niedziela, 30 listopada 2014

"OPERACJA BERLIN"

Wybory samorządowe zdominowały polskie media oraz publikacje blogerów.
Znamy zwycięzców i pokonanych,część wyborców uważa,że nie były
wiarygodne,część że wszystko było w porządku.Mimo protestów sądowych
nie należy spodziewać się spektakularnych zmian opublikowanych
końcowych wyników. Dzisiaj druga tura i ...CISZA.

Czas na powrót do rzeczywistości i tematu który wcześniej przygotowałem
a dzisiaj, z w/w względu  z opóźnieniem publikuję.

UKRAINA.
Putin przegrał

Z zainteresowaniem przeczytałem analizę Grzegorza Kuczyńskiego*
dla TVN 24 dotyczącą ewentualnego działania prezydenta Putina
w sprawie eskalacji napięcia pomiędzy umownie zwanym Zachodem
a Rosją w świetle konfliktu na Ukrainie.
Ponieważ Kuczyńskich w Polsce jest 142 nie mogę miarodajnie stwierdzić
w jakiej dziedzinie ekspert Grzegorz jest specjalistą.Być może jest
specjalista w dziedzinie strategii wojskowej lub jasnowidzem przewidującym
przyszłość Putina,Rosji,Europy czy Świata, Nieważne,
Ważne jest to co pan Kuczyński pisze,Ponieważ analizę opracował dla
portalu TVN 24 to nawet nie znając jej treści możemy śmiało stwierdzić,
że jest antyrosyjska i antyputinowska.
Całe zło Świata spowodowane jest agresywną polityką Putina który
straszy,zmiękcza a ponieważ to nie daje efektów musi zaatakować,
być może nawet będzie sprawcą konfliktu globalnego,tylko po to
aby utrzymać władzę bo "każde ustępstwo będzie odebrane jak klęska".

Jeżeli czytelnicy maja ochotę,a jeszcze nie znają tej analizy,to proszę:
http://www.tvn24.pl/putin-przegral-operacje-berlin-zostala-mu-juz-tylko-jedna-opcja,490020,s.html

Szkoda,że autor,przynajmniej w przybliżeniu nie podał daty wybuchu wojny
bo może jeszcze zanim ziemię, zmrozi mróz, parę okopów uda się wykopać,
A tak na marginesie: czy szerzenie defetyzmu w czasie pokoju jest karane
czy tylko w czasie wojny można dostać za to kulkę.Jak można nie wierzyć
w "miażdżącą " przewagę NATO nad Rosją i samobójcze działanie Putina?
To wie jedynie autor: Grzegorz Kuczyński.

*G.Kuczyński redaktor portalu TVN 24 właśnie wczoraj został nagrodzony,
nagrodą"MediaTor" w kategorii "NawigaTor", gratuluję.
Nie zmienia to jednak mojego krytycznego stosunku do laureata owej  analizy.

Miłej niedzieli.


                                       http://www.liiil.pl/promujnotke

sobota, 29 listopada 2014

"DOŚĆ KACZORÓW CHCEMY WYBORÓW !"




Zarówno PiS jak i PO są siebie warci.Od 10 lat te prawicowo konserwatywne
formacje nie wykorzystują minimum szans na poprawę sytuacji obywateli.
Walczą miedzy sobą o przysłowiowe koryto w którym nepotyzm sięga
Czomolungmy. Afery są skrzętnie zamiatane pod dywan,społeczeństwo mamione
obietnicami,kłamstwa stają się prawdą a demokracja jest jedynie ułudą.

Premier Kopacz,w przedwyborczej agitce mówi:
"Władzy w Polsce nie można przejąć na ulicy,a jedynie przy urnie wyborczej",
Ten apel dotyczy pewnie planowanego na 13 grudnia marszu przez PiS.
Dla jasności sprawy,nie pochwalam tego rodzaju manifestacji zaczynających
się pokojowo a kończących wojną .Mamy w Polsce demokrację,inna sprawa
że ułomną,która pozwala na manifestowanie wszystkim niezadowolonym.
Platforma Oszustów oczywiście jest przeciw podobnie jak inne umiarkowane
formacje  polityczne.Przy okazji przedstawiciele tej partii wykazują
kłopoty z pamięcią .Zapominają,że również oni korzystali z ulicznego przywileju
manifestowania i wyrażania niezadowolenia z rządu na czele którego stało PiS.
Co prawda. jeszcze wtedy obecna premier nie manifestowała w pierwszym
szeregu wraz z byłym premierem Tuskiem,obecnym prezydentem,z wąsami
Komorowskim,aferzystą Chlebowskim czy HG Waltz.Wymienić wszystkich
manifestantów nie sposób.Dowody ich obecności znajdziecie w internecie
wpisując "błękitny marsz PO w 2006 " i refleksje na ten temat-  link:
http://citisus.salon24.pl/297599,blekitny-marsz-po-czyli-kto-pierwszy-dzielil-polske

