wtorek, 10 lutego 2015

PROTESTY

JASTRZĘBIE ZDRÓJ JSW PROTEST GÓRNIKÓW (protestujący górnicy)

Nasilają się protesty górników w JSW,rolnicy blokują drogi zapowiadając
nowa atrakcję,zwiedzanie Warszawy traktorami.Lekarze stwierdzają,że wciśnięty
im "pakiet onkologiczny" jest tyle wart co minister Arłukowicz,czyli niewiele.
Również inne grupy społeczne wyrażają swoje niezadowoleni,powstrzymując
się jeszcze od ulicznych manifestacji.Czy ten chaos i eskalacja strajków
nie pogrąży jeszcze bardziej polskiej gospodarki zmagającej się jak inni
z kryzysem gospodarczym i embargiem nałożonym przez Rosję?
Zapewne tak,ale kogo to obchodzi.Pamiętam lata osiemdziesiąte i strajkujacych
którzy dzisiaj znajdują się po przeciwnej stronie barykady czyli na posadach
posłów,ministrów,szefów spółek czy prezydenta.N i co teraz powiecie drodzy
rządzący?,że to chuligani podburzani przez związkowych watażków.
"Kto mieczem wojuje od miecza ginie". To wam się należy,za wasza głupotę.
brak kompetencji,zaniechania i bufonadę jaką uprawiacie.

Podobnie jak kopalnie również rząd należy poddać procesowi restrukturyzacji
poprzez likwidację, oczywiście nie fizyczną.W pierwszej kolejności należy
zmienić premierkę Kopacz która na początku urzędowania popełniła błąd
uruchamiając lawinę mniej czy więcej uzasadnionych żądań których nie wytrzyma
żaden budżet.Wiele ostatnio mówi się o kompetencjach,czy raczej ich braku
na reprezentacyjne stanowisko prezydenta,Oto jak jeden z dziennikarzy pisze
o sprawującej realną władzę premier Kopacz:
"Ewa Kopacz swoją przygodę polityczną zaczynała w Zjednoczonym Stronnictwie
Ludowym.W wolnej Polsce wpędziła w dług ZOZ w Szydłowcu,co nie przeszkodziło
jej zostać ministrem zdrowia.Teraz jako premier uzdrawia polskie górnictwo."
Efekty uzdrawiania przedstawia poniższy link:
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/znow-goraco-przed-siedziba-jsw,513517.html

PS. 25 lat po "odzyskaniu niepodległości" a protestujący wykrzykują zgrane
hasła np;"precz z komuną".Może ktoś wymyśli jakieś nowe hasła przystające
do wolnej, niepodległej,bogatej rzeczywistości XXI w.


                                               http://www.liiil.pl/promujnotke

poniedziałek, 9 lutego 2015

WOJNA czy?..



Zarówno Rosja jak i państwa które przyczyniły się do wybuchu
konfliktu na Ukrainie maja jeden wspólny cel,doprowadzenie do zakończenia
działań wojennych na terenie wschodnich regionów Ukrainy.
Konflikt powoduje klęskę humanitarną dla tego obszaru,śmierć wielu
cywili którym jest wszystko jedno kto rządzi byle ucichły strzały.
Jak wynika z przekazów oficjalnych mediów w Polsce,agresorem jest Rosja
a państwa cywilizacji zachodniej stają murem,z wyłomami,za Ukrainą.
Aby zrozumieć lepiej ten konflikt należy odpowiedzieć na proste pytanie.
Kto zaczął ten okrutny rozdział w dziejach Ukrainy i dlaczego.
Dlaczego dżihadyści terroryzują świat,dlaczego w Iraku po zwycięstwie USA
i polskich pomocników leje się krew,dlaczego Libia z kraju dobrobytu
stała się państwem nędzy , dlaczego w Afganistanie i Pakistanie, amerykańskie
drony zabijają więcej kobiet,dzieci ,starców niż rzekomych terrorystów.
Należy zadać sobie kolejne pytanie,kto i dlaczego od wielu lat, "podpala Świat",
Dlaczego mądrzy przywódcy europejskich państw zachodnich odmawiają
dostaw broni Ukrainie do której namawiają zarówno Amerykanie jak i niemądrzy
politycy w tym przedstawiciele państwa polskiego.

