czwartek, 14 lipca 2022

LEWICA



Krzysztof Gawkowski, przewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy, powiedział: "Tusk przyzwyczaja elektorat do przyszłych rządów z Lewicą. Wiele głupot już słyszałem z ust polityków ale zaskoczony jestem tym, że mówi to  prominentny działacz lewicy. Już sama propozycja 4 dniowego tygodnia pracy padająca z ust człowieka, który wbrew działaniom SLD /3 miliony podpisów/ podniósł wiek emerytalny do 67 roku życia również dla kobiet, powinien wzbudzić wątpliwości posła Gawkowskiego. Jestem pewien, że do wyborów przewodniczący PO zgłosi jeszcze wiele propozycji nad którymi pracuje Nowa Lewica. A dlaczego tak się stanie, nie dlatego że Tusk ma zamiar rządzić z Lewicą ale dlatego, że chce Lewicę mocno osłabić w myśl powiedzenia z przeszłości " głos oddany na SLD/Nowa Lewica- jest głosem zmarnowanym". Już raz to zadziałało szkoda, że Gawkowski i inni marzący o rządzeniu z PO już o tym zapomnieli. Czy PO była pomysłodawcą -aborcja do 12 tygodnia ciąży, rozdział Kościoła od państwa, związki partnerskie, nie , to są postulaty Lewicy które Tusk obiecuje wprowadzić gdy wygra wybory. Kto chce niech w te brednie Tuska  wierzy. Gdyby przypadkowo wygrał wybory, przypomnę wszystkie obietnice Tuska których nie zrealizuje. Jeżeli Nowa Lewica się nie obudzi i zacznie myśleć innymi kategoriami niż współrządzenie z PO i innymi koalicjantami  jej poparcie spadnie poniżej progu wyborczego i będzie powtórka z przeszłości. Oczywiście kilku polityków  Lewicy, z łaski Tuska może zostać wpuszczonych na listy PO a formacja po raz kolejny, z własnej winy zostanie wyautowana.

Jeżeli politycy Nowej Lewicy nie rozszyfrowali jeszcze tej zagrywki Tuska, to znaczy, że  powinni zmienić zawód a nie zajmować się polityką,


                                                          http://www.liiil.pl/promujnotke



wtorek, 12 lipca 2022

WOŁYŃ

 


Czekałem ,na to czy polskie władze w imię przyjaźni jaka łączy nas z Ukrainą, przemilczą 79 rocznicę "rzezi wołyńskiej. Już wcześniej, fani Pogoni Szczecin przypomnieli władzom i Polakom o tej tragedii. Ukraiński portal "obozrevatel,com" skomentował ten transparent jako prowokacje która trafia do rosyjskich propagandystów. Wygląda na to, że Ukraińcy będą dyktować Polakom jak maja postępować w sprawie w której całkowitą winę ponoszą bandyci z UPA. Dla łączącej nas  przyjaźni, byłoby lepiej gdyby napisali, że przepraszają za czyny swych ojców czy dziadów. W rewanżu minister Błaszak skrytykował ambasadora Ukrainy w Niemczech który w wywiadzie dla niemieckich mediów  oświadczył, "że nie tylko Ukraińcy dokonali masakry na Polakach w czasie II wojny światowej, lecz również Polacy na Ukraińcach. To prawda, tylko zapomniał dodać że ,Ukraińcy zamordowali 50-60 tysięcy a może i więcej Polaków a Polacy 2-3 tysiące a może więcej Ukraińców. Za karę przestał być ambasadorem, będzie wiceministrem.

Jestem mile zaskoczony tym, że zarówno prezydent  jak i premier RP w swoich wystąpieniach jasno określili tę tragedię jako zbrodnię ludobójstwa dokonaną przez Ukraińców na Polakach. W rewanżu prezydent Ukrainy zaproponował  ustawę "dać polskim braciom możliwość legalnego pobytu w Ukrainie przez 18 miesięcy, prawo do pracy, możliwość prowadzenia działalności gospodarczej, nauki, korzystanie z usług medycznych.

O ludobójstwie na Wołyniu i w  innych regionach wschodniej Polski ani słowa. Kpina!

                                             

                                                                        http://www.liiil.pl/promujnotke



niedziela, 10 lipca 2022

WYJĄTEK

 



Im bliżej okresu grzewczego tym większe problemy państw UE które nałożyły sankcje na Rosję. O tym, że taka decyzja w  żaden sposób nie wpływa na kondycję finansową Rosji pisałem w kilku poprzednich notkach. Sankcje powodują większe problemy tym którzy je nałożyli niż tym którym miały przynieść
finansowe straty. Z miliardowych zarobków mimo sankcji, w "twardej walucie", Rosja się cieszy. Zachód szuka możliwości zaopatrzenia, w tym przypadku w gaz, u innych niż Rosja eksporterów błękitnego paliwa. Okazuje się, że nie jest to tak łatwe i proste jak wydawało się decydentom nakładającym na Rosje sankcje. Od połowy czerwca Rosjanie ograniczyli dostawy gazu do Europy przez Nord Stream o 100 milionów metrów sześciennych dziennie, nie jest to, jak się powszechnie uważa "zakręcenie kurka" przez Putina ale problemy techniczne. W związku z sankcjami Kanadyjczycy nie zwrócili Rosjanom serwisowanej w ich zakładach turbiny napędzającej sprężarki które tłoczą gaz do rurociągu. Okazuje się, że również, że kolejna turbina wymaga serwisowania i dlatego ograniczenia  w dostawach są tak duże. 
 
Do akcji wkroczyli Niemcy które bez dostaw gazu rosyjskiego będą mieć nie tylko kłopoty gospodarcze ale również problemy z zapewnieniem ogrzewania dla większości swoich obywateli, chyba ,że dogadają  się  z polskim rządem w sprawie zaopatrzenia w chrust.
Kanadyjczycy zrobią wyjątek i przekażą turbinę Niemcom, przy okazji rozszerzając sankcje na rosyjski sektor energetyczny. Przeciwnym tego typu działaniom jest rząd Ukrainy. Przypomnę tylko, że również Ukraina korzysta z rosyjskiego gazu nie bezpośrednio ale kupując gaz od zachodnich pośredników. Brak gazu na rynkach zachodnich to również kłopot dla Ukraińców.

Wyłom w sankcjach już się dokonał, być może inne państwa w trosce o swoich obywateli będą starały się omijać sankcje co może powodować problemy polityczne w państwach UE a oto również chodzi Rosjanom i głównym rozgrywającym czyli Amerykanom. Im Europa słabsza tym Ameryka mocniejsza.
Od jutra Rosjanie rozpoczynają 10? dniowe prace konserwacyjne rurociągu i całkowite wstrzymanie dostaw gazu.
 "Czy Putin na dobre wyłączy gaz?" pyta "BILD" .  Zobaczymy.


                                                          http://www.liiil.pl/promujnotke