Żarty,żartami ale sprawa może być bardziej skomplikowana niż nam się wydaje.
Przez cała ,dobiegającą końca kadencje,prezydent Komorowski dostarczał
Polakom wiele uciech związanych z popełnianymi błędami ,nie tylko ortograficznymi.
W wielu przypadkach zachowanie prezydenta odbiegało od powszechnie
przyjętych norm w protokole dyplomatycznym.Sprośne żarty na temat małżonki
prezydenta Obamy, zajęcie miejsca wcześniej iż zaproszeni goście,w tym
kobieta,kanclerz Merkel czy wznoszenie toastu kieliszkiem królowej Sylwii
to jedynie kilka z wielu błędów czy gaf,braku wychowania czyli tzw,kindersztuby.
Należy sobie,a może i prezydentowi oraz opiekującym się nim lekarzom zadać
pytanie czy jego błędy wynikają tylko z tego, w/w powodu czy nie są to zmiany
chorobowe skrzętnie ukrywane przed społeczeństwem.
Kilka lat temu na blogu w ONECIE pisałem o tym,że zawodowy kierowca
musi poddać się badaniom a prezydent nie musi.Kierowca odpowiada za życie
kilkudziesięciu osób a prezydent kilkudziesięciu milionów.
W czasie kadencji L.Kaczyńskiego o takie badania upominał się ówczesny
poseł PO, J.Palikot.Dziś milczy bo prezydent to jego przyjaciel.
Oczywiście te błędy mogą wynikać z rubasznego charakteru prezydenta
sypiącego jak z rękawa anegdotami czy rymowankami ale czy przysypianie
w miejscach publicznych to charakter,zmęczenie czy choroba.
Częste przejęzyczenia w ostatnim czasie,agresywne zachowanie w stosunku
do przeciwników politycznych, "podobno wszyscy są z PiS" spowodowały
reakcję sztabu wyborczego. Przydzielono prezydentowi specjalistkę w zakresie
"manipulacji decyzją i wizerunkiem przeciwnika",p.Jowitę Kacik,politycznie
związaną z min.Schetyną.To Ona mówi a prezydent tylko powtarza,to Ona
poleca-Przytulmy Panią" a prezydent wykonuje Jej polecenia.Czy to normalne?
Nikt nie jest bezbłędny,każdemu zdarzają się mniejsze lub większe wpadki
jednakże prezydent Komorowski to nie każdy,to pierwsza osoba w państwie.
reprezentant Narodu na arenie międzynarodowej na której czasami trzeba
bez czytania z kartki i suflerki powiedzieć kilka,kilkanaście sensownych
zdań.Czy prezydent Komorowski jest do tego zdolny,czy stan zdrowia
pozwala Mu na prawidłowe funkcjonowanie? Czyją jest marionetką?
Kto pociąga za sznurki?
JA TYLKO PYTAM ?
PS.Mam pytania na które nie oczekuję odpowiedzi.
Dlaczego dopiero 10 dni przed II tura wyborów prezydent "ma pomysł"
na 100 tysięcy etatowych miejsc pracy.
Dlaczego prezydent w swej kampanii wykorzystuje konstytucyjnego
ministra,Kamyk-Kamysza,który nagle znalazł 3 miliardy na ten cel?
Panie prezydencie,panowie koalicjanci,"ciemny lud" głosuje na innego kandydata,
czy ktoś uwierzy w Wasze zapewnienia?
http://www.liiil.pl/promujnotke