piątek, 5 czerwca 2020

"CHAMSKA HOŁOTA"



Obraz może zawierać: 2 osoby, mem, tekst „Pali się grunt pod nogami! ŻOLIBORSKI KURDUDPEL DO POSŁÓW OPOZYCJI: „CHAMSKA HOŁOTA"”
Czy to przykład dobrych manier opozycji?


Wnikliwi obserwatorzy polskiej sceny politycznej doskonale wiedzą,
o tym że,politycy Platformy Obywatelskiej poszerzonej przez "przystawki"
zwanej Koalicja Obywatelską to środowisko ludzi kulturalnych,dobrze
wychowanych którym nie obce są zasady savoir vivre.

Posłanka Jachira,posłowie Nitras,Szczerba czy Kierwiński nie mówiąc
już o prezesie Budce,kandydacie Trzaskowskim czy absolwencie Oxfordu
Sikorskim to podręcznikowe przykłady kultury i dobrych manier.
Nie należy zapominać o dobrych manierach D.Tuska który mówiąc
do Kaczyńskiego "nie strasz,nie strasz bo się ze***sz" nie dokończył
powiedzenia,a to tylko dlatego,że pora była wczesna.
Przepraszam tych wszystkich członków KO których nie wymieniłem
z nazwiska którzy również błyszczą na firmamencie polityki swoimi
dobrymi manierami.

Prezes Kaczyński,wypowiadając te obraźliwe słowa  o "chamskiej hołocie"
wykazał elementarny brak dobrych manier.Zaskakuje mnie jednak to,
że dotknięci tymi słowami poczuli się akurat, przedstawiciele PO-KO.
Posłanka Nowacka po brzydkim ataku Kaczyńskiego powiedziała że:
"ma wrażenie,iż pan poseł Kaczyński nazwał posłów PO hołotą".
Prezes Budka natomiast rozszerzył ten atak na wszystkich posłów opozycji.

"Uderz w stół a nożyce się odezwą",czyżby w myśl tego powiedzenia
"niewinni" przedstawiciele PO-KO mieli coś za uszami?, bo pozostałe
ugrupowania opozycji nie za bardzo protestują przeciwko  nieparlamentarnemu
zachowaniu Kaczyńskiego.

                                                http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 4 czerwca 2020

WINA

Oaza Memów - LEWICA razem Czego boisię prawica...Słuchając ,oglądając czy czytając wypowiedzi lewicowych polityków
starszego pokolenia, na temat obecnie rządzącej ekipy zastanawiam się
czy nie kieruje nimi frustracja i poczucie winy.Poczucie winy za to,że dzięki nim,
przez ostatnie kilkanaście lat Polską rządziła Platforma Obywatelska a obecnie
Zjednoczona Prawica.Winą wielu lewicowych polityków o wybujałym ego
było doprowadzenie SLD nad skraj przepaści i umożliwienie prawicy kolejnych
zwycięstw w wyborach różnego szczebla.

A. Kwaśniewski pierwszy lewicowy prezydent w demokratycznej Polsce,
w cuglach wygrywający reelekcję na II kadencję przez cały okres swej
prezydentury osłabiał partie która pracowała na jego zwycięstwo.
Kwaśniewski dziękował UW,Mazowieckiemu,Kuroniowi a nie Millerowi
z którym łączyła go "szorstka przyjaźń" i innym członkom SLD.
Kolejne wolty Kwaśniewskiego,rozdmuchana "afera Rywina","zdrada"
T.Nałęcza przewodniczącego komisji badającej tą aferę rozpoczęły
powolny demontaż lewicowej formacji.Kłótnie ważnych polityków,
akt rozbicia formacji przez M.Borowskiego,kolejne zmiany starych
przewodniczących na młodych,nieudana próba stworzenia nowej formacji
Lewica i Demokraci.Samobójcza misja ratunkowa Palikota spowodowały
wypadnięcie lewicowych posłów z ław sejmowych.

Z tonącej lewicowej formacji,szczury zaczęły uciekać do zyskującej
na znaczeniu Platformy,Za miejsce na listach do PE,funkcje rządowe
zamieniali swoje lewicowe ideały.Nazwiska uciekinierów są powszechnie
znane więc nie będę ich wymieniał.Platforma zyskiwała ludzi ale i PiS
nie próżnowało.Zamiast ludzi przejęło znaczna część lewicowego programu
socjalnego,tym samym zyskując znaczne poparcie ludzi dotąd dyskryminowanych
co przełożyło się na dwukrotne zwycięstwo w wyborach sejmowych
i samodzielne rządy w pierwszej i obecnej kadencji.
Ci wszyscy rozbijacze,uciekinierzy którzy de facto zniszczyli SLD
aby kogoś obwiniać powinni sami uderzyć się w pierś i przeprosić
lewicowych wyborców za szereg zdrad których się dopuścili.
To oni w głównej mierze są winni wzmocnienia sił prawicowych
szczególnie PO-PiS-u który przez ostatnie lata zmonopolizował
władzę w Polsce.

Mam nadzieję,że "trzech tenorów" Zjednoczonej Lewicy nie powieli
błędów swych poprzedników i nie doprowadzi do całkowitej eliminacji
lewicowej formacji z życia publicznego.

                                                   http://www.liiil.pl/promujnotke


środa, 3 czerwca 2020

TERMIN

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek / autor: Sejm RP

Marszałek Sejmu E.Witek,biorąc przykład z marszałka Senatu,zanim ogłosiła
termin wyborów prezydenckich wygłosiła kilkunastominutowe orędzie
w którym mocno skrytykowała opozycję,generalnie za całokształt jej działania
w temacie wyborów prezydenckich.

Po długiej i znojnej pracy większości senackiej,zwanej przez rządzących
"obstrukcją" a przez marszałka Grodzkiego "bardzo pogłębioną analizą
i bogatą dyskusją", Senat podjął decyzję o możliwości przeprowadzenia wyborów.
Marszałek Grodzki, stwierdził że "... zwycięzca tych wyborów,ktokolwiek
to będzie,będzie legalnie urzędującym prezydentem RP."

Terminarz wyborów podany przez marszałek Witek jest wielce niesprzyjający
kandydatowi PO-KO,dodatkowym utrudnieniem jest odrzucenie poprawki
Senatu o możliwości elektronicznego zbierania podpisów przez Trzaskowskiego.
Prawdopodobnie dopiero jutro zostanie opublikowane zarządzenie dotyczące
wyborów i dopiero od tego momentu można zbierać podpisy.
Niecałe 6 dni mają członkowie PO-KO na zebranie 100 tys.podpisów.

Obstrukcja Grodzkiego i sprint Witek stanowią duże wyzwanie dla działaczy,
wolontariuszy PO-KO w zbieraniu podpisów poparcia.
Istnieje również duże prawdopodobieństwo,że PKW może opracować
nowy wzór karty do zbierania podpisów aby wykluczyć ewentualność
ich wcześniejszego zbierania o co podejrzewa się zwolenników Trzaskowskiego.
Nie od dziś wiadomo,że politycy wszystkich opcji dalecy są od stosowania
sportowej zasady fair play a złośliwość  jest jedną z dominujących cech,
wszystkich,bez mała,polityków.

                                                         http://www.liiil.pl/promujnotke