piątek, 12 czerwca 2015

Po,PO?



O tym że, Platforma Oszustów w zależności od sytuacji potrafi w przypadku
identycznego wydarzenia mieć różne, oczywiście korzystne dla siebie opinie
wiemy od dawna.Powyższy dowód powinien rozwiać wszelkie wątpliwości
tych którzy mieli,mają wiarę w uczciwość PO.

Ostatnie wydarzenia są również w zależności od sympatii politycznych
różnie interpretowane.Przedstawię kilka faktów co do których nie mam
wątpliwości a które w różny sposób są interpretowane.

"Afera taśmowa" - nagrywanie polityków,było działaniem nielegalnym
a zdobyte w ten sposób informacje,nie mogą zostać wykorzystane przeciwko
nagrywanym.Jednakże z punktu widzenia etycznego,zachowanie polityków,
nie chodzi o język,ale różnego rodzaju ujawnione w nagraniach propozycje
/ambasada,dodruk pieniędzy,robienie laski,itp/ powinny natychmiast skutkować
konsekwencjami politycznymi w stosunku do nagrywanych polityków.
Ochrona nagranych kumpli ich dalsze funkcjonowanie w polityce a nawet
awanse na wyższe państwowe stanowiska,Sikorski,to ewenement w podobno
demokratycznym kraju.W demokracji ci panowie natychmiast sami by
zrezygnowali bądź premier by ich odwołał.A u nas?No właśnie zamieciono
kolejną aferę pod dywan licząc,że podobnie jak poprzednie umrze śmiercią
naturalną.Niestety trup ożył i pociąga za sobą kolejne ofiary.

Faktem jest że, ktoś mający dostęp do materiałów próbuje przy ich
pomocy wykończyć Platformę.Czemu nie skoro sami się o to prosili,
nie reagując na wyczyny swych kolegów,tłumaczone jako spotkania
i opinie prywatne.To dlaczego płacili służbowymi kartami? Co też jest faktem.

Pospieszne dymisje ministrów i zapowiedź kolejnego "nowego otwarcia"
świadczą nie o sile premier Kopacz ale o jej słabości jako przywódcy partii.
Silna byłaby wtedy gdyby powołując swój autorski rząd wyeliminowała
ze swojego najbliższego otoczenia podsłuchiwanych polityków którzy
w prywatnych rozmowach za państwowe pieniądze załatwiali często
prywatne interesy nie zawsze zgodne z prawem a przede wszystkim
nie  akceptowałaby Sikorskiego na funkcji marszałka Sejmu RP.

Taka decyzja była słuszna i właściwa, to kwestia odpowiedzialności za państwo - tak ministrowie: zdrowia - Bartosz Arłukowicz i skarbu państwa - Włodzimierz Karpiński tłumaczyli w czwartek, dlaczego zrezygnowali zajmowanych stanowisk.

A może to nieopublikowane taśmy bądź akta ich do tego "zmusiły"
a nie pieprzenie o "odpowiedzialności za państwo".

                       http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 11 czerwca 2015

WYBUCH

Lawina dymisji. Kopacz przeprasza wyborców. 
Następcy ministrów, Sikorskiego, Seremeta nieznani

Lawina dymisji. Kopacz przeprasza wyborców.


To co powinno stać się prawie rok temu dzieje się dzisiaj.
Nie jestem zaskoczony dymisjami w polskim rządzie,taka czystka w każdym
demokratycznym kraju,oprócz Polski, powinna nastąpić natychmiast po ujawnieniu
nagrań tzw.afery podsłuchowej.Z mojej wiedzy wynika,że Arłukowicz
nie był nagrany a został zdymisjonowany,co zresztą od dawna mu się należało
za nieefektywne kierowanie MZ.

