niedziela, 4 maja 2014

WINA PUTINA

Uciekali przed ogniem i dymem. MSW: 31 ofiar
 http://r-scale-54.dcs.redcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p1/v/309928d4b100a5d75adff48a9bfc1ddb/6e5b4080-d28b-11e3-854d-0025b511229e/S/018.jpg?type=1&srcmode=3&srcx=1/2&srcy=0/1&srcw=400&srch=247&dstw=400&dsth=247

ODESSA 2014 -46 OFIAR- W TYM 31 SPŁONĘŁO - WINA PUTINA

Obserwując reakcje naszych mediów komentujących wydarzenia
na Ukrainie można dojść do wniosku,że chorobą jaka drąży naszych
dziennikarzy może być rozdwojenie jaźni.
Czytelnicy zapewne pamiętają oburzenie i krytykę "jedynie słusznych
mediów" której poddany został J.Kaczyński z stwierdzenie, że wszystko
co złe dzieje się w Polsce to ,"wina Tuska".
I chociaż spora część zarzutów była tak absurdalna,że mogły sie
same obronić,dziennikarze jak mogli starali się wykazać,że Kaczyński
mija się z prawdą.Bronił  się również sam premier Tusk i mimo
obrony,zapewnianiu o niewinności ani Kaczyński ani jego ugrupowanie
w te zapewnienia nie uwierzyli.

Media wcześniej broniąc premiera przed Kaczyńskim ,obecnie, jak
się ostatnio popularnie mówi "weszły w buty" Kaczyńskiego.
Wszystko to co dzieje się na Ukrainie jest winą Putina.
I choćby zaklinał się ,podobnie jak  premier Tusk ,że to nie prawda
żadni dziennikarze reprezentujący "jedynie słuszne media" nie
uwierzą w jego zapewnienia ,że nie wszystko zło dziejące się na
Ukrainie spowodował właśnie on,Putin.

Media prezentują jedynie słuszny pogląd koalicji antyrosyjskiej,
bombardując czytelników między innymi takimi tytułami;

Departament Stanu (USA) -
"Separatyści dopuścili się okropnych czynów".
"Bój z zawodowymi najemnikami w Słowiańsku"
Uprzejmie proszę dziennikarzy o wiarygodne dowody.

UE apeluje o  "natychmiastowe zaprzestanie nielegalnych działań"
na wschodzie Ukrainy.
Gdzie była UE i jak reagowała na nielegalne manifestacje,okupacje
budynków,napady na komisariaty milicji i inne działania nie tylko
na Majdanie.

Jak wytłumaczyć popieranie nielegalnych działań na Majdanie
z krytyką  równie nielegalnych działań na południowo-wschodniej
Ukrainie.Zarówno jedni demonstranci jak i drudzy mieli podobny
cel.Jedni wybrali drogę na zachód a drudzy na wschód.

Dla tych wszystkim,którzy mają tak wielkie zaufanie do jedynie słusznego
działania jakie proponuje USA a  Polska skwapliwie wykonuje, niech
wyniki które podam będą przestrogą i momentem refleksji.

"Zdaniem Gallup International 24 % z pośród 66 tysięcy respondentów
z 65 krajów ( w tym 13 % Amerykanów) uważa,że największym
zagrożeniem pokoju na świecie są Stany Zjednoczone.
Rosję wskazało 2 % badanych na świecie.

Miłej niedzieli

                                                     http://www.liiil.pl/promujnotke

sobota, 3 maja 2014

Biedna Ukraina

 
Prawdziwi władcy Ukrainy

W przeciwieństwie do Polski która jest bogata ale ludzie są biedni
Ukraina jest biedna a ludzie są bogaci.Oczywiście nie wszyscy.

Każda z kolejnych ekip w trakcie 23 lat tworzenia od podstaw
niepodległego państwa kradła na potęgę.Jeżeli ktoś myśli ,że obecna
ekipa jest uczciwa to się myli.Przedstawiciele partii na czele której
stoi Julia Tymoszenko już byli u władzy i kradli podobnie jak
władza którą legitymizował obalony Janukowycz.

Będąc biedakami na starcie,niektórzy oligarchowie zrobili
większe kariery i zarobili większe pieniądze niż przysłowiowy
"amerykański pucybut".
Na liście amerykańskiego magazynu "Forbes" znajduje się kilkunastu
Ukraińców z majątkiem powyżej 1 miliarda dolarów.
Rekordzista to Rinat Achmetow z majątkiem szacowanym na 18,3
miliarda dolarów.Majątek 100 najbogatszych Ukraińców to około
67 miliardów dolarów ,co stanowi 37,6 % rocznego PKB Ukrainy.
Należy złożyć wyrazy uznania za tak efektowną i efektywną pracę
oligarchów w grabieniu własnego państwa.

