sobota, 5 marca 2016

Prof.GIERTYCH

Okładka książki Macieja Giertycha

Wydawało się ,że po teorii o której pisał były prezydent Wałęsa na temat
współpracy którą podjęły z nim peerelowskie służby bezpieczeństwa
wymyślenie czegoś bardziej nonsensownego będzie bardzo trudne.

Temat nie jest nowy bo już wcześniej wielokrotnie był poruszany.
Ojciec naszego wybitnego polityka i mecenasa,obrońcy demokracji
Romana Giertycha,od lat kwestionuje  ewolucyjną teorię Darwina.
Ten wybitny znawca drzew,dendrolog ma własną teorię na temat
stworzenia Świata i stworzenia istoty rozumnej,człowieka.

"To nie ewolucja jak twierdzi Darwin ale "dewolucja" jak uważa
prof.Giertych.Według Giertycha, człowiek nie pochodzi od małpy,
a został stworzony przez Boga. Z tą, jakże odkrywczą i rewolucyjną tezą
nie zgadza się jednak większość naukowców i ekspertów, twierdząc przy tym,
że negacja teorii Darwina nie jest niczym nowym  i że już wielu ludzi próbowało
ją obalić."


W ramach demokracji o którą walczy syn profesora,każdy obywatel może
wymyślać różne teorie posiłkując się jak czyni to profesor.smokiem wawelskim",
potworem z Loch Ness czy amerykańskim bokserem mającym wszystkie
"cechy neandertalczyka".Pytanie skąd prof.Giertych wie jakie cechy
miał neandertalczyk ,pozostawiam otwarte.

Pisać,wymyślać niesamowite teorie każdy może,przykłady prezydenta
Wałęsy i profesora Giertycha są tego świadectwem.
Problem w tym,że swoje "dzieło" Giertych wysyła do szkół średnich w których,
jak wszędzie następuje  "# dobra zmiana# i nie można wykluczyć tego,
że młodzież zamiast o ewolucji Darwina będzie uczona o dewolucji Giertycha.

                                 http://www.liiil.pl/promujnotke


piątek, 4 marca 2016

FUCHA



Nie pamiętam ile,ale zapewniam że wiele notek, poświeciłem krytykując
nepotyzm poprzedniej koalicji.Również ówczesna opozycja,szczególnie PiS
krytykowało "kolesiostwo" poprzedniej ekipy.

Co robi dziś rządzące, Prawo? i Sprawiedliwość? To samo i zapewne
jeszcze więcej, bo to dopiero początek kadencji.

Kilka dni temu publikowali ilu członków rodziny i " znajomych  króliczka"
zatrudniali "chłopy z PSL-u w podległych sobie spółkach.

#DOBRA ZMIANA#  dla "pociotków z PiS dotyczy również Brukseli.
Córka kuzyna prezesa,syn niewinnego Kamińskiego,syn sekretarki prezesa
mają niezłe fuchy w Brukseli.
A w Polsce?  Odbijane z rąk poprzedniej koalicji są kolejne ,nie tylko wysokie
centralne stanowiska.Np.w bliskiej mi Kopalni Soli Wieliczka mimo rekordowych
zysków odwołano dyrektora.Powrócił poprzedni z nadania PiS który był oskarżany
o nieprofesjonalne zarządzanie firmą.No i co z tego, jak to swój chłop,były
polityk Porozumienia Centrum i AWS od 1 marca znów jest prezesem.

ITD,ITP. Codzienne rewelacje na temat #DOBREJ ZMIANY# są dostępne
w mediach i w sieci.

Tematów mi nie zabraknie.

                                                       http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 3 marca 2016

WYKLĘTY WAŁĘSA


         "BOHATER"                                                                  "KAPUŚ"

Podobno istnieje tylko jedna prawda historyczna.
Niestety nie dotyczy to naszej Ojczyzny.W Polsce,w zależności
kto rządzi tworzy własna historię,często kłamliwą.
W okresie PRL-u dzisiejsi "żołnierze wyklęci" byli bandytami
którzy walczyli z prawowitą władzą.Gdy rządziła Platforma
to Konzentrationslager  Auschwitz  wyzwalali Ukraińcy.

W okresie współczesnym były prezydent Wałęsa był symbolem,
wodzem ,pod przewodnictwem którego nastąpiły zmiany
ustrojowe w  Obozie Radzieckim .Polska "odzyskała" niepodległość.
Okazuje się ,że to wszystko kłamstwo,tak twierdzą obecne władze.
Wałęsa to nie idol a zdrajca,agent,kapuś który współpracował
z komunistami.Bohaterami są "żołnierze wyklęci",płk.Kukliński
i wszyscy ci których wskazuje nowa władza.

I komu tu wierzyć i jak uczyć nasze wnuki historii współczesnej
Polski skoro wszyscy,od PRL-u do IV RP fałszują historię według
własnego widzimisię.

Wśród dzisiejszych bohaterów walki z "komuną" byli zarówno
bohaterscy żołnierze którzy walczyli bo albo byli przekonani
do swoich racji,bądź oszukiwani przez rząd na uchodźctwie
o tym ,że lada chwila "zachód' zaatakuje komunistów.
Ale wśród tych "niezłomnych" wielu było bandytów,morderców
niewinnych kobiet i dzieci tylko dlatego,że ich ojcowie czy mężowie
przyjęli ziemię z parcelacji.Ich historia podobnie jak następców
nie jest czarno - biała.I o tym z okazji hucznego święta jakie
celebrowały obecne władze powinno się mówić a nie z bandytów
robić bohaterów tylko dlatego ,że nie zgadzali się z władza ludową.

Przeciwieństwem do kiedyś bandytów a dziś bohaterów jest L.Wałęsa.
Wałęsa polski bohater minionych lat dzisiaj uznawany jest przez
obecne władze za kapusia,donosiciela itd.Nie mam najmniejszego zamiaru
bronić byłego prezydenta.Ale czy jego historii nie należy rozpatrywać
w szerszym,porównywalnym do np. płk.Kuklińskiego, kontekście.

Płk.Kukliński zdradził Ojczyznę i jest bohaterem dla PiS.
Wałęsa,jeżeli zdradził, to kilku czy kilkunastu kumpli i jest agentem.

Czy ktoś to rozumie? Bo ja nie.

                                           http://www.liiil.pl/promujnotke