sobota, 7 stycznia 2023

UKRAINA







Sobota, 318 dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Według szacunkowych  danych, Rosjanie stracili około 110 tys. żołnierzy, prawie 3,5 tys. czołgów, 300 samolotów.270 śmigłowców itd. Pod rosyjską okupacją, znajduje się 1/5 , może trochę mniej, terytorium Ukrainy. Mimo tych niewątpliwych sukcesów wojsk ukraińskich i strat rosyjskich, szanse na wygranie wojny przez Ukrainę są minimalne. Wiem, że wielu ludzi na całym Świecie sercem jest za Ukrainą, jednakże rozum wskazuje coś innego. Należy realnie spojrzeć na możliwości militarne ,gospodarcze walczących stron. Niestety, wszystko przemawia na korzyść Rosji. Rozumiem, że pisanie nawet oczywistej prawdy jest dla wielu niewygodne i nie do zaakceptowania, ale taka jest rzeczywistość której nie zmienią informacje o kolejnych sukcesach wojsk Ukrainy. Straty gospodarcze, to obniżenie PKB Ukrainy o kilkadziesiąt procent. Sankcje, które rzekomo miały rozłożyć rosyjska gospodarkę okazały się mało skuteczne, możliwe do ominięcia i co ciekawe w niektórych segmentach mają zostać zawieszone. Niemcy, Francja, Holandia, Belgia, Hiszpania i Włochy chcą poluzowania sankcji na właścicieli fabryk produkujących nawozy sztuczne. Nawozy sztuczne nie są objęte sankcjami, bo są kluczowe dla bezpieczeństwa żywnościowego. Mimo sankcji, które miały być kluczowe do osłabienia Rosji, jej PKB według własnych szacunków zmniejszy się od 4-6 %. Szacunki międzynarodowe są jeszcze niższe.

Ukraina bohatersko walczy ale karty rozdają  Amerykanie. Prawie 22 miliardy dolarów "pomocy" militarnej.  Z  friko? No nie, filantropami to oni nie są. Amerykańska kroplówka pozwala Ukrainie nadal walczyć a państwom które obawiają się eskalacji konfliktu inwestować w amerykański przemysł zbrojeniowy. Polska zainwestowała w ten interes 14 miliardów, 414 milionów dolarów. Obawiam się, że to jeszcze nie koniec znając sen o potędze obecnych rządzących.

W zasadzie nadrzędny cel jaki stawiali sobie Amerykanie, osłabienie globalnej pozycji Rosji jako konkurenta został osiągnięty. Amerykańskie koncerny zbrojeniowe mają pakiety zamówień na kilkadziesiąt lat. LNG idzie jak ciepłe bułeczki a największym eksporterem  są ... oczywiście Amerykanie.

Wojna dla jednych to zniszczenia ,cierpienia, śmierć. Dla drugich to biznes.

 Dlatego trudno dziś przewidzieć jak rozwinie się sytuacja w wojnie na Ukrainie w najbliższym przewidywalnym czasie.


                                                            http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 5 stycznia 2023

URODZINY


 

W natłoku informacji o sukcesach naszych ukraińskich "braci" walczących o swoją i naszą wolność, media i politycy nie poświęcili swego czasu 114 rocznicy urodzin bohatera Ukrainy Stepana Bandery. Gdyby tą uroczystość obchodziła niewielka grupka jego wyznawców, można by to przemilczeć. U nas również zdarzają się  przypadki różnych uroczystości na cześć bandytów. Nie można jednak milczeć gdy Rada Najwyższa /Wierchowna Rada/ Ukrainy na oficjalnych stronach publikuje zdjęcie naczelnego dowódcy ukraińskiej armii gen. Wałeryja Załużnego pod portretem Bandery i zamieszcza cytaty z książek których autorem był Bandera.

