Po latach upokorzeń ze strony kolegi z którym niegdyś "haratał w gałę"
Grzegorz Schetyna,"Grzechu" z afery hazardowej po "zaciętej" walce
został wybrany nowym szefem starej Platformy Oszustów.
Droga do wymarzonego fotela premiera za sprawą "młokosa" Petru
stała się bardziej wyboista niż popularne "schetynówki" które mój bohater
wybudował i wyremontował pełniąc funkcję szefa MSWiA.
Schetyna bardzo długo czekał na swoją szansę zostania premierem
aby teraz bez walki poddać się bez walki „chłystkowi, który nosił teczkę
za Balcerowiczem”, za jakiego w otoczeniu Schetyny uchodzi Petru.
Czy wcześniej czy później musi dojść do walki między tymi formacjami
bo mając podobny program walki z Kaczyńskim mogą jedynie ścigać się
w radykalizacji swych protestów jedni w kraju a drudzy w Brukseli.
Jak przypuszczam,po pewnym czasie wyborcy tych formacji dojdą do wniosku,
że naprawa Polski musi odbywać się w kraju a nie w Brukseli.
Nie będzie Niemiec czy inny Belg pluł nam w twarz.
Petru i słusznie uważany jest nie tylko w PO za krótkotrwały produkt
marketingowy który używa gładkich słówek,jest mistrzem picu oraz
kompletnym dyletantem politycznym.Znajomość ekonomii,doradztwo
Balcerowiczowi to o wiele za mało aby na dłuższą metę być liderem
anty pisowskiej opozycji.Brak kompetencji jego współpracowników
którzy oprócz "gadki" nie mają większych kompetencji :
https://www.youtube.com/watch?v=5FHDm3ts-dw,a sam szef " .N"
mówiący o "Rubikoniu" czy "6 królach" staje się pośmiewiskiem
nie tylko internetu.
Wystarczy zacytować to co o Petru mówił Schetyna :
"On jest niesiony mediami centralnymi. Wszyscy są zachwyceni:
„świeżość, wspaniały polityk, nowa jakość, prawdziwy lider się urodził”
– ironizował Schetyna , aby być pewnym tego,że walka o przywództwo
opozycji będzie zacięta.
Kaczyński już się cieszy.
Będziemy współpracować, żeby mieć pewność, iż opozycja potrafi mówić
jednym głosem - powiedział szef PO Grzegorz Schetyna po czwartkowym
spotkaniu z liderem Nowoczesnej Ryszardem Petru.
Jak długo?
http://www.liiil.pl/promujnotke