środa, 9 sierpnia 2023

KLIMAT


Występujące w ostatnich latach anomalie pogodowe są wynikiem działalności człowieka. Uprzemysłowienie wielu państw ,powoduje "pompowanie" szczególnie dwutlenku węgla do ziemskiej atmosfery. Nie ma to znaczenia, kto, gdzie "pompuje" CO2 znaczenie ma ilość o jaką wzrasta stężenie tego gazu w ziemskiej atmosferze. Powyższa tabela pokazuje największych trucicieli którzy nie ponoszą z tego tytułu konsekwencji. Mimo protokołu podpisanego na spotkaniu w KIOTO, dotyczącego redukcji emisji gazów cieplarnianych sytuacja nadal się pogarsza. Pierwsze na liście trucicieli Chiny z nieznanych mi przyczyn nie zostały objęte żadnymi limitami. Drugi na liście największy truciciel Stany Zjednoczone nie ratyfikowały traktatu. Światowa emisja CO2 wynikająca z działalności człowieka wyniosła w 2021r. około 37 miliardów 858 milionów ton.

Do walki z globalnym ociepleniem stanęła natomiast Unia Europejska a konkretnie jej szefostwo w Brukseli. Państwa zrzeszone w UE emitują około 1/5 chińskich zanieczyszczeń, 2 miliardy 775 milionów ton  które zamierza do 2050 roku zredukować do zera, czyli emitować i pochłaniać tyle samo. A co z innymi światowymi trucicielami? Czy to działanie ocali naszą planetę? Na pewno nie, ale daje to biurokratom unijnym wielkie pole manewru. Jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Kary płynące z przekroczenia przyznanych limitów handlowanie limitami i wreszcie konsekwencje płynące z wymyślanych przez eurokratów przepisów. Wiemy, że UE może zmienić wszystko. Uchwalono w przeszłości ,że skorupiak rak stał się rybą a marchewka uznawana jako warzywo w Portugalii jest owocem. Teraz pomysłem jest likwidacja do 2035 roku pojazdów spalinowych. Zagadka - kto jest największym producentem samochodów elektrycznych w Europie? Dlaczego eurokraci za wszelka cenę chcą wprowadzić pakiet "Fit for 55" który i tak niewiele zmieni w globalnej ilości emitowanych gazów ale zaszkodzi wielu unijnym państwom. szczególnie Polsce. Emisja CO2 w Polsce wraz z sektorem lotniczym wyniosła w 2021 r. około 192 miliony ton. Emisja gazów cieplarnianych w ubiegłym roku w Niemczech to około 746 milionów ton. Ale to my mamy zamykać kopalnie, płacić wysokie kary a nie Niemcy. Jeden z punktów pakietu "Fit for 55" - "zapewnić sprawiedliwy społecznie charakter transformacji" - niestety nie dotyczy to Polski.

                           

                                                    https://www.liiil.pl/promujnotke



poniedziałek, 7 sierpnia 2023

I..WSZYSTKO JASNE



Tak, mniej więcej, wyglądają stosunki polsko-ukraińskie od momentu rozpoczęcia przez Rosję wojny w Ukrainie. Prawicowy rząd marginalizowany przez UE , wykorzystał działania wojenne do poprawy swych notowań na arenie międzynarodowej. Władzy pomogło również społeczeństwo przyjmując "biednych" uciekinierów pod swój dach i zapraszając do stołu. W miarę upływu czasu sytuacja powoli się zmieniała. Inflacja, drożyzna mimo wielu dodatkowych świadczeń ze strony rządu, oraz informacje które można znaleźć w rzeczywiście niezależnych mediach powodują  coraz większą niechęć do przybyszów ze wschodu. Społeczeństwo zaczęło sobie zdawać sprawę z tego że, przekazując np. uzbrojenie musimy je uzupełniać kupując na kredyt nowy sprzęt. Dług sektora instytucji rządowych i samorządowych w pierwszym kwartale wynosił 1 bilion 531 miliardów 780,5 milionów złotych i wzrósł o prawie 20 miliardów w porównaniu z końcem 2022r. Ten dług nie będzie spłacał rząd a całe polskie społeczeństwo.

Zbliżające się wybory i zauważalny spadek poparcia dla ekipy rządzącej spowodował zmianę retoryki obozu rządzącego do Ukraińców. Również zachowanie polityków ukraińskich w wielu kwestiach dotyczących Polski zmusiło niejako rządzących do krytyki swoich ukraińskich "przyjaciół". Ostatnia wypowiedź doradcy prezydenta Zełeńskiego, Podolaka - powinna obudzić z letargu obecny rząd. "Ukraina będzie uważać Polskę za swego bliskiego przyjaciela do zakończenia wojny, a potem między krajami rozpocznie się konkurencja"

Ponieważ wojna, sądząc po zdobyczach terytorialnych wielkiej ofensywy potrwa jeszcze bardzo długo, to Ukraina będzie nas jeszcze traktować jak dojna krowę, a jak już nas wydoją to powiedzą nam - Poliak idi na ch*j.

                                                        

                                                https://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 3 sierpnia 2023

PL - UA

 

W reportażach, zdjęciach publikowanych przez media, prezydenci Polski i Ukrainy wyglądają jak para przyjaciół których dążeniem jest pokonanie Rosji. Polska rzeczywiście pod każdym względem pomocy Ukrainie jest w światowej czołówce. Niestety, to co dzieje się, szczególnie ostatnio, na linii Kijów - Warszawa zamazuje rzeczywisty obraz stosunków ukraińsko-polskich. Co prawda Zełeński deklaruje, że będzie się sprzeciwiał partykularnym gierkom prowadzonym przez ukraińskich polityków, premiera, ministra spraw zagranicznych, ambasadora Zwarycza czy szefa ukraińskiego IPN-u oraz ukraińskich oligarchów ale wydaje mi się to wątpliwe.  Rozbuchane żądania Ukraińców, kwestia tranzytu zboża, wezwanie polskiego ambasadora "na dywanik" . Wprowadzenie zakazu importu z Polski drobiu, jaj wylęgowych i surowców pochodzących z drobiu to kolejne dowody "wdzięczności" ukraińskich polityków. Biedni Ukraińcy głodują ale ich elity mają to w dupie.

"Ci Ukraińcy, którzy są wdzięczni Polakom i nas szanują siedzą w zapylonych okopach albo czołgają się przez wyschnięte trawy zaporoskich stepów i oni sami zirytowani są często swoimi politycznymi elitami" - stwierdza jeden z polskich korespondentów. I dodaje.

"Ileż razy słyszałem od nich, że po tej wojnie już nie dadzą sobą pomiatać krawaciarzom z Kijowa, po tym ile ich krwi i potu wsiąkło w ojczystą ziemie, nie pozwolą Ukrainie powrócić w stare koleiny korupcji i urzędowego koniunkturalizmu".

 

                                                            https://www.liiil.pl/promujnotke