Tak, to prawda.Szefowa KE nigdy nie była europosłem a nawet nigdy nie poddała sie ocenie wyborców bo nawet niemieccy wyborcy by jej nie wybrali. Tak wygląda demokracja w wydaniu unijnym.Zarówno Parlament Europejski jak i Komisja Europejska intensywnie pracują aby w kolejnych wyborach utracić większość parlamentarną.
Zielony Ład, umowa z Mercosur, obciążenia wielu sektorów gospodarki bezsensownymi opłatami które według obecnych decydentów mają uratować klimat przed ociepleniem.Wystarczy na te głupie pomysły eurokratów popatrzyć z perspektywy Świata aby stwierdzić bezsensowność ich działań.Komisja Europejska nie uratuje klimatu redukując uprawy rolonicze, hodowlę i inne dziedziny gospodarki obciażając Europejczyków wieloma opłatami klimatycznymi.Czy na przykład, zmniejszając pogłowie krów w Europie które wydzielają gazy cieplarniane nie zwiększy się natychmiast wzrost pogłowia w strefie Mercosur i krowy tam będą puszczały bąki? Czy ci durnie myślą że, te gazy ulatniają sie do innej,południowoamerykańskiej atmosfery i ocieplają tam, a nie w Europie, klimat?
Gospodarka europejska upada, to powoduje wzrost niezadowolenia z działania Unii Europejskiej. Niestety na tym etapie niewiele można zmienić bo w Parlamencie Europejskim większość posiadają siły które działają na własną osobistą korzyść i korzyść kilku państw które reprezentują a nie na korzyść wszystkich członków Unii.
Przeciwnicy są posądzani o chęć rozbicia UE.Nazywani są populistami, faszystami,onucami Putina, otoczeni są "kordonem sanitarnym". Mimo że,często wygrywają wybory we własnych krajach nie są dopusczani do rządzenia bo tworzą się różnego typu koalicje które im to uniemożliwiają. Przykład dawnej 2 potęgi przemysłowej Europy Francji która w przeciągu 1,5 roku po wyborach miała 5 premierów, ostatni rządził zaledwie miesiąc.W Niemczech powstał koalicyjny rząd lewicy z prawicą czy będzie to stabilny rząd na całą kadencję ? Eksperci twierdzą że, to wątpliwe. Jak wygląda obecna sytuacja gospodarcza tych "potęg"? Źle!
Podobna koalicja, stołkowa a nie programowa powstała w Polsce.Jak na razie oprócz walki o stołki nie podjęto żadnych przełomowych decyzji dotyczących realizacji programów i poprawy sytuacji społeczeństwa np, w służbie zdrowia.
Właśnie tego typu działania KE oraz rzadów które te działania popierają, rośnie sprzeciw a coraz większym poparciem cieszą się te formacje które rzekomo chcą rozbić UE. Nie sądzę aby ktoś chciał wyjść czy rozbić UE, społeczeństwa europejskie w dużej mierze chcą działań na swoją korzyść, na korzyść wszystkich obywateli zamieszkałych w 27 państwach UE a nie tylko dla wybranych.
Europejska "demokratyczna" większość parlamentarna nie wyrazi zgody na odwołanie szefowej KE - Von der Leyen. Według byłej rzecznik praw obywatelskich UE, E. O'Reilly na najwyższych stanowiskach KE obowiązuje "kultura mafijna".
https://www.liiil.eu/promujnotke
