i służby mają do tego dostęp, a członkowie tej grupy właśnie się z tych służb wywodzą, jak podano, to praktycznie pozostaje tylko zarzut nielegalnego szkolenia, nawet ta broń, jeżeli widziałeś, nie posiada znamion broni, to tylko pozostałość, po jakichś wykopkach, nawet lufy to nie posiadało, a z tego co wiem, można to mieć, na
    Allegro można kupić broń prochową bez pozwolenia !! podobnie jest z tymi kamizelkami, czy hełmami kewlarowymi, można je bez problemu zakupić. To jest dęta sprawa, za którą powinny polecieć głowy, od najwyższej po prowokatorów, Pzdr MM

    OdpowiedzUsuń
  9. To śmieszne że,podejrzanych o "zamach" puszcza się wolno.
    Miedzy innymi takie działanie prokuratury wskazuje że,sprawa
    jest dęta i gó..wno warta.Dowody pokazane są żenujące.
    No cóż jakie elity polityczne taki zamach.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.