piątek, 24 czerwca 2016

M.BOROWSKI



Gdyby M.Borowski poważnie traktował Polaków to nie powinien ich obrażać.
Na narty w Alpach jeżdżą ci których na to stać a nie ci którzy dostaną 500 zł
na dziecko.Chociaż nie byłem i nie jestem zwolennikiem dystrybucji gotówki
dla rodziców to jednak  dla wielu rodaków 500 zł w miesięcznym budżecie
to naprawdę dużo.

Ale nie "500 +" a senator Borowski będzie bohaterem tej notki.

Kilka zdań na temat drogi politycznej tego polityka,Członkostwo w PZPR
do końca,co mnie wcale nie zniechęca a potem SDRP i SLD oraz
co mnie zniechęca rozbicie jedności SLD i założenie kanapy pod nazwą
Socjaldemokracja Polska,partii bez sukcesów i z poparciem nie odnotowywanym
w żadnym sondażu.Rezygnacja z członkostwa  i kierownictwa  SDPL
o od 2 kadencji mamy Borowskiego jako senatora niezależnego.

Cóż on takiego zrobił,że naraża się na moją krytykę?
Polityk z takim doświadczeniem,były marszałek Sejmu próbuje
konkurować  posłem Petru w temacie,kto wymyśli i wypowie większą
głupotę.Wydawało się,że trudno będzie pokonać posła Petru a jednak
udało się to Borowskiemu.


"Na łamach "Gazety Wyborczej" były marszałek apeluje o powołanie...
alternatywnego parlamentu. Sejm-bis miałby skupiać przedstawicieli
partii opozycyjnych, organizacje pozarządowe i ekspertów, którzy"jawnie
dyskutowaliby nad kolejnymi projektami, przestrzegając przy tym wszystkich
reguł stanowienia dobrego prawa, tak brutalnie łamanych obecnie przez rząd
i większość parlamentarną."

Od siebie dodam,że ten pomysł nie jest pełny.Proponuję powołać
alternatywnego prezydenta,Borowski by się nadał bo już raz startował
oraz rząd,a ponieważ PiS by ich gnębił za siedzibę mogą wybrać
Brukselę lub Berlin.
Lewicowy demokrata jakim jest albo się uważa  Borowski,proponuje
w suwerennym demokratycznym państwie,w którym w sposób demokratyczny
władzę przejęła opcja polityczna z którą Borowskiemu nie po drodze,
tworzyć alternatywny Parlament.

Ocenę pomysłu "niezależnego" senatora M.Borowskiego pozostawiam czytelnikom.


                                 http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 23 czerwca 2016

BREXIT


                     

Wyjdzie nie wyjdzie oto jest pytanie,parafrazując
słynne "Być albo nie być" Szekspira.
Ważą się losy nie tylko Wlk.Brytanii ale również całej Unii.
Premier Cameron,trochę przeszarżował zarządzając referendum.
Chciał tym działaniem poprawić swoje notowania,ostatnio dość
slabe jak również postraszyć UE celem uzyskania specjalnego
traktowania dla Wlk.Brytanii.Sądził,jak przypuszczam,że zwolennicy
pozostania w UE będą w zdecydowanej większości.Niestety te rachuby
nie do końca się sprawdziły,Ostatnie zbilansowane sondaże oceniają
szanse zwolenników i przeciwników UE na 50:50.Przy tak wyrównanej
stawce wszystko jest możliwe.Moim zdaniem większość uzyskają zwolennicy
pozostania w UE ale,moje zdanie się nie liczy,liczy się zdanie większości
Brytyjczyków.

Sam Cameron teraz namawia do głosowania za pozostaniem,pytam więc
dlaczego zarządził chociaż nie musiał to referendum.Odpowiedź znajduje
się powyżej.Mądry Anglik po szkodzie?

Wyjście Brytyjczyków może spowodować to,że i inne nacje niezadowolone
z polityki UE będą chciały,nie tyle opuścić Unię co jak Cameron,postraszyć.
Spowoduje również osłabienie gospodarcze Unii jako całości.
Mogą nastąpić perturbacje dotyczące zatrudnionych na terenie wyspy
obcokrajowców z państw unijnych.Dotyczy to również  sporej grupy
Polaków.Nie sądzę aby to skutkowało natychmiastowym pozbyciem się
polskich pracowników ale część z nich może mieć problemy,jeżeli
będzie ich kim zastąpić.

Jako ze,to referendum ma charakter ostateczny ,to niezdecydowani
zagłosują za pozostaniem w Unii,bo wyjście jest równie niebezpieczne
dla jednych jak i drugich.

                                            http://www.liiil.pl/promujnotke



środa, 22 czerwca 2016

CHRL

Fot. PAP/Turczyk

CHRL - Chińska Republika Ludowa,rządzona przez komunistów
staje się jednym z najważniejszych strategicznych partnerów Polski
rządzonej przez zajadłych antykomunistów.
"Koniec Świata" jak mawiał niezapomniany  cieć Popiołek.

PiS nadrabia stracony przez siebie czas rządów 2005-07.
Chiny były wtedy największą budową Świata a nasi politycy
opowiadali o łamaniu  praw człowieka,więźniach politycznych
co nie przeszkadzało innym państwom w robieniu doskonałych
interesów z Chińczykami.
Dobrze,że przynajmniej teraz pragmatyzm zwyciężył głupotę
jaką kierowało się PiS w stosunku do Chin.Mam nadzieję,że zmienią
się również poglądy rządzących na zachowanie się Ukraińców.

Przystąpienie Polski,jako członka-założyciela do Azjatyckiego Banku
Inwestycji Strukturalnych było jedna z najlepszych decyzji gospodarczych
poprzedniej ekipy.Zacieśnienie stosunków gospodarczych z państwem
które zamieszkuje ponad 1,4 miliarda ludności musi przynieść korzyści
nie tylko Chinom ale również Polsce.
Dogodne położenie, i co ważne szerokotorowe połączenie z Rosją
spowoduje,że towary chińskie w dużej mierze będą transportowane
szlakiem kolejowym a nie tylko drogą morską czy powietrzną.
W czasie odwiedzin prezydenta Chin,po 12 dniach podróży na dworzec
PKP Cargo w Warszawie wjechał "China Railway Express".
Mam nadzieję,że to początek intensywnego połączenia pomiędzy
naszymi krajami,Tym bardziej,że podpisane umowy handlowe
stwarzają możliwości eksportu naszych owoców oraz mięsa na rynek
partnera.Intensyfikacja współpracy z Chinami może być bodźcem
dla naszej gospodarki a kolejowe połączenie będzie,jak powiedział
prezydent Duda :"/.../ Polska stanie się swoistą bramą do Europy,
pod względem gospodarczym".Mam nadzieję,że nieźle na tej bramie
zarabiając,

No cóż,chociaż niektórzy z nas nie są zadowoleni z rządów obecnej
ekipy to z optymizmem patrzą na rozwój stosunków gospodarczych
pomiędzy ChRL - RP,a jeżeli nie ,to niech sobie przypomną
co powiedział ówczesny prezydent USA - Clinton.

                                      http://www.liiil.pl/promujnotke