środa, 14 września 2016

PITERA

Znalezione obrazy dla zapytania memy z piterą

W spadku po Tusku,Schetyna dostał partię targaną kłopotami
wewnętrznymi,atakami z zewnątrz które są wynikiem "zamiatania
pod dywan" mniejszych czy większych afer jak również atakami
na własne życzenia które z głupoty prokurują niektórzy członkowie PO.

Platformie wydawało się,że będzie rządzić tak długo jak grać będzie
"WOŚP" dlatego nie zawsze przestrzegała reguł,nie tylko prawnych.
Dzisiaj,przy okazji krytykowania PiS niektórzy politycy popełniają
kardynalne błędy,nie dlatego że o tym mówią ale dlatego że łamali prawo.

Europosłanka PO J.Pitera,nie pierwszy już raz mówi głupoty
czego dowodem jest jej wypowiedź dotycząca braku kultury
w jedzeniu śniadań przez dzieci.W taki sposób odpowiadała,na zarzuty
dotyczące głodnych dzieci przychodzących do szkoły w czasie rządów
jej partii.
Ostatnia wypowiedź dotyczącą nie wykonania wyroków sądowych
zacytuję aby czytelnicy nic nie stracili z mądrości głoszonych przez
Julię Piterę:

"Europosłanka PO Julia Pitera przyznała w poniedziałek w radiu RMF FM,
że do dziś nie wykonała wyroków sądu sprzed 5 oraz 4 lat.
Pierwszy z tych wyroków zapadł w 2011 roku - Pitera miała przeprosić
Mariusza Kamińskiego za słowa o tym, iż CBA ją podsłuchiwało
i opóźniało zatrzymanie byłego ministra sportu Tomasza Lipca. -
Liczę na to, że będę ułaskawiona - powiedziała.
Europosłanka przyznała także, że nie wykonała wyroku z 2012 roku,
który nakazał jej przeproszenie PiS za to, że stwierdziła,
iż radny podejrzany o pedofilię "jest w PiS". -
Jak patrzę na to, co wyrabia PiS w tej chwili z sądami to właściwie myślę sobie,
że ja nie wykonałam wyroków sądów, ale to jest nic przy tym, co robi PiS -
Mimo wszystko nie spodziewałem się że,p.Pitera tak oszczędnie
gospodaruje rozumem

I jak  Schetyna ma uzdrowić Platformę Oszustów mając w szeregach
takich członków jak Pitera.

To niedopuszczalne. Julia Pitera była sztandarem PO w ściganiu nieprawidłowości.
W dodatku ona przyznaje, że robi to z premedytacją.
Dobrze, że jej partyjni koledzy zareagowali i skierowali sprawę do komisji
etyki PO twierdzą polityczni konkurenci z Nowoczesnej.

To smutna i skandaliczna sprawa. Taki przykład dla obywateli:
jak przestrzegać prawa, skoro funkcjonariusz publiczny tego nie robi?
dodają przedstawiciele PiS w wielu przypadkach robiąc dokładnie
to co zrobiła Pitera.


                                       http://www.liiil.pl/promujnotke


wtorek, 13 września 2016

BYLEJAKI

Znalezione obrazy dla zapytania memy z Patrykiem Jaki


Sądowy spór wiceministra Jakiego? /to każdy widzi/ z posłem
PO Kropiwnickim dotyczy słów wypowiedzianych z trybuny
sejmowej przez wiceministra Jakiego:
 " mieszkańcy okręgu pana posła Kropiwnickiego skarżą się,
że pan poseł Kropiwnicki w swoim mieszkaniu prowadzi agencję towarzyską".
Kropiwnicki zaprzeczył i podał wiceministra do sądu,żądając przeprosin
i sporego odszkodowania.
Coś jednak musi być na rzeczy skoro mieszkańcy kamienicy alarmowali
w tej sprawie już w ubiegłym roku:

"Łatwo się domyślić, że najemcy mieszkania nie potwierdzą wskazanych
przez nas faktów, co nie znaczy, że nie mają one miejsca.
Zapraszamy więc Pana na wizję lokalną" - pisali mieszkańcy.
"Jesteśmy pewni, że tolerowanie sytuacji opisanej przez nas nie licuje
z godnością Posła Rzeczpospolitej, który powinien reagować na wszelkie
przejawy patologii społecznej, nawet jeśli nie wiążą się one wprost
z naruszeniem litery prawa" .

