sobota, 8 marca 2025

EUROPA SIĘ ZBROI

 


Trump postraszył wyjściem z NATO,ONZ,PCK, CPK i z innych organizacji, europejscy przywódcy,kolokwialnie mówiąc, narobili ze strachu w portki.Pośpiesznie zwołano nadzwyczajny szczyt dotyczący zwiększenia nakładów na zbrojenia w bezbronnej Europie.Przed   rozpoczęciem szczytu oswiadczenie wygłosił premier Tusk - "Europa musi podjać ten wyścig zbrojeń i musi go wygrać.Jestem przekonany,że Rosja przegra ten wyścig zbrojeń - tak jak Związek Sowiecki przegrał podobny wyścig zbrojeń 40 lat temu, I to jest podobna metoda,żeby uniknąć szerszego konfliktu na dużą skalę". W związku z tym oświadczeniem mam pytanie. Z kim ZSRR 40 lat temu przegrał wyścig zbrojeń z Europą?Wyścig w sprzęcie do zabijania?

Jeszcze głupszą propozycją popisał sie prezydent Francji. "Francja jest otwarta na użycie broni nuklearnej w celu ochrony swoich europejskich partnerów w obliczu zagrożenia ze strony Rosji". Francuska armia dysponuje +- 290 głowicami jądrowymi z których 240 to ładunki przewożone przez okręty podwodne.Rosja natomiast ma niemal 6 tysięcy takich głowic.Być może Macron o tym nie wie, to go informuję.

Oprócz cytowania wypowiedzi tych "wybitnych" mężów stanu, wiecej słów należy poświęcić ich europejskiej  szefowej von der Leyen, ktora doskonale zna się na rozbrojeniu a nie na zbrojeniu.W latach 2013-2019 ta dama była szefową MON Niemiec."W czasach swej świetności armia  niemiecka była potęgą wspartą na wojskach pancernych i zmechanizowanych. 495tys.żołnierzy,170 tys.pracowników cywilnych.12 dywizji gotowych do obrony przed atakiem Sowietów i ich sojuszników.To na owe czasy najlepsza armia NATO a może i świata". Tak było dawniej a jak jest obecnie, obraz nędzy i rozpaczy do czego w dużym stopniu przyczyniła się von der Leyen i jej przełożona kanclerz Merkel.Wydatki na zbrojenia poniżej ustalonego na 2 %PKB minimum w okresie szefowania von der Leyen wynosiłu 1 do 1,4 %.Po co się zbroić i wydawać pieniądze skoro kanclerz Merkel "kręciła lody" z prezydentem Putinem. Rok temu armia niemiecka liczyła 181 811 żołnierzy.Obecnie zapewne jeszcze mniej,bo nie ma chętnych na zasilanie Bundeswehry nawet wśród sprowadzonych "inżynierów" mimo obietnicy otrzymania niemieckiego obywatelstwa.Carlo Masala niemiecki ekspert :Mamy w Niemczech osiem baterii systemów obrony powietrznej Patriot. Jeśli dobrze je rozmieścić, to będą mogły chronić Berlin przed pociskami balistycznymi, ale już żadne inne niemieckie miasto nie byłoby chronione przed takim zagrożeniem .

Wyniki szczytu i deklaracja finansowa rzędu 800 miliardótw  euro brzmią optymistycznie.Należy poczekać w jakiej formie będą przydzielane te pieniądze, bo nie sądzę że, wszyscy członkowie będą chcieli obciażać swoje państwa kredytami i ponosić konsekwencje za te bogate państwa które nie wypełniały podjętych zobowiązań  walijskich i nie przekazywały 2 % PKB na obronność. Zanim brukselscy eurokraci opracują przepisy dotyczące tych miliardów upłynie sporo czasu.Przyspieszyć to działanie może jedynie...........prezydent Trump, wycofaniem wojsk z tych państw które ociagały się z wypelnieniem podjętych zobowiazań. Co już jest zapowiadane. Problemem jest również czas w jakim potencjalni zleceniobiorcy zdołają uruchomić produkcję poszczególnych elementów uzbrojenia.Optymistycznie można założyć że, w okresie 3-4 lat może rozpocząć się proponowany przez premiera Tuska wyścig zbrojeń.A kiedy i czy w ogóle Europa  go wygra to, proszę spytać premiera Tuska.


                                                  https://www.liiil.eu/promujnotke 

 09.03.2025   21;39


        Od początku

664327
Dziś60
Wczoraj86
Bieżący miesiąc2631

             




czwartek, 6 marca 2025

DONALD SCENARZYSTA


Prezydenta Trumpa można kochać albo nienawidzić za podejmowane przez niego różnego rodzaju decyzje zarówno z punktu widzenia jego sympatyków czy przeciwników. Oczywiście w wielu przypadkach  nie gra fair, jest brutalny,nieprzewidywalny,zmieniający swoje decyzje i robi wiele innych rzeczy z którymi się nie zgadzamy. Nie można Trumpowi zarzucić braku stanowczości i zdecydowania w realizacji swoich celów z hasła wyborczego "przywróćmy Ameryce wielkość".Cel jest jasny a że, droga którą obrał 47 prezydent USA nie podoba się wielu politykom to ich problem.

Oczywiście, widowisko zaserwowane w Białym Domu, wyrzucenie ze spotkania Zełeńskiego było, delikatnie mówiąc żenujące ale po kilku dniach okazało się że, Ukraina bez udziału Stanów Zjednoczonych nie ma szans na zawieszenie bądź pokojowe zakończenie wojny z Rosją.

