środa, 24 sierpnia 2016

H.G. WALTZ

fot. wSieci
Prorządowa prasa pewna swego,wali z grubej rury

Prywatyzacja  i reprywatyzacja to niezwykle korupcjogenne zjawiska.
Do dziś nie wyjaśniono wielu przekrętów w prywatyzacji z powodu
przedawnienia.Podejrzani byli posłami czy europosłami i nie było
woli politycznej aby wystąpić o uchylenie immunitetu.
Dlatego,nie interesuje mnie odpowiedzialność karna podejrzanych
 w warszawskich przekrętach bo to sprawa Prokuratury i Sadu.
Zajmę się więc odpowiedzialnością polityczną i konsekwencjami
wynikającymi z tego dla prezydent Warszawy H.G.Waltz.
Sprawa jest na tyle poważna,że nawet niezwykle przychylny PO adwokat
R.Giertych mówi:""Ta sytuacja jest nie do obrony politycznie,
w żadnym wymiarze!"

Nie ulega wątpliwości,że konsekwencje i to spore,poniesie.
Można powiedzieć,że wyrok polityczny już zapadł,tylko jeszcze
nie wiadomo kto go wykona.PiS przebiera nogami aby "odbić"
stolicę Platformie,jednakże kilka lat w opozycji nauczyło ich
cierpliwości.Wolą poczekać niż np.wprowadzić zarząd komisaryczny.
Poczekać dlatego że czas pracuje dla niech a publiczne "grillowanie"
prezydent Waltz osłabia nie tylko ją ale partię w której jest wiceprzewodnicząca.
W mediach przypomina się kontrowersyjna sprawę z przed lat,
dotyczącą spadku jaki otrzymał mąż prezydent Waltz.czyli prawie
30 % udział w kamienicy której właścicielami byli Żydzi.
Szybka sprzedaż tej kamienicy za mniej niż połowę jej wartości
wzbudziła podejrzenie co do legalności nabycia spadku.

Również działania .Nowoczesnej to skłócenie się opozycji nie tylko
na teraz ale również w przyszłości..Nowoczesna,dołująca w sondażach
próbuje kosztem PO odbić się od dna,na krótka metę to się może udać
ale w dalszej perspektywie Petru ma niewielkie szanse ze Schetyną.

Wiceprzewodnicząca PO Waltz nie jest specjalna zwolenniczką
przewodniczącego Schetyny,raczej trzyma stronę E.Kopacz.
Nie sadzę,aby Schetyna nie wykorzystał nadarzającej się okazji
eliminacji Waltz nie tylko z władz PO ale również z partii która w związku
z ta aferą może ponieść spore straty.

Tylko kwestią czasu jest wykonanie politycznego wyroku.
Obstawiam Schetynę,który dla dobra partii musi podjąć szybką
decyzję i odciąć się od Waltz.Rozważam również możliwość rezygnacji
samej sprawczyni tego zamieszania ale uważam,że jest to mało
prawdopodobne przynajmniej w tym momencie.

