Wydaje mi sie,że Europa pod dyktando USA popełnia duży błąd
prowadząc intensywną kampanię antyrosyjską.Szczególnie postawa
polskiego rządu i elit prawicowych wzbudza mój niepokój.
Podsycany przez polityków,ekspertów, a eksponowany przez dziennikarzy
niepokój zwiazany z ewentualna agresją rosyjska nie tylko na Ukrainię
ale również na Bałtów czy Polskę wydaje się nieuzasadniony.
Krótkie pytanie,po co?,wydaje się zasadne.Może ktoś z czytelników
popierajacy takie stanowisko rządu i prawicowej opozycji w sposób
merytoryczny mi to wyjasni.
Mówienie,że Rosja gra Ukrainą w celu osłabienia UE,też nie trzyma
sie kupy.Bo przecież nie Rosja a zachód stoją za Majdanem,to nie Rosja
popiera kolejnych oligarchów żadajacych coraz wiecej pieniedzy od
"pomocników".I wreszcie to nie Rosja popiera odrodzenie się ideii
nacjonalistyczno-faszystowskich we władzach Ukrainy.
To nie Rosja rozpoczęła grę sankcjami które nie tylko osłabiaja
Rosję ale również Europę.Amerykanie tego nie odczuwają i prowadzą
w dalszym ciagu interesy z Rosja w sektorach które im odpowiadają.
Obawy przedsyawiane przez polskich polityków i uslużne media
o katastrofie gospodarczej Rosji,jak zwykle są przesadzone.Zwracam
również uwagę,że obniżenie stopy życiowej ludzi biednych, przyzwyczajonych
do niedogodności jest inaczej odbierane jak pozbawienie dobrobytu ludzi do
niego przyzwyczajonych.
Zachód nie wykorzystał sytuacji po rozpadzie ZSRR i w czasie prezydentury
B.Jelcyna.Ich analitycy,eksperci pewnie uważali ,że słaba prezydentura
bedzie trwała wiecznie a osłabiona Rosja będzie godzić się na wszelkie
ustepstwa.Uległo to radykalnej zmianie po przejeciu władzy przez Putina.
Podniósł Rosje z kolan.poprawił gospodarkę uregulował istotne dla społeczeństwa
sprawy socjalne i rozpoczał odbudowę potęgi militarnej.
To dla Niego i "Matuszki Rosji' 80 % Rosjan zgodzi się na jeszcze wieksze
wyrzeczenia zwiazane z sankcjami.Czy zgodzą się z tym Europejczycy
w dłuższym okresie czasu,wątpie.
Już teraz wystepuja wielkie różniece w poszczególnych państwach unijnych
dotyczace nie tylko sankcji ale również stosunków dyplomatycznych z Rosją.
Przypuszczam,że ten unijny kryzys bedzie się poglębiał, najwyższa pora
więc odciąć się od amerykańskiej pępowiny .Im wcześniej to nastąpi tym lepiej.
Wyrzucajac Rosję z Europy świadomie bądź nie skierowaliśmy ją do Azji
i.....Ameryki Południowej.To państwa azjatyckie najszybciej się gospodarczo
rozwijają,to z Argentyny, a nie z Polski będą sprowadzać mięso i inne wyroby.
To z Chinami Rosja podpisała gigantyczny kontrakt handlowy i z chińską
flotą prowadzi manewry na Morzu Śródziemnym.Potencjał gospodarczy Chin
ustepuje jedynie Amerykanom.Potencjał zbrojeniowy Chin i Rosji może wkrótce
okazać się mocniejszy od amerykańskiego.Pamiętajmy również o potencjale ludzkim
Chin i surowcowym Rosji.
Czas się zastanowić aby kolejny raz nie obudzić się z tego snu o prestiżu,znaczeniu
i potędze z ręką w nocniku.
http://www.liiil.pl/promujnotke