sobota, 15 listopada 2014

DONOSY



Zanim jeszcze marszałek Sikorski wpadł na pomysł aby ze społeczeństwa
obywatelskiego zrobić społeczeństwo donosicieli wielokrotnie pisałem
o słabości naszego Państwa.Obecna sytuacja z jaką mamy do czynienia
w Sejmie jest chyba wystarczającym tego dowodem.
Jak może polski obywatel być uczciwy mając za przykład posłów,
przedstawicieli władzy ustawodawczej którzy mimo wielu przywilejów
niedostępnych dla przeciętnego obywatela oszukują nas,podatników.

W Polsce funkcjonuje 10 czy 11 służb specjalnych które zajmują
się walka z korupcją,maja za zadanie śledzić i przeciwdziałać sytuacjom
niezgodnym z prawem,centrale tych instytucji znajdują się w Warszawie
a pod ich bokiem działają oszuści,to nie do pomyślenia ale możliwe.
Co robiła przez te wszystkie lata Kancelaria Sejmu,co robili urzędnicy
rozliczający delegacje posłów,że nie zauważyli tych machlojek.
Wielu z urzędników,posłów wiedziało o tego typu oszukańczym procederze
uprawianym,jak przypuszczam, przez wielu posłów.I nikt nie doniósł,
nie zgłaszał kierownictwu Sejmu a teraz marszałek Sikorski daje szansę
społeczeństwu aby to nie on a my pisali donosy w sprawie przekrętów
posłów.A skąd MY SPOŁECZEŃSTWO mamy wiedzieć o ,odach "kręconych"
przez oszustów niezależnie od przynależności partyjnej.
Poglądy ich różnią ale pieniądze z oszustwa nie.

Oto donos jaki ukazał się w internecie,być może marszałek Sikorski
już się z nim zapoznał.Jeżeli tak to mam nadzieję ,że się publicznie
do niego odniesie:


Kontratak PiS.

Pojawiła się również informacja,że były szef MSZ ale również poseł
wydał 80 tysięcy zł. na podróże,ze środków swojego biura poselskiego.
Sprawę podobno umorzono bez wszczynania śledztwa ale niesmak
pozostał.Może marszałek Sikorski przy okazji oczyszczania Sejmu
z oszustów oczyścił siebie z zarzutów PiS.

                                             http://www.liiil.pl/promujnotke


piątek, 14 listopada 2014

EGZEKUCJA

SLD wskazuje śledczym następnych posłów.
SLD SKŁADA WNIOSEK O WERYFIKACJĘ WYJAZDÓW WSZYSTKICH POSŁÓW


Chociaż Prokuratura dopiero wszczęła  śledztwo w sprawie popełnienia
oszustwa przez 3 byłych posłów PiS,wyrok już zapadł i rozpoczęła się
medialna egzekucja podejrzanych.
Dla jasności sprawy,przypomnę,że zgodnie z prawem każdy jest niewinny
dopóki Sąd  nie ogłosi prawomocnego wyroku.
medialne dowody są,jak mawiał Ziobro,porażające.media wyprzedzają
działania Prokuratury publikując coraz to nowe dowody i opierając
się na dokumentach upublicznionych przez marszałka Sikorskiego wskazują
jednoznacznie na winę podejrzanych.Poczekajmy na decyzję Prokuratury
o wszczęciu śledztwa w sprawie lub przeciw konkretnym osobom.

Marszałek Sikorski apelował aby nie robić oszustów ze wszystkich posłów,
Jednocześnie,zamiast sprawdzić w dokumentach wyjazdowych posłów,
czy zachodzi możliwość popełnienia przestępstwa i zgłosić te wątpliwości
Prokuraturze opublikował zestawienie wyjazdów wszystkich posłów wraz
z  ogólnymi kosztami ich delegacji.
Można odnieść wrażenie,że skoro wyjazdy prof.Iwińskiego kosztowały
ok.300 tys.zł. to jest on największym przestępcą wśród posłów.
Czy poseł Szejnfeld wyjeżdżając tylko dwa razy ale za 50 tys.zł wyjechał
na ekskluzywne wakacje czy też na merytoryczne spotkania.
W ten sposób,nie wyjaśni się przestępstw oszustwa dokonywanych
przez innych posłów niż skazani już i powolnie zabijani Hofman i spółka.

Zastanawiam się czy właśnie nie o to chodzi,"gonić króliczka ale nie złapać".
Nie sadzę,że proceder wyłudzania nienależnych pieniędzy był tylko
uprawiany przez byłych polityków PiS.Czy stać będzie polski Parlament
na eliminacje z życia politycznego większej liczby oszustów czy talko
ta trójka poniesie konsekwencje a reszcie ujdzie to na sucho,tylko z tego
względu,że nie dali się złapać.

