
Polski minister obrony po usłyszeniu informacji Camerona o "szpicy".
"Moi kochani" zwracał się do Narodu, Pan Prezydent Komorowski.
Pozwolę sobie i ja użyć tę formę w stosunku do prezydenta.
Mój kochany panie prezydencie Komorowski,chciałbym usłyszeć
odpowiedź na proste pytanie.Czy Polska jest czy nie jest państwem
suwerennym,należących do światowych struktur gospodarczych
i militarnych na zasadach równości.
Jeżeli odpowiedź brzmi tak,to dlaczego premier rządu JKM*,Elżbiety II
informuje opinie światową o utworzeniu na terenie Niepodległej III RP
międzynarodowych sił szybkiego reagowania , w liczbie kilku tysięcy.
Wydaje się ,że o takiej decyzji,ze względu na prawdopodobne miejsce
stacjonowania (Szczecin) powinien poinformować opinię publiczną
nasz kochany prezydent Komorowski,zwierzchnik Sił Zbrojnych RP
i naczelny wódz naszej Armii.
Szkoda,że nie pokazano miny prezydenta po ogłoszeniu tej nowiny
przez Camerona,być może był również zaskoczony tą decyzją,niekoniecznie
uzgodnioną z naszymi władzami.Ot,po prostu polecenie a może nawet rozkaz.
JKM to Jej Królewska Mość a nie nasz Janusz Korwin Mikke,który
jak przypuszczam na taki dyktat by się nie zgodził,chyba żeby spał w tym czasie.
Również na szczycie NATO zawiązano krucjatę anty islamską.
Amerykanie chcą aby uczestniczyła w niej również Polska.
A ja chcę,żeby Amerykanie odpier**lili się od Polski.
NATO ma nas bronić przed wyimaginowaną napaścią Rosjan, w zamian
nasi żołnierze będą ginąć w realu na kolejnej wojence sprokurowanej
przez naszych przyjaciół Amerykanów.
Święte słowa Panów Sobczak&Szpak z Kabaretu Klika są nadal aktualne.
Nie musimy wchodzić w dupę Amerykanom,bo już tam jesteśmy.
Jeżeli dodamy do tego "robienie laski" o którym mówił min.Sikorski
to mamy dowody na to ,że Polska jest zbyt uległa w stosunku do swych
politycznych partnerów i pozwala się robić "w konia" wszystkim sojusznikom.
Miłej niedzieli.
http://www.liiil.pl/promujnotke