poniedziałek, 2 września 2013

LOGIKA



LOGIKA - nauka, o sposobach jasnego i ścisłego formułowania myśli , o regułach
poprawnego rozumowania i uzasadniania przyczyn.

Interesująco wygląda pojedynek słowny przywódców obecnego i dawnego
Wielkiego Brata i przyjaciela Polski.
Putin kontra Obama a sprawa dotyczy uzasadnienia interwencji w Syrii.
Prawdopodobieństwo użycia zakazanych środków chemicznychw wyniku
którego śmierć poniosło kilkaset  osób jest niemal pewne.
Zasadniczym pytaniem na które eksperci ONZ maja odpowiedzieć
to która ze stron użyła tej śmiercionośnej i niedozwolonej broni.

Obecny Wielki Brat- Obama dysponujący nowoczesna technologią
szpiegowską jest niemal pewny , ze to siły rządowe popełniły
tę zbrodnie na własnej ludności.Pomijam już poprzednie fakty w których
administracja amerykańska była czegoś pewna /Irak/ a co później
okazało się pomyłką lub celowym wprowadzeniem w błąd opinii
publicznej i swoich sojuszników, między innymi Polaków.

Były Wielki Brat - Putina ma zgoła odmienne zdanie na temat wydarzeń
w Syrii.Swoją niewiarę w użycie broni chemicznej przez reżim syryjski
uzasadnia  brakiem logiki w takim postępowaniu.
Jaki sens i cel miałby osiągnąć Asad używając broni chemicznej wiedząc
o obecności inspektorów ONZ. Po co miałby to robić skoro siły
rebeliantów są coraz słabsze a zwycięstwo przy użyciu broni konwencjonalnej
jest już na wyciągniecie ręki.

Przedstawiłem w skrócie dwa odmienne stanowiska , wnioski pozostawiam
czytelnikom.

W piątek poinformowano również ,że siły rządowe zbombardowały
szkołę bombami zapalającymi.To również dziwne.konflikt już długo trwa
a im bliżej końca , tym przeważająca strona rządowa wykazuje
się taką niefrasobliwością i używa zakazanych broni.
Dziwnie ,nieprawdaż!

Obama czeka na akceptację ataku przez Kongres.Moim zdaniem
dowody na to, że broni chemicznej użyły wojska rządowe są mizerne.

                               http://www.liiil.pl/promujnotke
                 

sobota, 31 sierpnia 2013

Ni ma strachu !

Gowin solidaryzuje się z Żalkiem i zawiesza swoje członkostwo w klubie PO

Ciebie zawiesił, mnie nie ,sam się zawieszam w geście solidarności.

Społeczeństwo ma coraz mniejsze zaufanie do umiejętności kierowania
rządem przez  premiera Tuska.Dlatego każde niepowodzenie i osłabienie
Platformy przyjmowane jest z entuzjazmem przez przeciwników tej
formacji.Każdy przeciwnik PO, a nawet sojusznik, jakim jest koalicyjne PSL
martwią się o parlamentarną większość koalicji umożliwiającą rządzenie.
Rezygnacja Godsona , zawieszenie Żalka i samo zawieszenie Gowina
jako członka KP Platformy doprowadziło większość koalicyjną do stanu
w którym jej większość,to zaledwie 1 poseł.

Kolejny raz, obawy przed utratą większości spowodowały ,że członkowie
Platformy decydujący o karach dla posłów Gowina i Żalka podjęli śmieszną
decyzję. Żalka, za 33 głosowania niezgodne z zaleceniem Klubu Parlamentarnego
zawieszona w prawach członka tego klubu na 3 miesiące.
Gowin który "tylko" 31 razy się wyłamał dostał 1000  zł. "mandat".
Gdyby za "przestępstwa" uznać ostatnie wypowiedzi Gowina na temat rządu
i samego premiera , ewidentnie szkodzące Platformie to jedynie słuszną
karą powinno być wyrzucenie Gowina nie z Klubu ale z Platformy.
Odważny , wydawałoby się Tusk ,pęka przed Gowinem i jego 20% poparciem.
Obawia się tego czego nie obawiał się Miller wyrzucając Kalisza.
Gowina jako męczennika sumienia, prześladowanego za przekonania.
Spektakl z męczennikiem to tydzień,spektakl z Gowinem to jeszcze
kilkumiesięczna telenowela jeżeli  premier i zależni od niego dworzanie
nie zdecydują się na radykalne rozwiązanie.
Tusk: Kary dla posłów absolutnie zasadne
Gdyby wzrok zabijał to ......

