''POLACY BĘDĄ WRACAĆ Z EMIGRACJI,BO PRACA BĘDZIE TU SIĘ OPŁACAĆ"
Ponieważ TUSK tej obietnicy nie spełnił i sam powiększył grono emigrantów.
Pod koniec 2013 roku wg.danych GUS poza granicami przebywało
2196 tys, Polaków i ilość ta ciągnie rośnie.Ilu z nich wróci do Polski,
obawiam się,że niewielu chyba tylko emeryci.
Wielu przyjeżdża do Polski na wszelkiego rodzaju Święta,z kilkoma
rozmawiałem na temat powrotu do Polski,patrzyli na mnie jak na idiotę,
tłumacząc,że Polska nie jest krajem do życia.To co osiągnęli na emigracji
w ciągu kilku lat, dla wielu młodych Polaków,jeżeli sytuacja się nie zmieni,
jest nieosiągalne do końca życia.Trudno się dziwić,że korzystają z przywilejów
unijnych i podejmują pracę za "prawdziwe" pieniądze.
Jacy ludzie i o jakich kwalifikacjach najczęściej opuszczają Polskę.
W ciągu ostatniej dekady najwięcej z Polski wyjechało nauczycieli
szkół średnich - 8.800 osób.
Równie dużo pielęgniarek opuściło służbę "chorych" zarządzaną
przez PO.W Niemczech ,co 3 pielęgniarka z innego kraju unijnego,to Polka.
Nieco w tyle pozostają lekarze których jedynie 3200 opuściło swoich
polskich pacjentów którym nie zawsze mogli pomóc tak jak by chcieli.
Podobnie jak lekarze i pielęgniarki również fizjoterapeuci wybierają
emigracje,zarabiając tam może tak samo jak w Polsce ale w innej walucie.
To właśnie za murarzami, którzy dominują w Unii a najwięcej z nich pracuje
w Belgii, podążył ex premier Tusk.Polscy murarze dominują nie tylko w Belgii
ale również w Europie stanowiąc 62 % murarzy którzy pracują poza krajem.
Również "fliziarze", kafelkarze zdominowali belgijski rynek,W wolnych od
pracy dniach "prezydent" Tusk może ich namawiać do powrotu z emigracji.
Co drugi dekarz-specjalista który znalazł pracę w innym kraju, jest Polakiem.
A w Polsce,powstaje nowa ustawa,nowa konstytucja dla przedsiębiorców
w 25 roku "odzyskania niepodległości".Może,podobnie jak inne ważne
dla społeczeństwa ustawy kiedyś zostanie uchwalona.
Czy te 2 miliony potencjalnych pracowników wróci do Polski
i zacznie płacić składki ZUS , inwestować zarobione na emigracji środki
w Polsce zwiększać PKB i dobrobyt szczególnie rządzących?.
Obawiam się ,że wątpię.
Dobrze,że jeszcze pomagają w Polsce pozostawionym rodzinom
przesyłając kilka miliardów euro czy funtów rocznie do Polski,
Według NBP ,tych pieniędzy co roku jest mniej co świadczy o tym,
że następuje łączenie rodzin,niestety za granicą.
http://www.liiil.pl/promujnotke