wtorek, 6 stycznia 2015

KOPACZ MA PROBLEMY

Radosław Sikorski dał zarobić kumplowi 260 TYSIĘCY! Ten "pomagał" mu pisać przemówienia, konsultacja jednego kosztowała 19 tys. zł!

Pomijam dzisiaj dynamiczną sytuację w konflikcie Ministra Zdrowia
z przedstawicielami  Porozumienia Zielonogórskiego.Obustronne oskarżenia
brak chęci rozwiązania problemu szkodzi obu stronom konfliktu.
Największymi poszkodowanymi są pacjenci.
Niezależnie od tego kto ma rację w tym konflikcie odpowiedzialność
za zapewnienie opieki zdrowotnej spoczywa na rządzie.
Niestety rząd z tych obowiązków nie wywiązuje się należycie.

Od kilku miesięcy wielkim obciążeniem największej rządzącej
partii staje się jeden z jej wiceprzewodniczących,Radosław Sikorski.
Afera podsłuchowa,którą obiecał wyjaśnić były premier Tusk
spowodowała ujawnienie nie tylko menu którym raczyli się ministrowie
RP za państwowe pieniądze ale również ciekawą wypowiedź
ministra Sikorskiego,dotyczącą naszego największego sojusznika
Stanów Zjednoczonych."Robienie laski" Amerykanom spowodowało
ogólnopolskie potępieni ówczesnego ministra,szczególnie ze strony PiS.
Mnie ta wypowiedź nie zbulwersowała bo była prawdziwą oceną naszego
wazeliniarstwa w stosunku do USA.Napisałem nawet notkę,broniąc
w niej ministra Sikorskiego,którego nie uważałem za dobrego ministra
i w dalszym ciągu tak uważam.

Wywiad jakiego udzielił amerykańskiemu portalowi,oraz wypowiedź
dotycząca rzekomej propozycji Putina w sprawie "rozbioru" Ukrainy
w normalnej demokracji spowodowałaby co najmniej złożenie dymisji
przez gadułę.Sikorski,zwalił to na swoją dyplomatyczną niepamięć
i sprawa rozeszła się po kościach.
Nagabywany w Sejmie przez dziennikarzy salwował się ucieczką,
pewnie ze względu na to ,że "zapomniał języka w gębie".


Tzw. "kilometrówki" ministra również wydają się mocno podejrzane
chociaż minister nie złamał prawa, jeżeli oczywiście przejechał te 80 tys.
kilometrów za które pobrał pieniądze podatników,Niestety,nie tylko
ja mam wielkie wątpliwości czy tak było.

Radosław Sikorski,absolwent Oksfordu, zatrudnia swojego kolegę,
byłego ambasadora Wielkiej Brytanii w pisaniu? poprawianiu? jego
wystąpień w języku angielskim wygłaszanych przez Sikorskiego.
Jednostkowy koszt 14 takich  "konsultacji jezykowych" to około
19 tysięcy,na szczęście polskich złotych a nie funtów.
Jeżeli się nie mylę,w pewnym okresie czasu w MSZ zatrudniona była
córka drugiego Anglika,Rostowskiego której zadaniem miało być
poprawianie niedoskonałości językowych absolwenta Oksfordu,Sikorskiego.

To tylko kilka z ważniejszych wpadek Sikorskiego ,pomijam dostawę pizzy
przez oficerów BOR czy też wykorzystywanie ich jako taksówkarzy odwożących
kolegów syna Sikorskiego.

"To ohydna zorganizowana nagonka" mówi kolega partyjny Niesiołowski
o ostatniej aferze dotyczącej "konsultacji".
To kompromitacja Sikorskiego twierdzi opozycja.

A jakie jest  Wasze zdanie?

