Wybór Trumpa wzbudza niepokój światowych stolic i wielu zadomowionych
w nich od lat elit politycznych
Czy wygrana spowoduje efekt domina i do głosu zaczną dochodzić
narodowe,skrajnie prawicowe partie? Wszystko wskazuje na taką możliwość.
Być może,wygrana Trumpa zburzy dotychczasowy ład panujący na naszym
kontynencie w której główną rolę odgrywały ugrupowania liberalne
nie tylko w gospodarce.Przyjaciel prezesa Kaczyńskiego,premier Orban
ogłosił " koniec liberalnej niedemokracji" która dominowała w ostatnich latach.
""Polityczna ewolucja naszych demokracji" alarmuje francuska prasa.
Obawy w pełni uzasadnione w związku ze wzrostem poparcia dla Frontu
Narodowego oraz szans na bycie prezydentem przewodniczącej FN
Marine Le Pen w przyszłorocznych wyborach.Co prawda sondaże wskazują,
że w II turze przegra z kandydatem głównego nurtu ale czy po ostatnich
wydarzeniach można wierzyć sondażom?
Oznaki przerażenia zauważalne są również w Niemczech.
"Rasista skłonny do seksualnych napaści, patologiczny kłamca
i nerwowy egotyk, stoi na czele USA" – pisze komentator „Die Zeit”.
Wydaje się to o wiele przesadzoną diagnozą, nie popartą dowodami.
Przypominam ,że AfD partia antyestablishmentowa wygrała wybory
regionalne w mateczniku kanclerz Merkel i zdobywa coraz to więcej
zwolenników,m.in, ze względu na kryzys imigracyjny.
4 grudnia b.r. w Austrii odbędą się powtórzone wybory prezydenckie.
Kandydat skrajnie prawicowej Wolnościowej Partii Austrii ( FPÖ)
ma spore szanse na objęcie tego urzędu.Gdy go obejmie prawdopodobne
jest wzmocnienie tzw,Grupy Wyszehradzkiej,(Polska,Czechy,Słowacja,Węgry)
o Austrię,co dałoby tej grupie silniejszą pozycję w UE.
Wiele wydarzeń politycznych przyniesie końcówka tego roku
i przyszły rok w których przewidziano wybory-Francja.Niemcy,Czechy.
Będzie się działo.
http://www.liiil.pl/promujnotke

