czwartek, 8 października 2015

KOMPETENCJE

    tytuł
O braku kompetencji pani premier Kopacz wiadomo nie od dziś.
Nie sprawdziła się  jako minister w resorcie zdrowia chociaż była
lekarzem,co prawda prowincjonalnym ale szefem ZOZ w Szydłowcu.
Niezbyt dobrze nim kierowała skoro zadłużyła tą placówkę na 3,5 mln.
W nagrodę i lojalność wobec partyjnego szefa została ministrem zdrowia.
Oprócz gadania niewiele zrobiła dla pacjentów,no może z wyjątkiem
tego że, powstały gigantyczne kolejki do specjalistów.
Przyjaźń z szefem,brak własnego zaplecza i ambicji politycznych
mogących zaszkodzić Tuskowi,spowodował kolejny awans na II osobę 
w Państwie czyli marszałka Sejmu.To praca nie wymagająca specjalnych
kompetencji i jak  powiedział były zwolennik PO A.Hall,to był szczyt
możliwości intelektualnych pani premier Kopacz.
Mimo tego została następczynią Tuska na stanowisku premiera.
Niedawno minął rok jej urzędowania i trudno zliczyć wszelkie błędy
przywódczyni Polski,bo kompromitacja goni kompromitację.

Ostatnia wpadka dość istotna jak na osobę która sporo czasu spędziła
na szczytach władzy, i jakie takie pojecie powinna mieć choćby ze względu
na posiedzenia Rady Ministrów w których uczestniczyła.
Premier Kopacz strasząc społeczeństwo budowa elektrowni atomowej
którą podobna ma budować PiS,oczywiście jak wygra wybory.
To świadome kłamstwo albo brak kompetencji premier Kopacz.

Kilka razy w swoich notkach poruszałem nie tyle temat budowy tej inwestycji,
z której premier Tusk  już w 2020 roku obiecywał pierwsze dostawy energii
elektrycznej.Wielokrotnie pisałem o byłym ministrze rządu Tuska, Gradzie
który na potrzeby poprzedniej kampanii wyborczej "sprzedawał" stocznie 
inwestorom z Kataru.Jak wiemy nic z tego nie wyszło ale były minister Grad 
wylądował na stanowisku szefa programu "Polska Energetyka Jądrowa",
z pensja około 100 tysięcy złotych - miesięcznie.Pisałem również o zatrudnianiu,
rodziny i "znajomych króliczka".Do dziś na tą jeszcze nie rozpoczętą inwestycje
wydano około 300 milionów zł.
A pani premier Kopacz nic o tym nie wie,to uprzejmie pytam ?Co Pani w ogóle
wie o sprawach istotnych dla Polski?

Ta sprawa nie jest nowa program został przyjęty w 2009 roku przez rząd
którego ministrem była p.Kopacz.Program miał być wdrażany od 2014 r.
Skoro premier Kopacz o tym nie wie to wnioskuję,że program nie został
wdrożony,ale pieniądze i to nie małe  dla osób zatrudnionych przy "wdrażaniu"
w dalszym ciągu są wypłacane.
Osobiście uważam że,nie mając wiedzy w jakimś temacie lepiej milczeć
niż mówić głupoty ale pani premier jest gadułą i trudno jej trzymać język,za zębami. 

Wypowiedź premier    /.../  "nie wybudujemy po cichu kopalni atomowej"
uważam za przejęzyczenie a nie,niewiedzę.

                                           http://www.liiil.pl/promujnotke

środa, 7 października 2015

CINKCIARZE

Nie znajduje żadnych cenzuralnych słów na określenie postępowania
byłych prezydentów Polski.Promowanie  prywatnej firmy o nazwie
"cinkciarze" przez tych panów i robienie z siebie większych idiotów
niż są,jest powyżej mojej percepcji.Dlatego ocenę pozostawiam czytelnikom.

Bezpośredni odnośnik do obrazka
Bezpośredni odnośnik do obrazka
Bezpośredni odnośnik do obrazka

                                             http://www.liiil.pl/promujnotke

wtorek, 6 października 2015

WYBORY

PAP/Grzegorz Michałowski/Darek DelmanowiczBezpośredni odnośnik do obrazka

Dokładnie 19 dni pozostało do wyborów które rozstrzygną o kierunku
w którym będzie zmierzać Polska.W zasadzie dwie główne pretendentki
reprezentujące PO i PiS niewiele się różnią.Kłócą się jak przysłowiowe
przekupki na krakowskim Kleparzu.Kompletny brak merytorycznej
dyskusji jaką prowadzą poprzez media te kandydatki,Jedynie uszczypliwe
uwagi jednej przeciw drugiej.
SZYDŁO- "Dość tej histerii!Rozhisteryzowana premier nie zajmuje się
niczym innym,tylko ciągle opowieściami o debacie"
Z kolei premier Kopacz znowu zamienia się w "babę proszalną".
Nie wyszło spotkanie z prezydentem to teraz domaga się debaty z Kaczyńskim.
O ile się nie mylę,nie są to wybory na szefa partii ale parlamentarne,a kandydatką
PiS na premiera jest B.Szydło a nie prezes partii Kaczyński.
KOPACZ - Nie chowaj się pan za spódnica kobiety.Niech pan wyjdzie i ze mną
debatuje".

Tylko te dwa cytaty z wielu innych pokazują poziom intelektualny przekupek.
przepraszam,kandydatek na Urząd Premiera.Nie wiem czy czytelnicy się ze mną
zgodzą,szczególnie wyborcy tych pań ale, poziom ich medialnej konwersacji
raczej nie powala.
Niezależnie która z tych partii wygra wybory przez następne lata będziemy
świadkami dalszej "popisowej" bijatyki która była,jest i ewentualnie będzie
szkodliwa dla Polski zarówno w sprawach wewnętrznych jak i w polityce
zagranicznej.

Na tle tych wzajemnie okładających się złośliwymi epitetami kandydatek,
Barbara Jaruga-Nowacka prezentuje się jako osoba kulturalna,zrównoważona
a przede wszystkim o poglądach nowoczesnych przystających do drugiej dekady
XXI wieku.Przemówienie  Konwencji Zjednoczonej Lewicy nie było atakiem
personalnym,populizmem który nie może z różnych względów,szczególnie
finansowych,być zrealizowany ale konkretnym,nowoczesnym programem
dla poprawy,szkolnictwa,służby zdrowia,pracy,godnej emerytury.

Zmiana pokoleniowa na Lewicy jest faktem,zmiana w sposobie myślenia
szczególnie młodej części społeczeństwa.również.Czas na zmianę 10 letnich
prawicowych rządów,które owszem dokonały zmian,ale mogły i powinny
zrobić o wiele więcej mając tak wielkie pieniądze z funduszy unijnych.
Istotna sprawa są zmiany światopoglądowe wielu Polaków ich marzenia,
bez wymuszania pod groźbą,jak czyniła to premier Kopacz w sprawie in vitro,
czy ustawy antyprzemocowej,może realizować jedynie nowoczesna formacja
jaką, mam nadzieje,po wyborach stworzy kandydatka ZL na premiera Barbara
Jaruga-Nowacka.

Wybory pokażą ile tych blogów,komentarzy krytyki pod adresem PO-PiS
jest prawdziwych a ile pisanych tylko "pod publiczkę".

                                            http://www.liiil.pl/promujnotke