wysokie stanowiska we władzach państwa.My stare "komuchy" urodzeni
i wychowani w PRL siłami natury opuścimy tą upartyjnioną,podobno
demokratyczną Polskę.Ale dlaczego końcówka naszego życia ma nam
upływać w stresie patrząc na to co się dzieje w Ojczyźnie którą z takim
trudem odbudowywaliśmy.
Nie kwestionując demokratycznie wybranego rządu,mogę śmiało krytykować
jego członków bo na to zasługują.O złotym medaliście Misiewiczu już pisałem,
czas na krytykę jego patrona i przełożonego,szefa MON-Macierewicza.
Gdybym należał to formacji która specjalizuje się w teoriach spiskowych,
czyli PiS to powinienem napisać,jakie "haki" na Kaczyńskiego ma Macierewicz,z
że na swej posadzie czuje się nietykalny.Jakie "haki" na Macierewicza ma
Miśkiewicz,że jego styl zachowania budzący powszechną odrazę
i szkodzący polskim żołnierzom jest akceptowany przez Macierewicza.
Dodatkowo min.Macierewicz,delikatnie mówiąc mija się z prawdą,
twierdząc ,że jego pupil tylko raz odbierał nienależne mu honory.
Poniższe zdjęcia zadają kłam słowom ministra.
Jak można dopuścić do tego aby nad facetem,który w wojsku nie służył ani dnia ,
parasol chroniący go przed słońcem trzymał oficer Wojska Polskiego.
To skandal i lekceważenie munduru przez pupila Macierewicza.


Były szef Kontrwywiadu Wojskowego gen.Pytel twierdzi że,minister Macierewicz
powiedział mu o tym,że: "zamach smoleński to tylko narzędzie polityczne"
I chociaż nie znam tego oficera to wierzę bardziej jemu a nie ministrowi,
bo z jakiego powodu miałby kłamać?
http://www.liiil.pl/promujnotke