środa, 19 września 2012
ZARABIANIE ?, zdecydowanie TAK cz.III
Nie czekając na zapowiadane II expose premiera , partie opozycyjne przedstawiły
własne programy dotyczące poprawy sytuacji gospodarczej , działań w czasie
kryzysu i po nim.Niektóre partie , przygotowując się do konstruktywnego
veta nieufności dla rządu przedstawiły , bądź przedstawią swoich kandydatów
na stanowisko premiera. Co prawda , nie ma praktycznie żadnych możliwości aby
ta procedura zakończyła się sukcesem prawicowej opozycji , ale w demokracji,
takie działanie , choć niezbyt częste jest dopuszczalne.
Prezes PiS przedstawił swój pogląd na ogólną sytuację kraju i rozwiązania
które w Jego mniemaniu zmienią, złą sytuację w jakiej znalazła się Polska
i jej obywatele.Wszystkie propozycje przedstawione przez Kaczyńskiego
zostały totalnie skrytykowane przez pozostałe ugrupowania parlamentarne.
Szkoda że,rząd nie był w stanie podjąć merytorycznej dyskusji o niektórych
propozycjach .Niektórym głupcom wydaje się że , są mędrcami , tylko dlatego że,
są posłami , ministrami czy też zajmują inne wysokie stanowiska.
Stanowisko nie zmienia , głupiec pozostanie głupcem.
PO stać było jedynie na przedstawienie wyliczeń Rostowskiego , dotyczących
realizacji projektu przedstawionego przez PiS.
Wiarygodność obliczeń min.finansów, jest podobna do wiarygodności obliczeń
przedstawionych prezesa PiS , czyli niewielka.
O tym w następnej notce.
Leszek Miller , szef SLD przedstawił stanowisko Sojuszu w sprawie działań
które maja pomóc polskiej gospodarce, nie tylko w walce z kryzysem i jego
pochodnymi ale mają wskazać kierunek w jakim powinno się iść aby nastąpiła
poprawa sytuacji ekonomicznej państwa ,redukcji zadłużenia, zmniejszenie
bezrobocia i podjęcie działań dotyczących znacznego wzrostu gospodarczego.
Generalnie można to ująć w ten sposób , zastąpić okres OSZCZĘDZANIA
który się nie sprawdził ,okresem ZARABIANIA.
Krytyka formacji rządzących nie była tak miażdżąca jak w stosunku do projektu
PiS ale była, choć bez merytorycznych przesłanek.
Nie będę omawiał całego wystąpienia chcę się skupić tylko na jednym zagadnieniu.
Propozycję SLD dotyczącą utworzenia 3 nowych okręgów przemysłowych ,
przedstawiciele partii rządzącej uważają za niemożliwą do realizacji ze względu
na brak funduszy.
Wielu polityków PO to historycy z wykształcenia, prezydent ,premier i inni.
Szczególnie premier powinien znać historię powstawania portu i miasta Gdynia,
to Jego okolica. Kilka lat po odzyskaniu niepodległości po długoletnich zaborach
zdecydowano się na budowę tej inwestycji.Jakie trudności musiały zostać pokonane
aby zacząć tę inwestycje , OGROMNE ! Pieniądze , fachowcy , maszyny
i wiele innych.Udało się dzięki determinacji tych którzy nie biadolili , jak dziś
Platforma że, nie ma funduszy na taka inwestycję. Biedną , porozbiorową Polskę
było na to stać a zasobną III RP nie. Dziwne!!!
To co dzisiaj nazywa sie kryzysem jest niczym w porównaniu do Wielkiego
Kryzysu Światowego z lat 1929-33.W II RP zaczął się później ale trwał dłużej,
1930-1935.
Zaledwie w rok po zakończeniu , zacofana i biedna II RP podjęła gigantyczne
wyzwanie.Zdecydowano o budowie COP, /Centralny Okręg Przemysłowy/.
I budowano, aż do wojny.Po wojnie, PRL rozbudowywał te inwestycje.
To co zbudowano w II RP i rozbudowano w socjaliźmie zniszczył nowy,
podobno lepszy ustrój , kapitalizm.
Nie będę wymieniał korzyści płynących z podjęcia realizacji pomysłu SLD.
Sadzą że , każdy odrobinę myślący człowiek je zauważy.
Szkoda że , podobnie nie myślą politycy koalicji.
Gospodarka głupcy !!!
Koniec części III i ostatniej.
wtorek, 18 września 2012
OSZCZĘDZANIE czy ZARABIANIE cz.II
Polska w okresie transformacji z państwa przemysłowego , stała się państwem
usługowym.Wraz z likwidacją ze wzgledów oszczędnościowych gałęzi
przemysłu które wymieniłem w poprzedniej notce upadł przemysł
hutniczy , włókienniczy czy maszynowy i wiele innych gałęzi w których
byliśmy jeżeli nie w czołówce Świata to na pewno Europy.
Nasi wykwalifikowani pracownicy , wykonują funkcje usługowe,
montując samochody , sprzęt audiowizualny czy ADG światowych
marek.Rządzący cieszą się z inwestycji zagranicznych koncernów , które
ze względów ekonomicznych i prawie gotową infrastrukturę ulokowały
swe montownie w miejscach w których kiedyś produkowano polskie
samochody , Żerań ,Bielsko Biała.
Ratując swoja nieudolność i brak kwalifikacji do zarzadzania w nowym
systemie, kolejne rządy w różnych formach prywatyzowały co lepsze
polskie firmy.Na rzecz jednorazowego zastrzyku gotówki pozbywały
się wpływów wielokrotnie wyższych , ale rozłożonych w czasie które,
te przedsiębiorstwa mogły świadczyć na rzecz budżetu, w formie dywidendy.
