7 czerwca br.https://stary-bob.blogspot.com/2022/06/wegiel.html
19 lipca rząd przyjął projekt ustawy o dodatku węglowym. Jednorazowy dodatek w wysokości 3 tysięcy złotych otrzymają gospodarstwa, w których głównym źródłem ogrzewania jest piec na węgiel. Rząd szacuje, że wypłaty tego dodatku to około 11,5 miliardów złotych. Tyle kosztuje nas podatników głupota, wychodzenie przed szereg i rusofobia formacji rządzącej. Po raz kolejny rząd premiera Morawieckiego, pieniędzmi podatników przykrywa swoją niekompetencję. W maju br. minister Sasin zapewniał, że węgla nam nie braknie. Polskie kopalnie wg. Sasina mogą zwiększyć wydobycie o 1-2 mln. ton. Przyznał jednocześnie, że nie jest to proste gdyż wymaga to czasu, nowych inwestycji i finansowych nakładów. Czyli te miliony ton dostaniemy za lat kilka, jak dobrze pójdzie.
Jeszcze wcześniej bo w marcu premier Morawiecki zapewniał, że węgiel z RPA, Australii czy Kolumbii nie musi być droższy niż rosyjski. Pewnie z sympatii do PiS i premiera oraz rusofobii eksporterzy obniżą ceny węgla dla polskich przyjaciół. A tak na marginesie, w Kolumbii zmienił się rząd i wszystko wskazuje na to, że pokażą nam wała a nie sprzedadzą węgiel. A gdyby jednak sprzedali to czy nie wstyd Morawieckiemu kupować węgiel od byłego członka komunistycznej organizacji terrorystycznej M-19?
Według danych Eurostatu najwięcej węgla sprowadzała Holandia, Niemcy i Polska. Jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem przez UE sankcji, Polska jednostronnie zerwała umowę. Holandia i Niemcy mocno zwiększyły zakupy bo nałożone sankcje na węgiel wejdą w życie dopiero w sierpniu.
http://www.liiil.pl/promujnotke