czwartek, 30 października 2014

"TOTALNA BZDURA"


Nowi deputowani Werchownej Rady Ukrainy

Pani Dominika Wielowieyska.redaktor Gazety "Wybiórczej,prowadzi
również audycję Poranek Radia "TOK FM".Ostatnio cytowała i komentowała
powyborczy artykuł jej gazetowych kolegów.Na zakończenie omawiania
pani redaktor powiedziała:
"To dobry znak,kolejne potwierdzenie,że głupoty opowiadane w Rosji,
że na Ukrainie rządzą nacjonaliści,są totalna bzdurą".

Odetchnąłem z ulgą ,że na wschodniej granicy nie należy spodziewać
się niespodzianek a jeżeli już to ze strony FR i jej kaliningradzkiego obwodu.

Ponieważ jednak,mam ograniczone zaufanie do polskich polityków
i mediów,może to nawet fobia,postanowiłem sprawdzić na ile wiarygodne
są wiadomości przekazywane nie tylko przez dziennikarkę Wielowieyską
ale również przez innych "niezależnych" dziennikarzy.

Do Werchownej Rady Ukrainy wybrany został syn ostatniego dowódcy UPA ,
Jurij Suchewycz ,bohater Ukrainy cieszący się wielkim poparciem a jeszcze
niedawno chciał odbierać Polsce część terytorium.Najstarszy poseł, teraz
demokrata pełną  gębą będzie do czasu wybrania nowego przewodniczącego
będzie pełnił rolę podobną do marszałka seniora w polskim Sejmie.
"Prawy Sektor", "Swoboda" nie przekroczyły prawdopodobnie 5 %
progu i nie znajdą się w WR. Co nie oznacza,że spora liczba ich członków
startujących z innych list,bądź w okręgach jednomandatowych nie zasiądzie
w ławach poselskich.

Lider "Prawego Sektora",Dmytro Jarosz z prawie 30% poparciem,rzecznik tej
"demokratycznej" formacji ,Borysław Bereza z podobnym poparciem
również będzie deputowanym.To okręgi jednomandatowe.
Wielu nacjonalistów startowało z list Jaceniuka,Poroszenki czy Tymoszenko
i zostało deputowanymi.Skoro startowali z list takich demokratów,
to zapewne  zmienili orientację z nacjonalistycznej na demokratyczną.
Dotyczy to szczególnie demokratycznych dowódców kilku batalionów
operujących w Donbasie.Kilka dni temu pisałem,że kilku z nich jest
podejrzanych o zbrodnie wojenne i gwałt na ludności cywilnej.
Teraz będą poważnymi,demokratycznymi politykami.

Proeuropejski prezydent Poroszenko,będzie walczył z korupcją ale dopiero
po wyborach.Jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna"  -                                                      
"Oligarchowie kupowali sobie miejsca na listach stworzonych na chybcika
przez prezydenta. Jak na standardy europejskie to prawdziwy szok".

Oczywiście nie wszystkie nazwiska nacjonalistów którzy będą mieć
duży wpływ na funkcjonowanie rządu są już znane.Być może opublikowanie
pełnej listy deputowanych i odszukanie w nich nacjonalistów pomoże
Wielowieyskiej  zweryfikować "totalną bzdurę" bo jak na razie bzdury
to mówi Ona.

                                    http://www.liiil.pl/promujnotke

środa, 29 października 2014

SZANSA?



Po raz kolejny Ukraina dostaje swoją szansę.
Pamiętam zachwyty polskich polityków,ich osobisty udział i poparcie
dla "Pomarańczowej Rewolucji".To ci sami którzy dzisiaj gardłują
i popierają kolejną rewolucję która po raz kolejny ma uzdrowić Ukrainę.
Co zostało po "Pomarańczowej Rewolucji"? Kilkudziesięciu dolarowych
miliarderów i kilkadziesiąt milionów biednych ludzi oraz uznanie dla Bandery.
To ze względu na niego i Ukraińców nie byliśmy zainteresowani budowa
drugiej nitki rurociągu jamalskiego z ominięciem Ukrainy.
Straciliśmy pieniądze za tranzyt gazu i w związku z tym płacimy za gaz
jedną z najwyższych stawek w Europie.

Kolejna rewolucja,krwawa w której również bezgranicznie zaangażowały
się nasze władze, w wielu wypadkach zbyt mocno,konsekwencje już ponosimy
i ponosić będziemy przez długie lata.Konsekwencje nie dotkną rządu
ale będą przykre dla społeczeństwa,szczególnie dla firm eksportujących
swoje towary na rynek rosyjski.
Ukraina w sposób demokratyczny wybrała swoich przedstawicieli
w Radzie Najwyższej.Zwycięstwo odniosły partie premiera i prezydenta.
Jednych oligarchów zastąpią drudzy czy uda im się zmienić mentalność
Narodu,przyzwyczajenia społeczeństwa,wszechobecną korupcję.Czy uda się
zahamować recesje,poprawić stan gospodarki opanować nacjonalistyczne
bojówki i niezadowolonych zwolenników partii którym wyborcy nie zaufali
ze względu na wielki radykalizm w ich poczynaniach,Nie znam odpowiedzi
na te pytania,Przypuszczam,że również władze Ukrainy jeszcze jej nie znają.
Mając legitymacje do rządzenia nowe władze będą musiały podjąć radykalne
reformy,przy nich "reforma Balcerowicza" to pikuś.Czy społeczeństwo
zgodzi się na tak duże wyrzeczenia czy też za rok,dwa albo kilka lat czeka
nas kolejna ukraińska rewolucja którą znów z fatalnym dla Polski skutkiem
będą popierali ci sami politycy którzy dziś popierają rewolucję której początek
po raz kolejny dał Majdan.
Co zrobić ze wschodem Ukrainy który nie uczestniczył w wyborach i nie
uznaje nowych władz.Czy nowa/stara władza będzie na tych terenach
egzekwować prawo przy użyciu wojska wobec separatystów?