Politycy europejscy spotykający się na niewiele znaczących "szczytach" nie mają pomysłu a często nawet dobrej woli,  wręcz przeciwnie są za kontynuacją walki  a nie pokojowym zakończeniem tego konfliktu.Przecież to nie ich obywatele giną codziennie w Ukrainie.Nawet na  dzisiaj zwołano  w Brukseli  nadzwyczajny szczyt UE w sprawie Ukrainy. Jestem pewien że, nic z tego spotkania oprócz kolejnych obietnic i zapewnień, tradycyjnego poklepywania Zełeńskiego, nie wyniknie.Słaba Unia reprezentowana przez słabych polityków nie zaprezentuje żadnych konkretnych decyzji dotyczących tego konfliktu. Sami oddają tą kwestię w ręce Trumpa który jak sam o tym mówi chce zakończemia tego rozlewu krwi.

Konflikt Trumpa z Zełeńskim był zawarty w scenariuszu jaki pisze Trump.Awantura,odcięcie pomocy i wszystkie inne brutalne działania  podejmowane przez Trumpa  miały na celu zmiękczenie prezydenta Ukrainy.Wszystko wskazuje na to że, wobec bierności i braków inicjatywy ze strony UE, Zełeński niejako przymuszony wyraził gotowość "by jak najszybciej zasiaść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć osiągnięcie trwałego pokoju oraz podpisania umowy o mnierałach" ."Mój zespół i ja jesteśmy gotowi pracować pod silnym przywodztwem prezydenta Trumpa,aby osiągnąć trwałt pokój" . (Zełenski platforma X) 

A Europa? Europa ma zwiększyć nakłady na zbrojenia i nie dopuścić aby Rosja zyskała przewagę militarną. Pożyjemy zobaczymy.


                                                             https://www.liiil.eu/promujnotke


07.03.2025      21: 30


Od początku664179
Dziś200
Wczoraj80
Bieżący miesiąc2483

wtorek, 4 marca 2025

SZCZYTOWANIE

 

Jeżeli się nie mylę to w tym półroczu Polska objęła prezydencję w Uni Europejskiej. Jedynym znaczącym sukcesem, polskiej prezydencji było obdarowanie pracowników i oficjeli UE dwoma tysiacami pączków.Z nieudolności polskiego rządu korzystają inni członkowie UE którzy w związku z wojną w Ukrainie organizują spotkania towarzyskie zwane "szczytami".Nawet Wielka Brytania która nie jest członkiem UE organizuje takie spotkanie, nie wiadomo czy unijne czy natowskie.

Pragnę przypomnieć że, UE to 27 państw.Błędem organizatorów jest zapraszanie tylko wąskiej grupy polityków a pomijanie innych których głos np.Estonii ma taka samą wagę jak np. Francji. Lekceważenie mniejszych partnerów nie jest dobrym pomysłem, bo istnieje duże prawdopodobieństwo że, ich postrzeganie ostatnich wydarzeń może mieć większy sens niż głupoty wygadywane przez polityków prezentujących duże państwa. Jakie uzgodnienia zostały podjęte we Francji ? D.Tusk- "zdajemy sobie sprawe,że takie spotkania nie kończą się decyzjami". To po co się spotykać?

Kolejny "szczyt" w Wielkiej Brytanii niewiele zmienił,w dalszym ciagu zapewnienia o pomocy dla Ukrainy i współpraca z Ukrainą w sprawie planu zakończenia walk.Jedyną interesującą  i w zasadzie niemożliwą do realizacji bez zgody Rosji jest uzgodnienie że,  w przyszłości powstanie "koalicja chętnych państw", które w wypadku zawarcia rozejmu na Ukrainie będą bronić pokoju i przestrzegania tej umowy.Te chętne państwa to oczywiście członkowie NATO.Jedną z przyczyn wybuchu konfliktu była chęć wstąpienia Ukrainy do NATO.A teraz Putin miałby się zgodzć na rozjemców z NATO. Wątpię.

Po tych niewiele znaczących i niemądrych deklaracjach płynących z Francji i Wielkiej Brytanii do gry powinna włączyć się Polska sprawująca prezydencję w UE. Polska,zwołując szczyt wszystkich państw unijnych a nie tylko kilku wybranych  powinna przedstawić konkretne propozycje  jako prezydencja UE, dotyczące rozejmu,zamrożenia czy zakończenia wojny.

Zaproponować  i doprowadzić do powołania unijnej grupy negocjatorów którzy rozpoczną negocjacje ze zwaśnionymi  stronami. Wysłuchają ich oczekiwań w kwestii zamrożenia bądź zakończenia konfliktu. Bedą próbować przekonać zainteresowane strony do zawarcia kompromisu w szczególnie drażliwych kwestiach.I dopiero wtedy rozważyć kwestię wysłania wojsk. Nie tak jak proponują Macron czy Starmer wojsk NATO. Powinny to być międzynarodowe siły pokojowe, które zgodnie z prawem może jedynie wysłać ONZ.

Jakie korzyści płyną z podjecia takiej decyzji? Polska prezydencja wkracza na arenę międzynarodową z zupełnie odmiennym pomysłem nie stawiając żadnej ze stron warunków wstępnych. Kolejne szczyty, zapewnienia o pomocy zbrojnej dla Ukrainy, poklepywanie się po plecach i wspólne fotografie nie rozwiążą tego problemu. 

Do dzieła premierze Tusk -szefie polskiej prezydencji w  Radzie UE. Nie tylko na zdjeciu, które podpisał R. Giertych "Polska w pierwszym szeregu" ale w działaniu powinniśmy być , z racji polskiej prezydencji, przynajmniej w czołówce.


                                                 https://www.liiil.eu/promujnotke 

05.03.2025       22:00

Od początku663896
Dziś179
Wczoraj721
Bieżący miesiąc2200