Te pozorne działania ,rekonstrukcja rządu ma na celu uratowanie słabnącej
pozycji Platformy Oszustów.Moim zdaniem niewiele to da bo społeczeństwo
już im nie wierzy a kolejne niespełnione obietnice ich nie interesują,

W tym wszystkim,rezygnacja marszałka polskiego Sejmu, Sikorskiego
z powodów :"– Podjąłem tę decyzję w trosce o Platformę Obywatelską – przyznał i dodał, że jako dla wiceprzewodniczącego partii interes PO jest dla niego ważniejszy niż stanowisko".
świadczy o tym że ten człowiek powinien być co najwyżej wójtem
w "dworze Chobielin" a nie marszałkiem polskiego Sejmu i II osobą
w Państwie.Jak można interes partyjny przekładać nad interes Polski.

Myślałem że premier Kopacz jest mądrzejsza.Niestety myliłem się.
Tłumaczenie że ,ministrowie składają na jej ręce dymisje w "poczuciu
odpowiedzialności za Polskę" świadczy o tym,że nie tylko funkcja
premiera ale i poprzednie sprawowane funkcje polityczne przerastają
kompetencje powiatowej lekarki.

Podobnie niewłaściwym krokiem jest próba odwołania Prokuratora Generalnego.
2/3  głosów jest poza zasięgiem koalicji PO-PSL.

Tonący brzytwy się chwyta,czy się utrzyma na powierzchni?.Moim zdaniem nie.

                                   http://www.liiil.pl/promujnotke

środa, 10 czerwca 2015

ZBIERANINA

Kukiz jak magnes? Przyciąga polityków z każdej strony politycznej sceny
We wczorajszej notce,"mem" przedstawia Kukiza -Supermena zasypującego
Sejm 460 "ciasteczkami"- posłami..Pora aby sprawdzić jaką wartość odżywczą
mają te "ciasteczka" oraz ich świeżość w polskiej polityce.
Oczywiście każdy z tych którzy chcą startować z listy Kukiza,podobnie
jak prezydent Komorowski od zawsze popierali sztandarowy pomysł Kukiza.
Również wszyscy są anty-systemowi jak Kukiz w co uwierzą ci którzy
mają wiarę.Ja nie mam i dlatego nie wierzę w ich deklarowane intencje
i bez obaw pisze ,że ich jedynym celem jest sejmowe koryto a nie naprawa
Rzeczypospolitej.

Zacznijmy od lewej strony zdjęcia bo przedstawiony na nim Piotr Guział to
były lewicowiec,były burmistrz jednej z warszawskich dzielnic i inicjator
referendum w sprawie odwołania H.G.Waltz.

Przemysław Wipler przebył daleka drogę od "republikanów" do "korwinowców".
Wydaje się,że nie wierzy w sukces swej partii "KORWIN" i ma nadzieję na miękkie
lądowanie w Sejmie z listy Kukiza.

Krzysztof Bosak - narodowiec były prezes Młodzieży Wszechpolskiej,kolega
R.Giertycha w LPR obecnie członek Ruchu Narodowego.Młody a już tyle osiągnął
w polityce,szczególnie w dziedzinie zmiana partii politycznych.

To jedynie krótka lista polityków którzy zapałali wielką sympatią do Kukiza
oraz programu a w zasadzie jego braku który prezentuje formacja na czele
której stoi Kukiz.

Być może na powrót do polskiej polityki zdecyduje się właściciel czarnej teczki,
przeciwnik Wałęsy w wyborach prezydenckich,Stan Tymiński.
Zachwalający JOW-y i finansowanie polityków z innych źródeł niż państwowe.
Przy okazji zdradza ,że Kukiz otrzymał na kampanię wyborczą kwotę 540 tysięcy
od prywatnych darczyńców.

Jak poradzi sobie ze zbieraniną polityków i aspirujących do polityki
ludzi o różnych przekonaniach politycznych którzy maja jeden cel - koryto,
Paweł Kukiz przekonamy się przed wyborami, gdy listy kandydatów zostaną
upublicznione.Casus Palikota wisi nad Kukizem jak miecz Damoklesa, chyba że.
postawi na zupełnych debiutantów co też nie podniesie poziomu sejmowej polityki.

                                          http://www.liiil.pl/promujnotke