Czy państwa zachodnie oprócz obietnic stać na miliardowe dotacje
czy też pożyczki co do których zwrotu nie ma żadnych gwarancji.
Życzę Narodowi ukraińskiemu jak najlepiej ale obawiam się że, to nie
koniec rewolucji u naszych wschodnich sąsiadów.Chciałbym się mylić.

                               http://www.liiil.pl/promujnotke

wtorek, 28 października 2014

INTUICJA



Redaktor Ewa Stankiewicz w Radiu WNET dzieli się ze słuchaczami
wyłącznie swoją intuicją i pytaniem które jej przychodzi do głowy.
"Mi przychodzi do głowy pytanie, czy jeśli ginie rodzina dziennikarzy
razem z dzieckiem czy to nie jest jakiś rodzaj prewencji środowiska,które chce
zdyscyplinować po prostu swoich ludzi w Polsce."
Znana jako wyznawczyni "zamachu smoleńskiego redaktor Stankiewicz,
wypowiadając się o prewencji i zdyscyplinowaniu ma na myśli zapewne,
a nawet  na 100% rosyjskie służby specjalne i ich agentów działających
w naszym kraju.Częściowo ma racje,po wybuchu którego zginęła para
dziennikarzy ich dziecko,to gaz prawdopodobnie rosyjski,

Środowisko dziennikarskie,od lewa do prawa,z małymi wyjątkami jest
w szoku i wyraża oburzenie z postawy redaktorki.
"Stankiewicz ma słaby kontakt z rzeczywistością" piszą koledzy po piórze
i mowie.Tłumacząc to na język zrozumiały dla większości Polaków
to brzmi mniej więcej tak,Stankiewicz jest wariatką.
Skoro jest wariatka to jest chora, skutki tej choroby usłyszeli słuchacze
radia,a następnie wieść się rozniosła po kraju.

Skutki znamy,zastanówmy się nad przyczynami.
To nie tylko przypadek E.Stankiewicz każe nam się zastanowić nad przyczynami
choroby nienawiści zwanej rusofobia.Wielu z tych którzy dzisiaj krytykują
Stankiewicz zachowuje się na co dzień podobnie.Wystarczy popatrzeć,posłuchać
czy przeczytać jakie bzdury pojawiają się w obiegu medialnym.
Jak,bez sprawdzenia wiarygodności kolportuje się głupoty dla naiwnych.
Czy nie są to początki a nawet zaawansowane stadium choroby wśród
wielu środowisk dziennikarskich,choroby o którą posądzają Stankiewicz.
Kto czyta mój blog to dokładnie wie o czym pisałem w swoich notkach
w temacie ,choćby Ukrainy.Ta propaganda dla idiotów uprawiana przez
polskich  "niezależnych" pseudo dziennikarzy powoduje u nich i u społeczeństwa
może nie pandemię ale na pewno epidemię anty rosyjskości.
Nie dziwię się rodakom którzy nie interesują się polityką,mając problemy
z pracą ,płacą i innymi trudnościami życia codziennego,stykając się z tak
nachalnie jednostronna propagandą mogą uwierzyć we wszystko.
Nawet w to ,że rosyjski oficer kierujący ogniem zestawu rakietowego  BUK
z którego zestrzelona pasażerski samolot,po wykonaniu zadania przekraczał
granicę rosyjsko-ukraińską w punkcie opanowanym przez żołnierzy Ukrainy.
Kilka kilometrów dalej rozpoczynał się kilkudziesięcio kilometrowy odcinek
kontrolowany przez separatystów.Mało tego,na granicy znaleziono u niego
książeczkę wojskową z wpisaną specjalnością "celowniczego" systemu BUK.
I ludzie w to uwierzyli.Taka jest potęga mediów w Polsce.
Goebbels to pikuś w porównaniu  z najbardziej opiniotwórczą stacją,jak
sami twierdzą TVN 24.




I ja pochylam się nad "stanem umysłu" Ewy Stankiewicz i nie tylko.
Nisko schylam głowę nad stanem umysłu Monik Olejnik i innych
propagandzistów zatrudnionych na etatach dziennikarzy w TVN -24.
Robicie ludziom "z mózgu wodę" a później zastanawiacie się skąd
biorą się  idioci.To miedzy innymi Wasza stacja,  przy Waszej pomocy
ich produkuje.

                                         http://www.liiil.pl/promujnotke