Te decyzje skutkowały zwolnieniami grupowymi i pogłębiającym się bezrobociem.
Obecne , nie rejestrowane a rzeczywiste bezrobocie dotyka około 2,5 mln.osób.
Prognozy rządu na przyszły rok to 13 % a niezależnych ekspertów to 14 %
bezrobocie.Około 3 mln ludzi pozostanie bez pracy , a wielu z nich bez zasiłku.
Instytucje państwowe nie dość że,ograniczyły środki na aktywizację bezrobotnych
czy działania zmierzające do uzyskania innego zawodu , to na dodatek w sposób
nieumiejętny zarządzają tymi środkami .Przykładem niech będzie kurs robienia
"tipsów" którego koszt jednostkowy to 5 tys.zł. Manicure , pedicure i tipsy
maja być lekarstwem na zmniejszenie bezrobocia.
Ostatnie 5 lat , to w zależności od potrzeb koalicji rządowej , kryzys , bądź
"zielona wyspa". Efektem tych działań , a w zasadzie braku jakiejkolwiek
inicjatywy ze strony rządzących sytuacja Polski ciągle się pogarsza.
Bezrobocie , rosnące zadłużenie , wykorzystywanie pieniędzy z tzw. Funduszu
Rezerwy Demograficznej , sprzedaż udziałów Skarbu Państwa w PZU
i inne to nie do końca przemyślane decyzje których skutki będą ciążyły nie tylko
następnym ekipom rządzącym ale będą dotkliwe również dla społeczeństwa.
Pomysły , niezależnie od tego czy są dobre czy złe zgłaszane przez opozycję
parlamentarną , są przez koalicję krytykowane i wyśmiewane a rząd własnych
pomysłów czy koncepcji na zmianę sytuacji polityczno- gospodarczej
jak dotąd nie przedstawił.Miejmy nadzieje że , wkrótce uczyni to premier.
CDN
http://www.liiil.pl/1347949645/OSZCZEDZANIE-czy-ZARABIANIE-czII.htm
poniedziałek, 17 września 2012
OSZCZĘDZANIE czy ZARABIANIE
Już w PRL-u ,na każdym kroku słyszało się że , należy oszczędzać.
Oszczędzały dzieci w SKO , rodzice w PKO , wszyscy oszczędzali wodę ,
energię elektryczną ,papier toaletowy i inne niezbędne do funkcjonowania środki.
Naród , mając dość oszczędzania zrobił rewolucję , miał nastąpić okres rozkwitu ,
dobrobytu ,wolności słowa i wszelkich przywilejów które niesie ze sobą ,
nowy, demokratyczny ustrój zwany kapitalizmem.
Niestety i ten ustrój chociaż w odmiennej formie kontynuuje nawyki PRL
w zakresie oszczędzania. Kilka istotnych informacji dotyczących "oszczędzania"
w okresie dwudziestu kilku lat transformacji ustrojowej.
Zmiana ustroju , to zmiana systemu własności, form zarządzania , mentalności,
związanej z poprzednim systemem.Ani nowi ludzie obejmujący władzę , ani
społeczeństwo zachłyśnięte obaleniem "komuny" , nie wiedziało jak rozpoczać
funkcjonowanie w nowym systemie społecznym.
Pierwsza rzeczą było dokonanie zmian własnościowych.W socjaliźmie "wszystko"
było nasze a w kapitaliźmie miało być prywatne.
"Plan Balcerowicza" , ująłem w cudzysłów ,bo mam wątpliwości czy autorem
był dawny wykładowca ekonomiki socjalizmu , czy też jedynie firmował
swoim nazwiskiem ten pomysł.
Niedawno czytałem że ,plan ten został opracowany przez ekonomistów i finansistów
naszego , nowego Wielkiego Brata - USA.Prawdy nie znam , wątpliwości mam.
Sądziłem że ,nowy system nauczy Polaków przede wszystkim, ZARABIANIA
pieniędzy a nie będzie kontynuatorem OSZCZĘDZANIA.
Rzeczywistość okazała się inna ,aby zaoszczędzić wydatków ,
stwierdzono że nasza gospodarka jest do dupy i przynosi jedynie straty.
Poprzez prywatyzacje , zlikwidowano miedzy innymi : stocznie , kopalnie ,huty.
Nie rentowne , generujące straty , tak wyjaśniono społeczeństwu podejmowane
decyzje.
Niektóre kopalnie zasypano ze sprzętem znajdującym się na dole
aby zaoszczędzić na jego wydobyciu.To co dla nas było nie rentowne , zyskowne
okazało się dla sąsiadów Czechów , którzy z psi pieniadz kupili polskie złoża.
Do dzisiaj wydobywają węgiel ,przy okazji zatrudniając naszych bezrobotnych
górników. Jak to jest możliwe że , Czechom wydobycie się opłaca a nam nie.
Stocznie,zamknięto również z oszczędności ,kilkadziesiąt kilometrów dalej
na zachód , niemieccy stoczniowcy pełną parą budują statki.
Pytam jak wyżej , dlaczego nam się nie opłaca?
Gdyby sygnatariusze porozumień , stoczniowcy i górnicy , wiedzieli co ich czeka
pozostaliby przy haśle "Socjalizm tak !, Wypaczenia nie !".
Podobny los w ramach przekształceń własnościowych i oszczędności
dotknął kilka tysięcy najlepszych polskich przedsiębiorstw.
To będzie kontynuowane.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)