Polska jest pierwszym krajem na świecie,
w którym nie upadł rząd,tylko upadła opozycja.
To że,w Sejmie nie ma merytorycznej opozycji wiadomo od dawna.
Opozycja jest totalna,nowoczesna i chłopska ale nic z tego oprócz próżnego
gadania,wynoszenia problemów na forum międzynarodowe,popieranie
inicjatyw antypolskich a nie anty pisowskich (rząd się sam wyżywi)
ma swoje przełożenie na poparcie w każdym sondażu.
Ostatni występ niedouczonych przedstawicieli Nowoczesnej,tchórzliwych
lemingów z PO spowodował,jak to się ostatnio mówi,zaoranie opozycji
Świadczy to o tym że, elity tych partii powinny "kury szczać prowadzić
a nie politykę robić".
Niestety,nic nie wskazuje na to aby nastąpiła jakieś wydarzenie które
z głupców zrobi geniuszy i zmieni sytuację polityczną oraz da przynajmniej
nadzieje w czekającym nas maratonie wyborczym.
Co światlejsi przedstawiciele opozycji przyznają że,szanse na zagrożenie
dominacji PiS są bliskie zeru.Trudno się dziwić słuchając bełkotu polityków
opozycji o jej zjednoczeniu,wspólnych listach bez przedstawienia jakiejkolwiek
alternatywy programowej która zainteresuje odchodzących od niej wyborców.
Schetyna będzie rekonstruował "gabinet cieni",były lider "średniowiecznej"
ma plan,"Plan Petru".Zanim go wymyśli to PiS wygra wybory i jego pomysł
nie będzie się nadawał nawet do podtarcia dupy -chyba że napisze na przebitce.
Od lat niszczenie przez prawicę ugrupowania lewicowego,SLD oraz błędy
popełnione przez kierownictwo tej partii doprowadziło do sytuacji jaką
obecnie obserwujemy.Dominacja jednej partii z możliwością uzyskania
większości konstytucyjnej co w naszej nieokrzepłej demokracji może mieć
fatalne skutki dla społeczeństwa.
Jedyną partią która nie ma frakcji prawicowej oraz od lat prezentującą
takie same wartości czyli lewicowe, jest największa pozaparlamentarna
partia - Sojusz Lewicy Demokratycznej i jestem pewien że,to ugrupowanie
nie zawiodłoby kobiet w trakcie nieszczęsnego głosowania o dalsze prace
nad obywatelskim projektem.I w tym kierunku powinny zmierzać głosy
zawiedzionych przez prawicę kobiet. Ostatnie notowania wskazują stabilne,
gwarantujące wejście do Sejmu poparcie dla tej formacji.
Pod szyldem "SLD-Zjednoczona Lewica" powinna nastąpić konsolidacja
wszystkich lewicowych ugrupowań,niezależnie od dawnych nieporozumień,
czy wzajemnej niechęci liderów.
Nie Zjednoczona Opozycja parlamentarna a Zjednoczona Lewica
ma największe szanse aby dokonać znaczących na scenie politycznej.
Każdy głos oddany na opozycję parlamentarną będzie głosem straconym
bo dla nich ważniejsze jest zaspokojenie własnych ambicji od zaspokojenia
potrzeb elektoratu,co zostało udowodnione zarówno w ostatnich latach
jak i ostatnim głosowaniu sejmowym.
Myślę,że warto to przemyśleć dla wspólnego dobra.
http://www.liiil.pl/promujnotke