Głosowanie dotyczące obywatelskiego projektu "Ratujmy Kobiety" zostało przegrane
dzięki politykom partii które lansowały się na manifestacjach i protestach kobiet.
Zarówno posłowie Nowoczesnej jak i Platformy Oszustów byli za a nawet przeciw
skierowaniu projektu do dalszych prac w sejmowych komisjach.
Ci tchórze którzy tak często mówią o prawach kobiet i w wielu wywiadach
szczególnie telewizyjnych ;popierali ten projekt w czasie głosowania byli za jego
odrzuceniem a w wielu przypadkach (39) posłów mimo obecności na sali plenarnej
nie mieli odwagi za nim głosować.
Przypominam że nie chodzi o ustawę ale o procedowanie projektu w komisjach.
Był to projekt obywatelski i z szacunku dla tysięcy obywateli którzy podpisali
należało go,przynajmniej na tym etapie poprzeć.
Sumienie,wiara,przekonanie na tym etapie prac nie miała nic do rzeczy.
Po prostu "nowocześni" i "oszuści "olali zarówno elektorat jak i gorącą zwolenniczkę
zmian B.Nowacką.
Co ciekawe ,58 ultrakatolickiego PiS, w tym Kaczyński,Pawłowicz głosowało
za skierowaniem projektu do dalszych prac, przy okazji,kolejny raz "zaorując"
przedstawicieli totalnej i liberalnej opozycji która kolejny raz pracuje na swoją
klęskę wyborczą.
Przed debatą nad #RatujmyKobiety mieliśmy świetne spotkania z @Nowoczesna, z @Platforma_org. Jasne deklaracje @KLubnauer i @SchetynadlaPO. Dobre głosy w debacie.
A potem z posłów wyszedł koniunkturalizm i cynizm.
Być mniej progresywnym od Macierewicza i Pawlowicz? Mega słabe
A potem z posłów wyszedł koniunkturalizm i cynizm.
Być mniej progresywnym od Macierewicza i Pawlowicz? Mega słabe
I wyobraźcie sobie, że wiele z tych niegłosujących za @RatujmyKobiety z .N i PO siedziało na sali. Tylko w tym głosowaniu nie wzięli udziału. Na demonstracjach prodemokratycznych, sorry, nie macie czego szukać.
TCHÓRZE! Teraz "Wściekłe Polki" wam pokażą "gdzie raki zimują".
Krótko,celnie i na temat,polityków PO i N podsumował lider lewicy,Czarzasty.
"JESTEŚCIE DUPKI" i tego się trzymajmy.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Określenie-tchórze nijak się ma do etosowej omf opozycji.Ja bym to nazwał określeniem jakie kiedyś przylgnęło do pełofcuf; pieczeniarze.
OdpowiedzUsuńJuż w momencie powstania towarzystwa wzajemnej adoracji,dla niepoznaki zwanej klubem 3 tenorów,każdy z nich miał jakiś bagaż doświadczeń.Nie na darmo ogromna większość z nich wywodzi się KLD.Ponieważ opinia o nich(zwana kiedyś spuścizną) była raczej kiepska, więc zmienili nazwę na bardziej chwytliwą,dokooptując do szajki Michnika,który miał za zadanie zamaskować ją tworząc legendę wg której twierdzono,że to nieprawda iż są to lenie i pieczeniarze.Pomimo starań GW i dokooptowanego TVNu,już po kilku latach sprawa się rypła,ale najwyrazniej ciemny lud reaguje z dużą inercją i dopiero teraz powoli wychodzi coś nie coś na światło dzienne. Niecodzienną sprawą jest to iż mając nóż na gardle te mydłki zamiast się ratować,wolą sobie strzelić w stopę.I to po raz któryś z rzędu.Od zarania dziejów etosu, wiadomo było,że lojalność wobec sprzymierzeńców jest uznana nawet w statucie za zbędną naiwność vel głupotę.Skąd my to znamy.Przecież wg koszernych w taki sam sposób traktuje się gojów.Może więc teraz ci głupi goje im się odpłacą z procentem.Kłopot w tym,że w sprawach światopoglądowych okazuje się iż nie ma żadnej alternatywy.Dżuma czy cholera chyba nam spowszedniały,a na ebolę musimy trochę zaczekać.Nie długo skoro Sz Antek jest wolny.Tonette
Dlaczego tak głosowali lub nie głosowali zawieszając łapki nad przyciskami?-pytam retorycznie sąsiada.
OdpowiedzUsuń-Ponoć niedoświadczeni. Z pierwszej łapanki w Sejmie.
Nie rozróżniają guzika od pętelki? Hetki-pętelki ich mać.
-Ponoć klauzula sumienia nimi zawładnęła. Towarzystwo cierpiące na abulię odnalazło nagle w sobie sumienie i powierzyło mu rolę decydenta.
Gdyby klauzulę sumienia wykorzystywano do niepłacenia podatków, jej nosiciele byliby rozstrzeliwani.
-Ponoć opozycja nie poparła projektu łagodzącego ostracyzmy aborcyjne, bo autorką była feministka i lewaczka B. A. Nowacka.
A oni z lewej strony przyjmują tylko pieniądze. Stąd nazwa ,,lewizna''.
Jest jeszcze dużo oryginalnych ściem w kwestii uniku przy rzeczonym głosowaniu. Praktycznie każda stawia ściemniającego w rzędzie dwu-trzy komórkowców. A odbiorców tego kitu ma za pantofelków.
Tak zaczepiłem sąsiada ,,zza płota'' nie wiedząc jakiej odpowiedzi oczekuję.
Sąsiad ,,wzruszony wewnętrzną walką'' sklerykalizowanych p-oślątek odparł na takowe dictum wyrażeniem życzeń;
-Żeby elektorat podczas wyborów też dopadła wewnętrzna walka. A powołując się na klauzulę sumienia odmówiła głosowania na dopadniętych wczoraj przez abulię. I, żeby ich bóg nie przyjął żadnego nawet do czyśćca z tego samego powodu. Wszak jest wszechwidzący i wszechwiedzący; nie może nie dostrzegać u tych koniunkturalistów kundlizmu.
Oby słowo stało się ciałem.
Scyzoryk
AMEN
Usuń