piątek, 22 kwietnia 2016

SIŁA


PAP/Jakub Kamiński
                                   "Konstruktywna" opozycja sejmowa i nie tylko.
             
Skąd się bierze siła PiS? Odpowiedź jest prosta.Ze słabości opozycji.
Opozycja,niby razem broni demokracji a przy okazji rozgrywa między
sobą walkę o przywództwo.Kto jest ważniejszy Schetyna  i ponad 100
posłów, czy Petru z ponad 20 posłami.

Zamiast zająć się tworzeniem ustaw opozycja ma jeden cel,obronę
demokracji.To o wiele za mało aby uzyskać aprobatę wyborców.
Demokracja jest ważna ale dla przeciętnego Polaka są inne priorytety
a te zaspakaja partia rządząca.

Jedynym działaniem opozycji,skazanym z góry na przegraną,jest
krytyka prezydenta,premiera czy naczelnika Kaczyńskiego.
Jak dotąd nie odnosi na tym polu sukcesów bo o TK wielu Polaków
dowiedziało się dopiero wtedy gdy PiS zakwestionowało bezprawne
działania swoich poprzedników i rozpoczęło własne również
nie do końca prawem usankcjonowane działania w celu paraliżu TK.
PiS poprzez nowa ustawę o TK przynajmniej próbuje pokazać ,ze jego
działania są zgodne z aktualnie obowiązującym prawem.
Początek tej afery to niezgodny z prawem wybór sędziów przez poprzednią
koalicję,co dziwne nie kontestowany przez dzisiejsze "autorytet prawnicze
w tym prezesa TK prof.Rzepińskiego. Przyznanie się do winy przez PO
nie zmienia faktu dokonania przestępstwa,może jedynie łagodzić wyrok.

Ciągłe wałkowanie tego tematu,przenoszenie do Instytucji Unijnych,
nie zmieni postawy rządzacych i jak się okazuje nie ma wpływu
na sondażowe wyniki.Wpływ jest raczej odwrotny,to PiS zyskuje
a opozycja traci,najbardziej ,Nowoczesna.

Kompletny brak działania merytorycznego w procesie tworzenia nowych
ustaw w Sejmie jest głównym mankamentem opozycji.
Rozumiem,że proponowanych ustaw większość sejmowa nie poprze
ale jest to argumentem do wykorzystania,o wiele lepszym niż obrona
demokracji która przynajmniej na razie ma się dobrze.
Przekaz dla społeczeństwa w tym co opozycja proponuje a PiS
nawet nie dopuszcza pod obrany Sejmu byłaby,moim zdaniem.
lepszą bronią opozycji niż  tylko obrona demokracji.

Chcąc zdobyć przychylność wyborców należy przynajmniej próbować
rozwiązać ich problemy.jest ich wiele i wiele możliwości dla opozycji.
Trzeba jedynie chcieć znaleźć problemy i umieć zabrać się do ich rozwiązania,
Nawet jeżeli większość sejmowa ich nie zaakceptuje to być może
większość wyborców będzie miało negatywny stosunek do PiS.

Opozycja,szczególnie Platforma Oszustów potrafi jedynie krzyczeć ,
"Konstytucja,Demokracja",zapominając,że w czasie ich rządów
Policja strzelała do demonstrantów,biła często niewinnych ludzi.

Gdzie był wtedy KOD-Kijowski czy TK-Rzepliński o innych,
prawniczych "autorytetach" jak prof,Zoll,tylko przypominam,tym którzy
mają krótką pamięć.

Postawa opozycji to gwarancja długich lat rządzenia przez PiS.
Chyba ,że zmądrzeją,ale na to na razie się nie zanosi.

                                    http://www.liiil.pl/promujnotke

czwartek, 21 kwietnia 2016

KUKIZ'16

                     

Czy formacja zwana Kukiz'15 przetrwa rok 2016?
Trudno odpowiedzieć na to pytanie ale osobiście uważam,że tak
ale w mocno okrojonym składzie.Świadczą o tym ostatnie wydarzenia
w wyniku których klub formacji zmniejszył się o 2 osoby.