                                             http://www.liiil.pl/promujnotke
         

wtorek, 23 sierpnia 2016

KIJOWSKI

YT

PiS zapewnił ludziom poczucie wspólnoty: zabili nam prezydenta, źle nam jest,
bo są złodzieje i komuniści, jednoczymy się, szukając wspólnego wroga.
Proste odpowiedzi. PiS, niestety, zbudował poczucie wspólnoty na najniższych
instynktach— mówi Mateusz Kijowski w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.
Lider Komitetu Obrony Demokracji nie tylko krytykuje rządzących za specyficzną
- jego zdaniem - budowę wspólnoty, ale uderza również w program 500+.
Kijowski choć zastrzega, że zapewne pieniądze te pomogły wielu ludziom,
to on krytycznie ocenia całość.
Już podobno widać niepożądane społecznie efekty 500+.
Zdarzają się podobno przypadki, że ludzie odchodzą z pracy, bo dostali zasiłek
— czytamy.
Co ciekawe, nawet dziennikarz „Gazety Wyborczej” nie wytrzymał takich bzdur.
Wywiązał się zabójczy - intelektualnie - wywiad dla Kijowskiego.
„GW:” Jeśli ktoś ma dwójkę dzieci i odchodzi z pracy, bo dostanie 1 tys. zł,
to chyba coś nie tak jest z miejscem pracy, a nie z tymi ludźmi.
Kijowski: Jeżeli ludzie są wypychani z pracy na życie z zasiłków,
to nie jest to dobre społecznie.
„GW:” Czyli uważa pan, że praca za 1 tys. zł jest OK?
Kijowski: Uważam, że człowiek, który pracuje, jest bardziej aktywny społecznie
niż taki, który nie pracuje.
„GW”: Nawet za tysiąc złotych?
Kijowski: Nie chcę wskazywać winnych, po prostu wydaje mi się, że program
funkcjonuje słabo w połączeniu z rzeczywistością.
Nie powinno się skłaniać ludzi do rezygnacji z aktywności życiowej.
Lider KOD zapewnia przy tym, że jego ruch nie jest… wymierzony w PiS.
KOD nie stoi po żadnej stronie. Stoimy po stronie obywateli.
Nie jesteśmy przeciwnikami PiS, nie jesteśmy przeciwnikami rządu,
nie mamy własnych programów politycznych. (…)
My się nie zajmujemy bronieniem tego, co było!
Nie mamy wątpliwości, że to, co było, nie było doskonałe.
Tylko to nie może wyglądać tak, że przyjdzie jakiś facet czy partia
i powie: „My wiemy, jak zrobić, żeby wam było lepiej.
Wy się tym nie zajmujcie” — ubolewa.

Powyższa notka jest streszczeniem wywiadu jakiego szef KOD-u
udzielił Gazecie Wyborczej.

                                    http://www.liiil.pl/promujnotke


poniedziałek, 22 sierpnia 2016

ZAATAKUJĄ?



Olimpiada się kończyła.dla jednych sukcesem dla innych porażką.
Dziennikarze którzy wcześniej pisali o fatalnych warunkach panujących
w wiosce olimpijskiej,dziś chwalą organizatorów i twierdzą ,że była
to najlepsza  Olimpiada w historii
Kiedy pisali prawdę?, nie wiadomo,piszą co im każą aby dostać kasę.

Sierpień i Igrzyska Olimpijskie to szczególny czas dla krytyków
Rosji którzy nie do końca piszą prawdę.W Polityce czytam,że gdy
w Pekinie trwała Olimpiada Rosja zaatakowała Gruzję.czy taka jest
prawda?A może było odwrotnie?Gruzja to państwo w którym na polu
chwały mógł polec prezydent L.Kaczyński.
Ledwie zakończyły się igrzyska w Soczi Putin zajął Krym.Ani słowa
o przyczynach tego działania.Teraz po Rio de Janeiro wielu polityków
i dziennikarzy liczy na atak na Ukrainę.Odkąd zaczął się problem
wywołany przewrotem na Ukrainie wszyscy  liczą na atak.

Już w  maju 2014 roku Sztab Generalny Ukrainy był pewien ataku Rosjan.
jego przedstawiciel dowodził,że atak nastąpi w momencie gdy żołnierze
poborowi po odbyciu służby będą mieli wychodzić do "cywila".
Po generale słuch zaginał a Rosjanie nie zaatakowali.

Dr hab. Jurij Felsztyński,rosyjski histo/e/ryk ole mieszkający w USA
idzie jeszcze dalej.Uważa,że Rosja wywoła III WŚ. Operacje wojenne
mają się rozpocząć na Krymie w kierunku południowym oraz Kaliningradzie
skąd nastąpi atak na zachód.Jeden z polskich ekspertów z tytułem profesora
twierdził nawet,że punktowy atak atomowy nastąpi na polskie miasta.
Zastanawia mnie jedno,dlaczego ci ludzie swoimi wypowiedziami,które
jak dotąd się nie sprawdziły i uważam,że się nie sprawdzą straszą
ludzi Putinem.Przedtem straszyło się kominiarzem.

Wszystkie przewidywania pochodzą z przeszłości.
Najnowsze informacje ,to atak na Ukrainę w dniu 24 sierpnia w którym
obchodzony jest Dzień Niepodległości Ukrainy,o czym donosi obiektywna
jak zwykle :
http://www.fronda.pl/a/rosja-zaatakuje-ukraina-szybko-zbroi-granice,76759.html


                                   http://www.liiil.pl/promujnotke