Jest na tej liście Petro Proszenko z majątkiem tylko 1,6 miliarda
dolarów,kandydat na kolejnego prezydenta Ukrainy.
Nie ma i nie było na listach najbogatszych magazynu "Forbes"
poprzednich prezydentów,premierów i członków rządów.
Ich  osobiste majątki,majątki ich rodzin są trudne do oszacowania.
Ostatni prezydent Janukowycz podobno zgromadził majątek
w wysokości 100 miliardów dolarów z tego 30 miliardów wywiózł
na ciężarówkach.Ciekaw jestem skąd media czerpią tak szczegółowe
informacje i gdzie te pieniądze wywiózł.Jeżeli do Rosji ,to już
wiemy dlaczego prezydent Putin lekceważy zachodnie sankcje,
straty pokrywa Janukowycz, z podręcznej kasy.
Chorowita i nagle ozdrowiała,była premier Julia Tymoszenko, równieżkandydująca na Urząd Prezydenta,do biednych raczej nie należy, jej
majątek nieoficjalnie szacowany jest pomiędzy  2,5 - 6 miliardów dolarów.

Gdyby ci i inni, nieco mniejsi oligarchowie ,zechcieli pomóc
Matce Ukrainie i wyłożyli trochę kasy to Ukraina nie musiałaby
brać lichwiarskich pożyczek z różnych funduszy i banków
jeszcze bardziej się zadłużając.Gdyby...ale czy pomogą?

Biedna UKRAINA!

                                              http://www.liiil.pl/promujnotke

piątek, 2 maja 2014

ŻAL

 

"Żal dupę ściska" mawiał przed laty mój kolega mając na myśli
sytuację bez wyjścia.W takiej właśnie sytuacji znajduje się Ukraina.
Należy zastanowić się kto i dlaczego doprowadził do takiego stanu.
Czy wina należy obarczyć tylko ludzi będących w opozycji do
prezydenta Janukowycza i jego rządu czy też w rozpętaniu
tej rewolucji pomogły inne,zewnętrzne siły,którym dobro narodu
ukraińskiego wisi jak przysłowiowy kalafior a ich celem było
"wyzwolenie" Ukrainy  z pod wpływów Rosji.

Analizując,choćby długotrwałość protestu na Majdanie,jego
organizację skłonny jestem przypuszczać,że te wydarzenia
sterowane były przez "doradców". Ponieważ dowodów nie mam
a jedynie przypuszczenia i podobieństwa wywoływania podobnych
"rewolucji" w innych krajach,przemilczę kto mógł wpędzić Ukrainę
w sytuację w której obecnie się znajduje.

Planując ten oddolny i spontaniczny protest,nie wzięto pod
uwagę nie tylko reakcji Rosji ale  również różnic kulturowych
pomiędzy wschodem a zachodem Ukrainy.Cała strategia od momentu
ucieczki czy wypędzenia Janukowycza to jeden wielki chaos
który w rezultacie doprowadzi do podziału Ukrainy.
Słabe,tchórzliwe,zdradzieckie resorty siłowo - porządkowe Ukrainy
beznadziejne nie mające żadnej koncepcji władze powodują,
że linia ewentualnego podziału Ukrainy jest coraz bardziej widoczna.
Zachód oprócz śmiechu wartych sankcji i prężenia muskułów
w otaczających Ukrainę państwach nie zrobi nic aby pomóc Ukrainie.
Te śmieszne groszowe ,w porównaniu do zadłużenia, pożyczki
czy darowizny finansowe nie wystarcza nawet na pokrycie długu
za rosyjski gaz.
Winę za to ponoszą ci którzy popchnęli Ukrainę do nieprzemyślanych
a dzisiaj tragicznych dla narodu działań.Kim są "CI" to każdy
z czytelników może sobie dowolnie wybrać.

Ta fatalnie od początku przygotowana operacje doprowadziła do
przejęcia Krymu przez Rosję i wszystko na to wskazuje,że Ukraina
straci również część południowo-wschodnich regionów w których
przedstawiciele milicji,wojska nie reagują,bądź przechodzą na stronę
prorosyjskich separatystów.

"Żal dupę ściska" ,że część Ukraińców dała się tak nabrać na obietnice
organizatorów tej fatalnie i bez pomysłu na przyszłość przygotowanej
"rewolucji". Ale  ONI,NARÓD, w tej rozgrywce się nie liczą.
Nowi oligarchowie-miliarderzy zastąpili starych, ale o tym w kolejnej notce.

                                         http://www.liiil.pl/promujnotke