niedziela, 18 stycznia 2015

KRAKÓW

Armia Czerwona pod Wawelem, Kraków 1945 /Z archiwum Romualda Broniarka /Agencja FORUM
           Barbakan                                                                       Wawel

Dziś mija kolejna,70 rocznica wyzwolenia Królewskiego Miasta Krakowa.
Nikt nie oddaje czci wyzwolicielom bo czasy się zmieniły i w związku z tym
próbuje się tworzyć nową historię nie tylko dotyczącą wyzwolenia Krakowa
ale również innych miast,miasteczek naszej Ojczyzny.

Twórcami nowej historii są pracownicy Instytutu  Pamięci Narodowej.
Instytucji opłacanej między innymi z moich podatków która fałszuje nie tylko
wydarzenia wojenne,powojenne  siejąc nienawiść i wprowadzając,szczególnie
młode pokolenia w błąd na temat minionych wydarzeń.

"Żadnego wyzwolenia Krakowa nie było" twierdzi dr Korkuć historyk z IPN.
Kolejny nawiedzony twierdzi,że manewr który ocalił miasto :wyszedł mimochodem"
chociaż przyznaje to czemu nie można zaprzeczyć,że był skuteczny,

Władze kościelne – pisze Garlicki – są w posiadaniu zapisu wskazującego na prośbę papieża Piusa XII do prezydenta Roosevelta w sprawie jego interwencji u Stalina, by podjęte w styczniu 1945 działania ofensywne Armii Radzieckiej starały się ocalić dwa święte miasta w Polsce: Kraków i Częstochowę.
Taką informację znalazłem w internecie nie mam dowodów na to,że jest prawdziwa;

Dowody są na powyższych zdjęciach,w pamięci moich rodziców i rodziny
którzy byli naocznymi świadkami tych wydarzeń.Kraków został ocalony,
wyzwolony przez żołnierzy Armii Czerwonej czy to się podoba czy nie
historykom z IPN,
Ci durnie,w swej chorobliwej rusofobi doprowadzili  nawet  do tego, że zmieniono
nazwę ulicy "18 Stycznia" upamiętniającą dzień wejścia Armii Czerwonej
do Krakowa.

Naród,który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek
teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.


                                                    http://www.liiil.pl/promujnotke


                                                         

sobota, 17 stycznia 2015

WARSZAWA



W czasach PRL-u,uroczyście świętowano rocznice wyzwalania kolejnych
miast z pod okupacji hitlerowskiej.Szczególnym świętem była rocznica
wyzwolenia stolicy - Warszawy.W dniu dzisiejszym przypada właśnie
okrągła rocznica , 70 lecie wyzwolenia  stolicy przez  żołnierzy Armii Czerwonej
i oddziały I Armii Wojska Polskiego.

Zarówno w polityce jak i w mediach od czasu "odzyskania niepodległości"
1989 roku panuje zmowa przemilczania tego faktu co wydaje mi się,totalną
głupotą i chęcią zakłamania historii. Robią to dawni solidarnościowi opozycjoniści
którzy walczyli o odkłamanie historii,np,dotyczącej zbrodni katyńskiej.
Dziś, to oni zakłamują historię i uważają,że ich kłamstwo jest uprawnione.
Jaka winę ponoszą ci wszyscy walczący rosyjscy żołnierze ,że my naród
katolicki  niszczymy ich nagrobki nie oddając czci za to,że nas wyzwolili.
Możemy mieć pretensje to polityków ówczesnych lat ale nie do tych którzy
polegli czy ranni przelali krew za nasza Stolicę,inne miasta,Ojczyznę.

Przez lata styropianowcy i kato-prawicowi politycy wmawiają,szczególnie
młodemu pokoleniu,że z jednej okupacji przeszliśmy w drugą.
Być może w pewnym okresie tak było,ale niezależnie od ich kłamstw
są dowody,że Polska,chociaż z ograniczeniami ale była państwem suwerennym.
25 czerwca 1945 roku ,m.in, przedstawiciele Polski podpisali Kartę Narodów
Zjednoczonych stając się członkiem-założycielem ONZ.

Jedynym obszarem o którym mówiło się,że został wyzwolony przez Armię
Czerwoną był dotąd KL Auschwitz-Birkenau, ale i to zaczyna się zmieniać.
Na uroczyste obchody 70 rocznicy wyzwolenia zaproszono przedstawiciel
narodów które były mordercami więźniów, pomijając przedstawiciela
narodu, którego żołnierze wyzwolili obóz.

Takie zachowanie "elit" politycznych budzi we mnie obrzydzenie,

                                     http://www.liiil.pl/promujnotke



piątek, 16 stycznia 2015

LIKWIDACJA


Kopacz mówi o restrukturyzacji. Ale w ustawie słowo "likwidacja" pada 33 razy

Uprzejmie "zapytowywuje" szczególnie zwolenników Platformy Oszustów
oraz wielbicieli Pani Premier Ewy Kopacz czy polskie kopalnie czeka
restrukturyzacja czy likwidacja.Słowo likwidacja w przegłosowanej
przez koalicję ustawie pada dokładnie 33 /trzydzieści trzy/ razy.

Czy zarzut kłamstwa można postawić premier Kopacz,czy też pani premier
nie miała czasu zapoznać się z treścią ustawy zatwierdzonej przez Sejm.
Być może ustawa zostanie natychmiast znowelizowana a likwidacje
zastąpi się restrukturyzacją lub wygaszaniem kopalń co w rzeczywistości
znaczy likwidację

Czy przystoi "Matce Polce" tak kłamać? Nie przystoi!!!,ale będąc członkiem
Platformy Oszustów pewne nawyki,kolokwialnie mówiąc ,"wchodzą w krew".

                                       http://www.liiil.pl/promujnotke