Aby stawiać komuś zarzuty samemu trzeba być nieskazitelnie czystym.
Platforma jest tak samo ubabrana w gównie jak jej przeciwnicy z PiS.
Oni manifestować swoje  niezadowolenie mogą a inni nie.
Nie dość,że skleroza to jeszcze moralność Kalego trapi PO.

                              http://www.liiil.pl/promujnotke



piątek, 28 listopada 2014

URBAN




Jerzy Urban który w tych wyborach głosował na Platformę mówi :
"To koniec świata i wstyd dla Platformy".Jak widać świat się nie skończył
a Platforma nie spaliła się ze wstydu zapewne się cieszy zyskując Urbana
jako swojego zwolennika.Ostrzegam,że Urban podobnie jak Kwaśniewski
ma to do siebie,że jak kogoś popiera to źle kończy.Zniknęły "borówki".
Europa + , Twój Ruch dożywa swych dni,może teraz jak Urban popiera
PO, to Palikotowi powiedzie się lepiej.

Do niedawna Urban świata nie widział  poza Palikotem i jego formacją
a tu taka przykrość wyrządził swojemu pupilowi,który podobnie jak jego
mentor ustawiła azymut na Platformę.Może z poparciem Urbana znowu
wróci do swej dawnej partii, odzyska wiarę i niechęć do Biedronia czy Grodzkiej.

Urbana niekoniecznie musi się lubić ale trzeba go cenić.To jeden z ostatnich
dziennikarzy w pełnym tego słowa znaczeniu.Jednostronnie znamy się już
wiele lat,On jako autor -"Kibic"  piszący w "Kulisach" a ja  jako czytelnik.
Wiernym czytelnikiem pozostałem do dziś czytając "NIE" ,chociaż moja
sympatia do Urbana bardzo,ale to bardzo osłabła.

W programie "Tak jest" oprócz wyjaśnienia dlaczego głosował na PO,
Urban robi "osobiste wycieczki" pod adresem Millera z którym od wielu
lat jest w konflikcie.Kilka,kilkanaście lat temu trafność prognoz Urbana
dotycząca nie tylko lewicy ale całej sceny politycznej była dość wysoka.
Obecnie jego przewidywania maja się tak jak "pięść do nosa" a siłę oddziaływania
na wyborców możemy poznać po notowaniach partii Twój Ruch i jej lidera
Palikota,którego od początku powstania tej formacji Urban lansował nie tylko
na łamach gazety,której jest właścicielem,Jak to wygląda,wiemy,jak się skończy
przypuszczam ,że nie najlepiej.

Urban głosuje na PO bo obawia się PiS, i słusznie,oraz możliwości przyszłej
koalicji rządowej PiS- SLD,co wydaje mi się pozbawioną sensu interpretacją
wydarzeń dotyczących wyborów samorządowych.
Ze względu na wiek wybaczam Urbanowi mijanie się z prawdą,w kwestii
"osobowości powyrzucanych z lewicy" , A.Kwaśniewski nie został wyrzucony
z SLD , sam po wyborach prezydenckich zrezygnował.
M.Borowski  "rozbił"  SLD tworząc kanapę SDPL którą nie kto inny jak Urban
popierał bo było to działanie wymierzone w Millera.Kilku członków tej
formacji jeszcze funkcjonuje próbując startu na różnych listach m.in. Europy +
z wiadomym skutkiem. I wreszcie Kalisz stojący w rozkroku między SLD
a Europą + , po "sukcesie " wyborczym tej formacji wracający do SLD -
-Lewica Razem.

"Miller to już jest trup,który jeszcze się rusza" - uważa Urban.

Jak się rusza to jest jeszcze jakaś szansa,że ożyje,cuda przecież się zdarzają.

                         http://www.liiil.pl/promujnotke