Generalnie nie interesuje mnie,gdzie poseł,czy delegacja parlamentarna
wyjechała i ile kosztowała taka wyprawa.Interesuje mnie to czy był to
wyjazd merytorycznie uzasadniony i skrupulatnie rozliczony.
Ktoś przecież wyraża zgodę na wyjazd,inny pewnie rozlicza ale,
jak przypuszczam,ponieważ w tym procederze darmowego zwiedzania
Świata za pieniądze podatników uczestniczyli posłowie wszystkich
frakcji parlamentarnych panowała w tej sprawie jednogłośna zmowa milczenia.

W ramach samooczyszczania elit należy również przyjrzeć się nie tylko
oszustom działającym we władzy ustawodawczej.Władza wykonawcza
też ma wiele za "uszami".Ministrowie korzystający z samochodów
biorą po kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie zwrotu za paliwo w związku
z wykorzystywaniem samochodów prywatnych do celów służbowych.
Minister udaje się do Brazylii w celu zwiększenia wymiany  studentów.
Fakt jest taki,że żaden Brazylijczyk nie studiuje w Polsce a Polak w Brazylii.
Czy coś po tej wizycie się zmieniło,raczej nie, chociaż może pani minister
przybyło wrażeń w związku z tą wizytą.

SLD idzie za ciosem.zgłasza prokuraturze kolejne przypadki, możliwości
popełnienia przestępstwa przez reprezentujących PO- E,Radziszewską
i S, Huskowskiego. Równocześnie SLD składa  do Prokuratury wniosek
o weryfikacje wszystkich wyjazdów posłów w obecnej kadencji.

                                  http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 13 listopada 2014

"SALUT RZYMSKI"


Bandera jest dla niego bohaterem - jego partia wygrała wybory parlamentarne na Ukrainie [+VIDEO]
             NAŚLADOWCA                                              ORYGINAŁ

Podliczono wreszcie wszystkie głosy w "demokratycznych" wyborach na Ukrainie.
Wygrała partia Jaceniuka.To ten facet w środku,pozdrawiający "demokratycznym"
gestem swoich zwolenników.Publikuję to zdjęcie dlatego aby pokazać
z kim zadaje się i kogo popiera polski rząd,prawicowe formacje w polskim Sejmie.

Za taki gest w Polsce można zostać skazany nawet na więzienie,również
w Europie tego typu manifestacyjne zachowanie jest niedopuszczalne.
W Polsce demokratycznej, Polsce prawa,gest faszystowskiego pozdrowienia
jest karany ale popieranie faszystów jest dozwolone szczególnie wtedy gdy
tego poparcia udzielają najwyższe władze z prezydentem Komorowskim na czele.

Opowieści pseudo dziennikarzy o tym,że na Ukrainie zwyciężyły siły
demokratyczne,że skrajnie prawicowe partie nie dostały się do ich Parlamentu
należy miedzy bajki włożyć.Wielu przedstawicieli prezentujących nacjonalistyczne
 i faszystowskie poglądy startowało z list innych ugrupowań czy tez,jak Jacyniuk
zakładało własne ugrupowanie.
Swoje poglądy, zwycięzca wyborów Arsenij Jaceniuk ujawnił już w listopadzie
2012 r.odpowiadając na uchwałę Parlamentu Europejskiego wzywającą Ukrainę
do odebrania tytułu Bohatera Ukrainy Stepanowi Banderze,
Wtedy to Jaceniuk oświadczył, że Bandera jest dla niego bohaterem.
Przypomnę,że wielki przyjaciel, największego Prezydenta Polski.śp.Kaczyńskiego,
prezydent Juszczenko ogłosił  Banderę bohaterem.

Szczególne zasługi w popieraniu demokracji maja politycy PiS jak również
media związane z "prawdziwymi Polakami,patriotami".
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy,za którą polskie media powtarzają alarmistyczne
głupoty i robią ludziom "wodę z mózgu", uhonorowała "GAZETĘ POLSKĄ",
a konkretnie jej redaktora naczelnego Sakiewicza  medalem SBU.
To pierwszy taki przypadek w dziejach III RP.

Czekamy na inne dowody wdzięczności i odznaczenia dla polskich polityków
pomagających w odrodzeniu się faszyzmu na Ukrainie.
Przypomnę jako przestrogę.jedno z  powiedzeń mieszkańców zachodniej Ukrainy:
                 
                          "SMERT LACHOM. LACHY ZA SAN"

http://www.liiil.pl/promujnotke