poniedziałek, 22 września 2014

POPIERAM KOPACZ



"Wystąpienie Kopacz było beznadziejne",tak twierdzą specjaliści
d/s marketingu politycznego.Podobnego zdania są prawie wszyscy
politycy opozycyjni.Słabo bronią swoją szefowej politycy PO.

Zanim jeszcze Pani Kopacz została wybrana na stanowisko dostała
negatywnego kopa od opinii publicznej.
Moja działalność blogowa,świadczy o tym,że jestem przeciwnikiem
Platformy.Nie pałam sympatią do desygnowanej na premierę,E.Kopacz
ale dostrzegam coś czego być może jej przeciwnicy nie dostrzegają,bądź
nie chcą dostrzec.W tych niefortunnych słowach o kobiecości,obronie domu,dzieci
być może kryje się głębsza myśl  tylko niefortunnie wyartykułowana.

Krytykowałem Polska politykę zagraniczną,szkodzącą Polsce postawę
ministra Sikorskiego który przyznał się do "robienia laski" Amerykanom.
To fakt, zostaliśmy podporządkowani interesom amerykańskim,nie na darmo
europejscy partnerzy nazwali nas "koniem trojańskim" Amerykanów.
Nie wiem czy "robienie laski" kreował sam Sikorski czy też wspólnie z Tuskiem.

Od początku konfliktu na Ukrainie uważałem i nadal uważam,że postawa
Polski w tej kwestii była i jest szkodliwa dla interesów Polski,zarówno
politycznych jak i gospodarczych.Wychodząc przed szereg innych,bardziej
znaczących państw europejskich,polscy politycy wyobrażali sobie,że to oni
są głównymi rozgrywającymi w tym konflikcie.Czym to się skończyło?
Marginalizacją Polski w próbach rozwiązania konfliktu i embargiem na polskie
towary nałożonym przez Rosję.

I oto pojawia się desygnowana na premiera kobieta która mówi to co czuje.
Czy była to świadoma decyzja czy też stres spowodowany prezentacją ministrów,
nie wiem.Czepiam się tego bo ta myśl,a w perspektywie działanie w tym
kierunku jest mi bliskie.Wielokrotnie dawałem temu wyraz w moich  notkach
krytykując rządzących i opozycję w tym kto bardziej dokopie "Ruskim".
Słowa przyszłej szefowej rządu odbieram pozytywnie.Uważam,że polska polityka
powinna ulec zasadniczej zmianie.Należy wywiązywać się z obowiązków
nakładanych na nas przez umowy unijne i natowskie ale bez przesady.

Społeczeństwo,niezależnie od sympatii czy antypatii do partii,polityków
w nich działających w kwestiach bezpieczeństwa państwa powinno
wznieść się ponad podziały.Niestety,apelowanie w tej sprawie do polityków
opozycji,szczególnie PiS wydaje się bezcelowe,ale mam nadzieję,że TR
i SLD zrobią to co już dawno powinni zrobić,skrytykować poprzedni rząd
i dać sygnał nowemu rządowi,że w kwestii Ukrainy może liczyć na ich poparcie.

Czasami będąc w opozycji do rządu trzeba mu pomóc,co niniejszym czynię
namawiając czytelników aby w tej kwestii zamiast wyśmiewać przyszłą
premier starali się zrozumieć jakie przesłanie niosła jej niezborna . powszechnie
krytykowana i wyśmiewana wypowiedź.

                              http://www.liiil.pl/promujnotke


niedziela, 21 września 2014

"JESTEM KOBIETĄ"




Dzień święty należy święcić ,dzisiaj mniej pisania więcej obrazków.
Nowi,starzy,byli ministrowie i kobieta jako Premiera w żartobliwej
często dokuczliwej twórczości internautów.

Rząd Ewy KopaczRząd Ewy Kopacz
Rząd Ewy KopaczRząd Ewy KopaczRząd Ewy KopaczRząd Ewy KopaczRząd Ewy Kopacz
                                  Rząd Ewy Kopacz

Radosnej niedzieli.

                                            http://www.liiil.pl/promujnotke



sobota, 20 września 2014

NOWY RZĄD

"To rząd silnych osobowości". Kopacz zapowiada, że będzie ostrym recenzentem

                 "To rząd silnych osobowości"


Informuje o tym desygnowana na premierę Ewa Kopacz,przedstawiając
opinii publicznej kandydatów na ministrów poszczególnych resortów.
Co prawda ja tam nie widzę,żadnych wybitnych ani silnych osobowości
ale nie będę się z Panią premierą sprzeczał na początku jej drogi ku
naprawie Rzeczypospolitej spieprzonej przez swego poprzednika w którym
swój wkład ma również obecna kandydatka i cześć zaprezentowanych ministrów.

Niektóre decyzje premiery Kopacz są rzeczywiście nieco szokujące,
ale jak myślę głęboko przemyślane.W mediach już huczy,że katechetka będzie
dbała o bezpieczeństwo wewnętrzne Polaków.Na pewno nie da się podsłuchać
w ekskluzywnej restauracji,wiec już na starcie jest lepsza od prawnuka Sienkiewicza.

Schetyna ministrem spraw zagranicznych,to niespodzianka dużego kalibru.
Bardziej przydatny był by w MSW bo w tym resorcie,nieco poszerzonym
spisywał się wcześniej całkiem dobrze.
Krytycy wytykają mu brak znajomości języka angielskiego ale Mamusia
pana ministra twierdzi,że umie.Sam minister zaprasza niedowiarków
na konwersacje w języku Shakespeare.

Desygnowana pani premiera na pytanie o ewentualną pomoc militarną
Ukrainie odpowiedziała:
Wie Pan, jestem kobietą. Ja sobie wyobrażam, co bym zrobiła, gdyby na ulicy pokazał się człowiek wymachujący ostrym narzędziem, albo trzymający w ręku pistolet. Pierwsza moja myśl, tam za moimi plecami jest mój dom i moje dzieci. Więc wpadam do domu, zamykam się i opiekuje się moimi dziećmi.

Mam nadzieję,że to tylko debiutancka trema spowodowała,delikatnie
mówiąc niefortunną wypowiedź pani Kopacz.Kolejne,zapewne będą
bardziej sensowne i odpowiednie do osoby sprawującej Urząd Premiera III RP.

Przedstawiciele spółdzielni Grabarczyka,ludzie Schetyny,i nominaci Komorowskiego
maja przez rok rządzić Polską.Trwanie,za wszelką cenę przy władzy,powoduje
takie a nie inne nominacje na ministerialne stanowiska

Na układy nie ma rady.Jedynie wybory mogą przepędzić to towarzystwo
wzajemnej adoracji.

W zasadzie to jest mi wszystko jedno kto w Polsce rządzi,byle dobrze rządził.
Mam wątpliwości czy pani premiera jak i ministrowie jej rządu poradzą
sobie w należytym wypełnianiu swoich obowiązków,czy też czeka nas
zamiast ciepłej ,jedynie letnia woda w kranie.

                                      http://www.liiil.pl/promujnotke