Kampania wyborcza nabiera rozpędu. Politycy od lewej do prawej, albo na odwrót rozpoczęli festiwal obietnic mających przekonać wyborców do oddania głosu na ich formacje. Pomijam wszystkie obietnice, z których przynajmniej połowa ze względów formalnych nie ma szans na realizację ale wyborcy popierający "swoje" formacje zdają się tym nie przejmować. Jak na razie obóz rządzący i opozycja maja zbliżone wyniki poparcia. Dlatego, mam propozycje do wszystkich uczestników - daję wam za darmo receptę na wygranie wyborów.
W życiu, mając pieniądze, w zasadzie, wszystko można kupić. Jest pewien wyjątek. ZDROWIE ! Od lat zwiększają się budżetowe nakłady na służbę zdrowia ale nie zmienia to poziomu usług w placówkach zdrowia. Biurokracja, przerost zatrudnienia personelu pomocniczego w przychodniach, obciążenia lekarzy "papierkową robotą", ciągłe zmiany lekarzy w prywatnych przychodniach mających kontrakty z NFZ . Fatalna dostępność do lekarzy specjalistów to główne chociaż nie jedyne bolączki pacjentów. O wyżywieniu w szpitalach nie wspominam.
Jedynym ratunkiem jest gruntowna zmiana w funkcjonowaniu opieki zdrowotnej. Kilka lat temu PO proponowało prywatyzację służby zdrowia która spotkała się z ostrą krytyką społeczeństwa. Niestety bez tak radykalnej zmiany przez następne lata będziemy nadal tkwić w zdrowotnym chaosie. E-wuś, e -recepta niewiele poprawiły sytuacje pacjentów. Dlatego proponuję podjęcie radykalnych działań mających na celu wprowadzenie elektronicznej karty pacjenta e-card na której powinna znaleźć się historia choroby pacjenta. Prywatyzacja służby zdrowia jest konieczna ale ma ona polegać na tym, że koszty leczenia pokrywa państwo z którym prywatni lekarze podpisują kontrakty. Kontrakty które nie określają limitu ilości przyjmowanych pacjentów, limitu na specjalistyczne badania i inne dotąd reglamentowane skierowania których wielokrotnie odmawia się pacjentom, ze względu na koszty , aby zmieścić się w kontrakcie.
Oczywiście wprowadzenia takiego systemu to ogromne koszty finansowe. Dlatego podaję zainteresowanym źródło finansowania. Wystarczy ograniczyć wydatki na zbrojenia kupując bardzo drogi sprzęt do zabijania od naszych amerykańskich sojuszników. Dlaczego? Dlatego, że będąc w NATO jesteśmy chronieni przez pozostałych członków. Dlatego, że zgodnie z zapowiedziami naszego rządu i innych sojuszników Rosjanie już zostali pokonani. To po co nam broń którą otrzymamy za kilka czy kilkanaście lat?
Receptę podałem, jestem ciekaw czy któraś formacja z niej skorzysta.
https://www.liiil.pl/promujnotke
7,8 mln zł zostało przekazane Diecezji Kaliskiej. Do Fundacji Potrafisz Polsko związanej z Pawłem Kukizem trafić miało 4,2 mln zł. Prawie 10 mln zł dotacji premier przyznał fundacji historycznej "Dzieje"
OdpowiedzUsuńStowarzyszenia Diakonia Ruch Światło i Życie, które dostało z rezerwy ogólnej 19 mln zł i ubiega się o kolejne 9 mln zł.
Fundacji Tygodnika Wprost, która łącznie w ostatnich dwóch latach pozyskała w ten sposób 5,5 mln zł.
Wymieniać jeszcze co bankomat Morawiecki wydaje jeszcze i komu ?
Co by było gdyby tak Morawiecki zamiast w/w wydal tylko te pieniądze na zmiany w tzw sluzbie zdrowia ?