sobota, 23 lipca 2022

CUKIER

 

Od  kłopotów z zakupem czarnego groszku w składach węglowych , przechodzimy do problemu braku białego kryształu w sklepach spożywczych. Powodem ograniczenia sprzedaży do 10 kg jest również to, że cena detaliczna cukru w Biedronce jest niższa od ceny hurtowej. Jeżeli jeden z klientów kupuje 300 kg cukru , był taki przypadek,  bo wykorzystuje go do produkcji dżemów to inni klienci zaskoczeni wielkością zakupu wpadają w panikę i zaopatrują się w cukier którego nie potrzebują i mamy  problemy na rynku związane nie z brakiem cukru ale z dostawą cukru do sklepów.



To zdjęcie wykonane w środę w Warszawie, przy pl. Konesera w Wesołej przy ul Niemcewicza  itd. na  których półki są pełne cukru.

Cukier jest i nie powinno go zabraknąć . W 2021 roku, plantatorzy w Polsce  wyprodukowali ponad 15 milionów ton buraków. Wytworzono z nich 2,3 miliony cukru, czyli o 600 tysięcy ton więcej niż wynosi nasze wewnętrzne spożycie.

                                                 http://www.liiil.pl/promujnotke


 

wtorek, 19 lipca 2022

WĘGIEL 2

 

 

19 lipca  rząd przyjął projekt ustawy o dodatku węglowym. Jednorazowy dodatek w wysokości 3 tysięcy złotych otrzymają gospodarstwa, w których głównym źródłem ogrzewania jest piec na węgiel. Rząd szacuje, że wypłaty tego dodatku to około 11,5 miliardów złotych. Tyle kosztuje nas podatników głupota, wychodzenie przed szereg i rusofobia formacji rządzącej. Po raz kolejny rząd premiera Morawieckiego, pieniędzmi podatników przykrywa swoją niekompetencję. W maju br. minister Sasin zapewniał, że węgla nam nie braknie. Polskie kopalnie wg. Sasina mogą zwiększyć wydobycie o 1-2 mln. ton. Przyznał jednocześnie, że nie jest to proste gdyż wymaga to czasu, nowych inwestycji i finansowych nakładów. Czyli te miliony ton dostaniemy za lat kilka, jak dobrze pójdzie.

Jeszcze wcześniej bo w marcu premier Morawiecki  zapewniał, że węgiel z RPA, Australii czy Kolumbii nie musi być droższy niż rosyjski. Pewnie z sympatii do PiS i premiera  oraz rusofobii eksporterzy obniżą ceny węgla dla polskich przyjaciół. A tak na marginesie, w Kolumbii zmienił się rząd i wszystko wskazuje na to, że pokażą nam wała a nie sprzedadzą węgiel. A gdyby jednak sprzedali to czy nie wstyd Morawieckiemu kupować węgiel od byłego członka komunistycznej organizacji terrorystycznej M-19?

Według  danych Eurostatu najwięcej węgla sprowadzała Holandia, Niemcy i Polska. Jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem przez UE sankcji, Polska jednostronnie zerwała umowę. Holandia i Niemcy mocno zwiększyły zakupy  bo nałożone sankcje na węgiel wejdą w życie dopiero w sierpniu.


                                                                        http://www.liiil.pl/promujnotke    


                                         

poniedziałek, 18 lipca 2022

BREDNIE

 


Obietnicę wyborczą D. Tuska dotyczącą 4 dniowego tygodnia pracy L.Balcerowicz nazwał brednią. To populistyczne działanie skierowane jest do słabo gospodarującego rozumem elektoratu ,nie tylko PO, aby zyskać kilka procent poparcia.

"Nieważne kto to proponuje, nie chciałbym tego przypisywać jakiejkolwiek partii  czy osobie. Brednia jest brednią i nieważne kto ją głosi. To jest niebywała populistyczna brednia, która oznaczałaby z jednej strony ograniczenie produkcji ,a z drugiej podbicie inflacji, czyli spotęgowanie stagflacji w sytuacji, w której i tak ona grozi,. To byłoby dolewanie benzyny do ognia." Powiedział prof. Balcerowicz . Rozumiem sympatie Balcerowicza do PO ale jako znawca tematu ,znając autora tej bredni, powinien jasno i wyraźnie wyartykułować jego nazwisko.

Podobnego zdania, są między innymi, prezes Związku Pracodawców Polski i ekspert z Konfederacji Lewiatan.

 " Ten pomysł jest szkodliwy, infantylny. Mam nadzieję, że w rozsądnej perspektywie nie dojdzie do skutku", powiedział prezes ZPP C. Kazimierczak. Ta propozycja jest "całkowicie sformułowana w odwrocie do rzeczywistości" dodał.

Doradca  zarządu Konfederacji Lewiatan prof. Męcina w dłuższej perspektywie nie odrzuca 4 dniowego tygodnia pracy."4 dniowy tydzień pracy to obniżenie wynagrodzeń  o około 20 % i zmniejszenie liczby pracowników". Tego typu działanie zapewne nie wywoła euforii w wyborcach Platformy Obywatelskiej, szczególnie tych którzy prawidłowo gospodarują rozumem. Pomysł zgłoszony przez Tuska ,zamiast zwiększenia, może przynieść zmniejszenie poparcia dla PO ale to już problem autora tej i innych bredni.


                                                          http://www.liiil.pl/promujnotke