Od początku tego konfliktu w wielu notkach pisałem,że tego konfliktu
nie uda się zakończyć zbrojnie,Niestety władze Ukrainy zamiast reform
prą do walki w której nie mają szans na militarne zwycięstwo.
Dlaczego zachód popierał Majdan a nie popiera separatystów którzy walczą
o to samo. Majdanowcy chcą do Europy a separatyści do Rosji.
Jednym wolno drugim nie.

Każdy dzień konfliktu oprócz niepotrzebnych ofiar ludzkich powoduje
i będzie powodował ogromne straty materialne a w przyszłości terytorialne
Ukrainy.Jakakolwiek dyskusja o zwrocie Krymu jest w tej chwili bezprzedmiotowa,
Niech gardłujący Amerykanie i ich europejscy poplecznicy zapoznają
się referendum które odbyło się w ostatnim dołączonym stanie do USA.
Jeżeli to referendum było legalne,to referendum na Krymie jest bardziej legalne.

Aby zakończyć konflikt musi się przystać na warunki Rosji czyli
neutralność militarna Ukrainy a w zamian możliwość wstąpienia w dalszej
perspektywie do UE,podobnie jak jest z Finlandią.
Szeroka autonomia na terenach wschodnich regionów w której ludność
wyrazi swoją wolę czy chcą jedności terytorialnej z Ukrainą czy też
pozostaną państwami federalnymi w granicach Ukrainy z wszystkimi
do tego statusu przypisanymi kompetencjami.Nasz sąsiad Niemcy to państwo
federacyjne i doskonale funkcjonujące.

Dostarczanie broni to branie odpowiedzialności za śmierć często niewinnych
ludzi,eskalacja konfliktu która powoduje nie tylko militarne ale również
gospodarcze zagrożenia dla całej Europy.Amerykanie natomiast jak zwykle
zyskują kosztem głupców.

?.......produkcja krówek http://wiadomosci.onet.pl/prasa/rosyjskie-krowki-poroszenki/kf1c9


                                         http://www.liiil.pl/promujnotke

niedziela, 8 lutego 2015

DUDA


                                         Przyszły prezydent? z małżonką

"Wielki start Andrzeja Dudy ! W Namiestnikowskim popłoch!
Tu siła,energia,porywająca wizja prezydentury-a tam,bez urazy-leśny dziadek".
Tak skomentował wczorajszą konwencje wyborczą kandydata PiS jeden
z jego kolegów.Dobry start nie oznacza jeszcze zwycięstwa bo dystans jest
stosunkowo długi i można dostać zadyszki.

Słuchając urywków wystąpienia dr Dudy przypomniałem sobie inne,
płomienne wystąpienie,czyli expose nowego premiera Tuska.
Z perspektywy czasu też można by go określić "siła,energia,porywająca wizja"
premiera Tuska a rzeczywistość pokazała,że to "Chuj,dupa i kamieni kupa".
Jest jednak zasadnicza różnica w tym,że Tusk mógł wprowadzić zapowiadane
zmiany i nie wprowadził a Duda ze względu na ograniczenia nie może
i też nie wprowadzi bo jako prezydent swoje propozycje musi składać
do Sejmu a w nim,przynajmniej do końca roku nie ma większości.

Pięknie to wyglądało,zamiast szampana populizm płynął strumieniami
w który uwierzyć może wielu wyborców którzy nie interesują się zbytnio
polityką a np.nie chcą pracować do 67 roku życia.
Kandydat PiS nie otrzyma mojego głosu ale,uważam,że ma szansę nawiązać
walkę z Komorowskim a swoim entuzjazmem przekonać niezdecydowanych.
Na starcie ma przewagę, nie ględzi jak Komorowski a retoryka w bezpośrednim
starciu może być decydująca.

Miłej niedzieli.

                                              http://www.liiil.pl/promujnotke