piątek, 20 lipca 2012

KONTROWERSJE



Już ponad 100 lat minęło od wydania powieści '"Moralność Pani Dulskiej"
a "dulszczyzna " w Polsce ma się bardzo dobrze. Dominuje poprawność
zachowania. Głoszenie własnych,czasami sprzecznych z panującymi trendami ,
poglądów spotyka się z totalną krytyką. Krytykują politycy,dziennikarze
i cały tzw. establishment.

Pewien poseł, po debacie na tematy dotyczące homoseksualizmu , wypowiedział
się mniej więcej tak. Geje go nie interesują ale lesbijki to by sobie chętnie
pooglądał. I zaczęła się "jazda" .Za tą wypowiedź złamano człowiekowi
karierę polityczną i już nie jest posłem.Poseł powiedział głośno to czego bało
się powiedzieć 7 a może nawet 9 mężczyzn którzy tak samo myślą  ale
nie mają odwagi tego powiedzieć.Czym różni się piekna kobieta homoseksualna
od heteroseksualnej piękności,wg.mnie niczym.Mężczyzn zawsze fascynowało
kobiece ciało ale może nie dotyczy to polityków.


Dwaj "jajcarze" , Wojewódzki & Figurski popełnili kilka żartów o murzynach,
w kraju podniósł się taki "rajwach" jakby co najmniej kilkudziesięciu murzynów
zostało obitych przez tych mizernych "jajcarzy". Czy w Polsce obowiązuje już
zakaz żartowania z murzynów,zółtków i innych nacji zamieszkujących nasz
tolerancyjny od wieków kraj?
Jeszcze większy szum zrobił się kiedy zażartowano z pracujących Ukrainek.
Okazuje się że,też nie wolno.Jeden "jajcarz" z tego duetu wszystkim
krytykantom zadał jedno ważne pytanie.A jak robiliśmy jaja z katastrofy
smoleńskiej i z PiS to było wszystko w porządku?
Gdzie były wtedy autorytety polityczne i dziennikarskie?
Te kpiny im nie przeszkadzały? Widocznie nie skoro nie było żadnej reakcji ,
wręcz przeciwnie cieszyli się z żartów o pogrzebie.Gdzie podziała się ich
dziennikarska rzetelność , niezależność? Stchórzyli !!!
Przecież nie będą bronić PiS-u , bo nie daj Boże czytelnicy czy słuchacze
mogą sobie pomyśleć że,są zwolennikami tej formacji.A to nie prawda.
Oni są ,niezależnymi dziennikarzami sprzyjającymi Platformie.
Jak sadzę, honoru Ukrainek bronili również ich pracodawcy.
Zatrudniając Ukrainki  na "czarno" z niewielkim wynagrodzeniem,domagając
się niejednokrotnie świadczenia usług seksualnych w ramach nędznego wynagrodzenia.

CHAM , tak ostatnio mówiło się o J.K. Mikke.
Polityk znany jest z ciętego języka i z antypatii do "homosiów" .
Mikke nazwał posłankę Grodzką "dziwadłem" .Pani posłanka , jak twierdzi
choć odporna na zaczepki to się "aż popłakała" . Tak twierdząc p.Grodzka
mija się z prawdą bo , gdyby była odporna to by się nie popłakała a skoro
sie popłakała to nie jest odporna.I na takie szczegóły należy zwracać uwagę.
Społeczeństwo polskie nie jest jeszcze gotowe na akceptację takich osób
jak posłanka Grodzka.Jak sadzę spora jego część uważa podobnie jak JKM
posłankę Grodzka za "dziwadło".
Jest w tej sprawie również sporo winy samej zainteresowanej , która wykorzystując
swoje 5 minut po wyborze na posłankę obecna była we wszystkich stacjach
telewizyjnych.Nie traktowano jej tam jako polityka a jako dziwadło- oryginał ,
pierwszą kobietę transseksualistkę w polskim Sejmie.
Prowadzono z Nią dyskusję nie na tematy polityczne a jedynie dotyczące
jej decyzji i problemów związanych ze zmianą płci.

Uważam że,przedstawione powyżej kontrowersyjne postawy,mimo
wszystko mają więcej zwolenników niż przeciwników .Panująca
powszechnie "dulszczyzna" krępuje swobodę wypowiedzi .
Wielu ludzi z obawy przed ostracyzmem woli nie artykułować swoich
rzeczywistych poglądów akceptując ogólnie przyjęte,choć nie zawsze
zgodne ze swoimi poglądami , normy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.