                                                 http://www.liiil.pl/promujnotke

poniedziałek, 5 stycznia 2015

PAKT


Słuchając pełne żarliwości i lewicowej troski o pacjenta wystąpienia
ministra Arłukowicza trudno nie przyznać mu racji.
Przecież jemu chodzi tylko o dobro pacjenta a tym ssynom z Porozumienia
Zielonogórskiego tylko o kasę.
Trudno w krótkiej notce ustosunkować się i zająć stanowisko,kto w tym
sporze ma rację.Jedno jest pewne,poszkodowanymi są pacjenci
pozbawieni konstytucyjnego prawa do "bezpłatej" opieki medycznej.
Analizując niektóre wypowiedzi Arłukowicza i przedstawicieli PZ
można dojść,jeżeli się chce,że winne są obie strony konfliktu.
To jednak dl pacjentów nie ma żadnego znaczenia,znaczenie maja zamknięte
przychodnie i brak dostępu do gwarantowanej przez państwo opieki
nad chorymi.
W minionym roku każde wystąpienie min. Arłukowicza pełne było zapewnień
o tym,że rok 2015 będzie przełomem w dostępie do lekarzy,że radykalnie
skrócone zostaną kolejki a pakiet onkologiczny będzie panaceum na nowotwory.
Zawarte w 2007 porozumienie pomiędzy rządem a PZ w pewnym sensie
gwarantowało przynajmniej niektóre postulaty które dzisiaj są kością
niezgody pomiędzy zwaśnionymi stronami.
Prawie 8 lat minęło a ten sam rząd chociaż w innym składzie ustami
nowego ministra,w przeszłości krytyka minister Kopacz,obiecuje niemal
to samo,zamiast zrealizować przynajmniej część swoich poprzednich
obietnic.Gdyby negocjacje prowadzić wcześniej niż obecnie,to zapewne
działanie nie pod presją czasu,dałoby pozytywniejsze efekty.

A tak,przyjdzie nam czekać aż premier Kopacz zakończy świąteczne ferie
i jak przystało na "Matkę Polkę" włączy się w rozwiązanie konfliktu.
Oby jak najszybciej!

Premier rozmawiała z ministrem ponad dwie godziny.
Efektów brak! W Polsce prawa w dalszym ciągu łamana jest Konstytucja
a konkretnie art.68 & 1 i 2. Za dopuszczenie do tego typu uchybień winę
ponoszą władze publiczne nie potrafiące rozwiązać tego problemu.

                              http://www.liiil.pl/promujnotke


niedziela, 4 stycznia 2015

URODZINY




O innych, niż krytykujących Rosjan i chwalących Ukraińców,wydarzeniach
nasze "niezależne" i "obiektywne media" niezbyt głośno informują.
A przecież jest się czym chwalić,choćby hucznie obchodzoną  106 rocznicą
urodzin, idola nacjonalistów ukraińskich Stepana Bandery.
Coraz więcej "przyjaciół", naszych kato prawicowych i prawicowych
polityków z ogromną sympatią wypowiada się o swoim idolu Banderze.
W Polsce,jeszcze do niedawna uważany był za bandytę ale kolejna rewolucja
znów wynosi go na piedestał i zapewne po raz kolejny.nowy demokratyczny
rząd Ukrainy nada mu tytuł "Bohatera Ukrainy" .
O przedwojennych przestępstwach "bohatera" nie będę pisał.
Organizacja którą stworzył OUN - B ,oraz jej zbrojne ramię UPA zapisały
się  w historii niezwykłym barbarzyństwem i zwyrodnieniem w zwalczaniu
a w zasadzie bestialskim mordowaniem ludności  polskiej na  terenach Wołynia
i Małopolski Wschodniej.Kilkaset tysięcy zamordowanych Polaków nie przeszkadza
naszym władzom w popieraniu pogrobowców bandyty.
Polskie media o tym milczą bo o Ukrainie należy pisać tylko dobrze.

Nadrabiam te pro ukraińskie i propagandowe doniesienia i zamieszczam
kilka informacji na temat uroczystości o których w Polsce nie informują
główne media bo to wstydliwa sprawa,

https://www.youtube.com/watch?v=oCFWMWZog6E

http://zmianynaziemi.pl/wideo/ukrainscy-nacjonalisci-zorganizowali-marsz-okazji-urodzin-bandery

W trakcie manifestacji urodzinowej,zebrani żądali oddania przez Rosję
Kubania.Czy mamy jakiekolwiek gwarancje,że w ;przyszłości nie będą
wysuwać pretensji terytorialnych  w stosunku do Polski.
W ich hymnie są słowa o wielkości Ukrainy od Sanu po Don , a apetyt
rośnie w miarę jedzenia a przecież to my,Polacy jesteśmy jednymi
z karmicieli odradzającego się ukraińskiego nacjonalizmu o faszystowskim
zabarwieniu.

Miłej niedzieli,

                                             http://www.liiil.pl/promujnotke