Mimo wiedzy, mam nadzieję, o tym w jaki sposób odbierana jest postać Bandery w polskim społeczeństwie, najwyższe władze Ukrainy w dalszym ciągu nie potrafią odciąć się od tego człowieka i jego ideologii. W zamian za takie lekceważenie  Polaków ze strony władz ukraińskich polski rząd i społeczeństwo udziela Ukrainie  wszelkiej możliwej pomocy. Nie tylko na niespotykaną skalę pomocy humanitarnej ale również militarnej i gospodarczej. Często kosztem polskich obywateli.

Do dziś Ukraińcy nie przeprosili za śmierć Polaków, nie tylko na Wołyniu ale również w Przewodowie. Nie mówiąc już o jakiejkolwiek rekompensacie rodzinom zabitych przez ukraińską rakietę która spadła na terytorium Polski. Zastanawiam się czy był to wypadek czy .........


                                                      http://www.liiil.pl/promujnotke



wtorek, 3 stycznia 2023

ZMIANA


Z podpisem na powyższej ilustracji, nie do końca się zgadzam ale wyborcy powinni się zastanowić, czy opcja lewicowego rządu nie byłaby dla Polski lepsza niż kontynuacja PO-PiS- owej wojny. W tym roku minie 18 lat lat naprzemiennych rządów tych formacji.

Nowy rok nowe wyzwania stojące przed "zjednoczoną" opozycją która będzie próbowała odsunąć  Zjednoczoną Prawicę od władzy. Zapowiedzi o jednym antypisowskim bloku który pozbawiłby ZP władzy, jak dotąd nie przyniosły efektów. Rozmowy, podobno trwają ale czy zakończą się przed, czy po wyborach trudno powiedzieć. Podobnie jest z programami które są jak yeti, istnieją ale nikt ich nie widział. Dlatego moja propozycja promująca Nową Lewicę jako wiodącą partię w przyszłej koalicji wydawać się może utopią. Ale, wszystkie hasła głoszone przez szefa PO, dotyczące spraw obyczajowych są hasłami od lat głoszonymi przez NL, zawłaszczonymi przez D. Tuska a jego cel jest prosty , przechwycenie elektoratu lewicowego w myśl zastosowanej już kilkanaście lat temu zapowiedzi. " głos oddany na SLD jest głosem zmarnowanym". To ,że obecnie według sondaż PO ma ponad dwukrotną przewagę nad NL niewiele znaczy. Liczy się głosowanie a nie sondaż. Jak wiemy z doświadczenia lat poprzedzających wygrane wybory przez PO, ich obietnice wyborcze w znaczącym stopni różniły się od powyborczych działań. Przypomnę tylko VAT czy wiek emerytalny jak i tchórzostwo  posłów koalicji PO-PSL w głosowaniu nad postawieniem Z. Ziobry przed Trybunałem Stanu.https://tvn24.pl/polska/oni-uratowali-ziobre-nawet-gdybym-byla-to-i-tak-4-brakowalo-ra580296-3314092

Ta niewykorzystana szansa, mogła w znaczącym stopniu zmienić polska scenę polityczną. Obecne zapowiedzi o rozliczeniu rządów PiS, nie są warte nawet "funta kłaków", bo zebranie większości konstytucyjnej, nawet po wygraniu wyborów, będzie niemożliwe.

Głosowanie na NL gwarantuje również kontynuację programów społecznych którymi rządzący zapewniali sobie stabilne poparcie. Nie mam pewności czy PO nie postąpi inaczej.

Istotną i sporną kwestią wydaje się również kandydatura D. Tuska na premiera a jego negatywny elektorat może przesądzić o niekorzystnym  wyniku opozycji.

Wydaje się, że zastąpienie prawicowej formacji jaką jest PiS, formacją której program budowany jest tylko w kontrze do rządzących jaką prezentuje PO nie zakończy wojny Polsko-polskiej.  Nowa Lewica jest szansą aby zlikwidować dominujący od lat duopol PiS -PO.

Czasu do wyborów i przemyśleń, jest jeszcze sporo, mam nadzieję, że czytelnicy przynajmniej  rozważą moja propozycję. Może zbyt optymistyczną ale w polityce też zdarzają się niespodzianki.


                                                 http://www.liiil.pl/promujnotke