Na ostatniej prostejprzed metą z napisem ZUS została brutalnie
sfaulowana dr.Katarzyna Kalata.
Niestety szanowni czytelnicy "na układy nie ma rady".
Absolwentka studiów doktoranckich Wydziału Prawa i Administrwacji UW
ze specjalizacją ubezpieczenia społeczne,bez problemów ,jako jedyna
zdała wszystkie testy.Niestety oblała w rozmowie kwalifikacyjnej z Komisją
Konkursową ,Jestem ciekaw nazwisk i wykształcenia członków tego gremium.
Jeden z odpytujacych miał wysmiewać jej wykształcenie.To fakt,gdyby kandydayka
była katechetką i kumpelką premier Kopacz to jej kwa;ifikacje prawdopodobnie
nie miałyby aż tak wielkiego znaczenia ale doktorat ze specjalizacją ubezpieczeń
to nie pasuje do takiej instytucji jak ZUS.
Okazuje sie ,że mówienie prawdy w państwie rządzonym przez Platformę
Oszustów jest samobójstwem.Nie można być samodzielnym,nie należeć
do żadnego układu.nie mozna mówić o reformach w ZUS-ie i bronić pracodawców
bo według państwa to oszusci.Nie tylko pracodawcy ale zwykli ludzie tak są
oceniani i traktowani, i to przez kogo,własnie przez oszustów.
Robienie rewolucji w ZUS-ie nie jest na rękę koalicji która ma tam swoich
ludzi którzy być może zostaliby zwolnieni z tak dobrej fuchy.
Kto to mowi o możliwych "trupach w szafie",mówi to dr,Kalata która
nie zamierza składać broni i wystartować w kolejnym konkursie,jeżeli powtórnie
zostanie rozpisany.
Wiedzę merytoryczną ma co udowodniła przechodząc jako jedyna kolejne etapy,
badania psychologiczne pozytywne.determinacja na najwyższym poziomie.
Kalata w swojej pracy doktorskiej wytknęła ZUS-owi konkretne przykłady, w których procedury stosowane przez urząd i jego interpretacje prawa były sprzeczne z konstytucją.
Byc może to również miało wpływ na ten brutalny faul na K.Kalacie.
Jeżeli tak, to pytam gdzie my żyjemy ?!. W państwie prawa Instytucje państwowe
mogą działać sprzecznie z Konstytucją a wskazywanie tych błędów może
skutkować tym,co spotkało dr.Katarzynę Kalatę.
Mam nadzieje,że po raz drugi takiego świństwa już nie uda sie zrobić.
Decyzja zależy od ministra który teraz może sam mianować prezesa ZUS
bądź rozpisać powtórnie konkurs.Jezeli wybierze sam,to przynajmniej ja
będę wiedział co było grane. Pani Kalata oczywiście też.
Skład Komisji;
Przewodniczący M.Bucior - wiceminister -z wykształcenia historyk.
O kwalifikacjach pozostałych członków Komisji ciężko coś powiedzieć.
oprócz tego,że wszyscy są zatrudnieni w MPiPS.
http://www.liiil.pl/promujnotke