Oczywiście poseł Kropiwnicki wynajmując lokal nie musiał wiedzieć
jaka działalność prowadzi osoba wynajmująca i poseł Jaki go za to
przeprosił.
- Moją intencją nie było przedstawienie pana posła Roberta Kropiwnickiego
jako osoby, która prowadzi agencję towarzyską. Jeżeli ktoś tak zrozumiał,
to bardzo przepraszam - powiedział w Sejmie wiceminister sprawiedliwości,
Patryk Jaki.

Bezspornym faktem,ustalonym przez Prokuraturę jest to ,że wynajmująca
lokal "dama do towarzystwa"świadczyła usługi seksualne,co denerwowało
bogobojnych sąsiadów.Sama,"dama" przyznała się do takiej działalności
oświadczając,że oprócz niej nikt inny nie czerpał korzyści z tytułu jej działalności.
Ocenę zachowania wiceministra sprawiedliwości w sądzie,podobnie jak
rozstrzygnięcie kto ma racje w tym sporze pozostawiam czytelnikom.


                                      http://www.liiil.pl/promujnotke

poniedziałek, 12 września 2016

WARSZAWA


Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Platforma, jako największa partia opozycyjna, buduje swoją wizję gospodarki
na najbliższe lata oraz Polski po PiS-ie, czyli po wyborach w 2019 r.
- powiedział szef PO Grzegorz Schetyna w sobotę w Katowicach,
gdzie odbywała się konwencja programowa partii poświęcona gospodarce.

Wizja, wizją a rzeczywistość może okazać się bardzo bolesna.
Afera reprywatyzacyjna w Warszawie może mocno nadwyrężyć
już i tak słabą Platformę,jeżeli dodamy do tego zapowiedź M."Misia"
Kamińskiego o nowym kole poselskim jakie ma powstać z "wyrzutków"
Platformy i nie tylko,to wizja Schetyny pozostanie wizją,niestety nie zrealizowaną.
Jak mówi prezydent H.G.Waltz ma poparcie PO ale jest ono zbyt słabe.
Co prawda Schetyna mówi,że będzie walczył ale trudno mu wierzyć.
Rzeczywiście utrata Warszawy to duży cios dla PO ale mniejszy dla Schetyny
który jednocześnie pozbywa się zwolenniczki swojego "przyjaciela" Tuska
i zwala na nią odpowiedzialność za wszystkie nieszczęścia PO zwiazane
z reprywatyzacją.Politycy z otoczenia Schetyny nie maja wątpliwości
co do odpowiedzialności politycznej prezydent Waltz,zarzucają jej również
lekceważenie sygnałów radnych PO dotyczących nieprawidłowości
przy dokonywaniu reprywatyzacji.
Jak na razie prezydent Waltz została publicznie upokorzona wykonując
polecenie szefa partii,zwalniając "bogu ducha winnych" wiceprezydentów.
Została również pozbawiona funkcji  szefowej struktur PO w Warszawie.
Schetyna próbuje w sposób najmniej bolesny dla PO odbić bastion Tuska
jakim w ostatnich latach była Warszawa w której Tusk zbierał najwiecej
głosów.Obsadzenie miejsc zwolnionych przez wiceprezydentów swoimi
ludźmi,przejęcie struktur w Warszawie przez Halickiego to czytelny
sygnał nie tylko dla Gronkiewicz ale również dla wewnętrznej opozycji w PO.

Schetyna odbił Warszawę z rak zwolenników Tuska,ostatnia wypowiedź
Kaczyńskiego może oznaczać ,że PiS odbije władzę Platformie.
Zanim to jednak nastąpi pani prezydent jeszcze przez jakiś czas ,
będzie "grillowana" i to nie tylko przez PiS ale przez inne formacje,
 przy okazji osłabiając i tak już słabą PO.

 My wzywamy nie do referendum, a do dymisji - powiedział J. Kaczyński,
prezes PiS, tłumacząc uchwałę zarządu partii w sprawie afery
reprywatyzacyjnej w Warszawie. Dodał też, że prezydent Warszawy
powinna podać się do dymisji "nawet gdyby była to tylko i wyłącznie
sprawa jej kamienicy" i że taką decyzję powinno wymusić na niej jej
zaplecze polityczne.
Można nie lubić Kaczyńskiego,nie być zwolennikiem PiS ale,w tym
ma rację.PO wiele mówiła i mówi o standardach ale z zastosowaniem
ich w praktyce ma spory kłopot.

                                                 http://www.liiil.pl/promujnotke