Generalnie rzecz biorąc,dotąd nie wiadomo było czy parlamentarzyści
Kukiz'15 są w opozycji czy też w nieformalnej koalicji z PiS, co z punktu
widzenia interesów jakie ma Kukiz do ewentualnego załatwienia
w Sejmie było dla tej formacji korzystne.Można powiedzieć ,że Kukiz
wraz ze swoim KP  stał w niewygodnej pozycji czyli rozkroku.
Do czasu ostatniego głosowania w którym ten człowiek mający za cel
walkę z "partiokracją" wprowadził dyscyplinę dotycząca głosowania
nowego ,pisowskiego kandydata na sędziego TK.Miał prawo się wkur**ć
na PiS ale to nie spodobało się kilku parlamentarzystom jego formacji.
Co było dalej doskonale wiemy z relacji medialnych.

Posłowie którzy jeszcze reprezentują KP Kukiz'15 to zbieranina ludzi
o różnych poglądach którzy z różnych szczególnie politycznych przekonań
nie znaleźli miejsca ma listach innych partii. "Narodowcy","Republikanie",
"Korwiniści" i inny folklor polityczny dzięki Kukizowi znalazł się w Sejmie.
Jak długo jeszcze ta zbieranina będzie posłuszna "wodzowi" Kukizowi?
Obawiam się ,że ostatnie wydarzenia to początek rozpadu formacji Kukiza.

Z czasem,wielu posłów którzy nie zgadzają się z Kukizem odejdzie stając
się posłami niezrzeszonymi a de facto przybudówką PiS w celu zapewnienia
sobie przez tą formację stabilnej większości na wypadek losowych nieobecności
posłów PiS w trakcie ważnych głosowań,

Prostytucja polityczna w Sejmie zawsze była i nie sadzę aby nagle się
dokonała zmiana w tej kwestii.Jakieś stanowisko dla przechodzącego,
zbieżność poglądów spowoduje ucieczkę do mocniejszej formacji.

Czarno widzę przyszłość formacji Kukiza.

                                      http://www.liiil.pl/promujnotke

środa, 20 kwietnia 2016

DOBRA?RADA

    

Co prawda,żadna z prawicowych formacji nie uzyskała ani nie uzyska
mojego poparcia ale w obecnej sytuacji mogę nie będąc zaangażowany
w wojnę PiS i PO mogę coś poradzić formacji która wybrała prostą drogę
do ułatwiania życia obecnemu rządowi.Nie będę się zajmował  ani
formacją Kukiz'15 ani .Nowoczesną bo są to nowe partie które łatwo
"ograć" ostatnie wydarzenia w sejmowym głosowaniu są tego dowodem.

Wydawało mi się, że PO ,po klęsce wyborczej po jakimś czasie otrząśnie
się z tej traumy.Takim momentem mógł być wybór Schetyny na szefa PO.
która postawiła na "totalną opozycję" wobec rządu.To błąd którego
konsekwencje PO odczuwa w sondażach bo Polacy nie za bardzo
lubią donosicieli,czy współtwórców deklaracji antypolskich płynących z UE.
Platformie w dalszym ciągu wydaje się ,że rządzi,Straszenie milionową
demonstracją 7 maja może zakończyć się również niepowodzeniem.
To PiS ma wszelkie instrumenty władzy i może uznać,że np.istnieje zagrożenie
aktem terroryzmu w związku z tym taka demonstracja nie może się odbyć.
I nawet donos do UE nie odniesie skutku,bo obecna sytuacja w Europie
nie wyklucza możliwości zamachów praktycznie w każdym państwie.

Twarde stanowisko opozycji w sprawie TK, co jest paradoksem,sprzyja PiS,
PiS,poprzez układ z Orbanem wie,że Unia Europejska nie może wiele zrobić.
Rezolucje.zalecenia,Komisje i ich decyzje nie są obowiązujące.
Zarówno prezydent,jak i premier w dalszym ciągu nie będą realizowali
tych zaleceń.W grudniu kończy się kadencja obecnego prezesa TK.
PiS nominuje nowego i temat się skończy.Kolejni członkowie TK
będą nominowani przez PiS,bo "totalna opozycja" na znak protestu
nie będzie  zgłaszać własnych kandydatów
Czy to mądre? Dla mnie głupie.
Schetyna powinien się przemóc i przystąpić do rozmów na temat TK
na warunkach  stawianych przez PiS, 8 sędziów z opozycji i 7 z ekipy rządzącej.
Brak porozumienia w tej sprawie spowoduje paraliż TK do grudnia br.
a później przejęcie całkowitej kontroli przez PiS w wyniku głupoty opozycji.
I nawet  Unia w tym nie przeszkodzi.

                                           http://www.liiil.pl/promujnotke