Oczywiście nie mam nic przeciwko temu aby walki wewnętrzne osłabiały
Platformę.Jestem przeciwny temu ,że poświęcając czas i energię na przepychanki
zaniedbują sprawy ważne dla społeczeństwa.

Platforma wraz z PSL ma jeszcze większość zdolna do rządzenia, 231 pewnych
głosów pozwalają na zakończenie spektaklu z Gowinem.
Przypominam ,że w rezerwie jest jeszcze poseł z ramienia mniejszości niemieckiej
zawsze,niezależnie od tego kto rządzi , głosujący tak jak rząd.
Kilku posłów  jeszcze z Ruchu Palikota , którzy zapewne będą chcieli
w następnej kadencji wykazać się w Sejmie w zamian za miejsca na listach
wyborczych PO,zapewne będzie popierać rząd Tuska.
Żadna z partii mających przedstawicieli w Sejmie nie jest zainteresowana
przedterminowymi wyborami.
PiS czeka na całkowitą kompromitację PO i poparcie pozwalające
samodzielnie rządzić.
SLD również czeka bo wynik zbliżony do wyniku PO pozwoli na ewentualną
koalicję na zasadach partnerskich.
PSL czeka na wzrost poparcia, obecnie balansuje na krawędzi progu
wyborczego.
Ruch Palikota czeka na zmianę nazwy.

To wyczekiwanie pozwoli Platformie na dokończenie kadencji ,jeżeli
nie nastąpią nieprzewidziane, niedemokratyczne działania ze strony społeczeństwa.
Nawet rząd mniejszościowy,gdyby z męczennikiem Gowinem solidaryzowała
się większa liczba posłów,ma szansę na dokończenie kadencji.
Na "bezpartyjnego" prezydenta Komorowskiego zawsze można liczyć.

                          http://www.liiil.pl/promujnotke



piątek, 30 sierpnia 2013

DNO W PO


Władze Platformy mimo kłopotów lekce sobie ważą społeczeństwo.
Przyzwyczailiśmy się do niespełnionych obietnic,tak więc  ustawowa
propozycja przedłużenia okresu obowiązywania 23 % VAT-u do 2016.r
nie robi już na nas wielkiego wrażenia.Potrafimy przystosować się
do największego draństwa jakie fundują nam kolejne rządy III i IV RP.
Nie byłaby problemu dla mnie i jak sadzę dla moich współobywateli
ta jednoprocentowa danina gdybym był przekonany , że ta decyzja
będzie miała wpływ na poprawę kondycji,spieprzonych przez ministra,
finansów państwa.Podniesienie VAT-u z 22 do 23 % miało zwiększyć
wpływy do budżetu.Podobnie jak zwiększenie z 8 do 23 %
podatku na towary dziecięce.Praktyka ostatnich lat wykazuje,
że dochody z VAT-u zamiast się zwiększyć uległy zmniejszeniu
i to jest jedna z wielu przyczyn tzw,dziury budżetowej.
Po cholerę więc Rostowski trwa nadal w tym błędzie?
Odpowiedź wydaje się prosta, Dyzma -Rostowski uważa,
"że kiedyś musi przyjść koniunktura".



Galeria najlepszych MEMów tygodnia
Fizyczna niemoc premiera Tuska,spowodowana kontuzją nogi
przełożyła się również na niemoc intelektualną.Brak codziennego
dotleniania centralnego ośrodka , biegiem bądź harataniem w gałę,
powoduje niezrozumiałe dla społeczeństwa wypowiedzi.
Przeczą one regułom demokracji i nie przynoszą chwały,
przewodniczącemu rządzącej partii której człon zawiera przymiotnik
OBYWATELSKA.
Namawianie mieszkańców Warszawy do bojkotowania referendum
w sprawie odwołania prezydent Waltz , pełniącej jednocześnie funkcję
wiceprzewodniczącej Platformy,to nie jest najlepszy pomysł.
Jeszcze gorszym jest,co prawda nieoficjalna,ale kolportowana
informacja z wczorajszego posiedzenia gremiów kierowniczych PO.
Ewentualnie odwołana HG Waltz według propozycji Tuska zostanie
mianowana komisarzem stolicy.
Tą informację można różnie interpretować.Ma ona zniechęcić
warszawiaków do udziału w referendum, w którym aby było ono ważne
musi wziąć udział 3/5 tych wyborców którzy brali udział w wyborach.
Może też być wyrazem totalnego lekceważenia nie tylko warszawiaków
ale również demokratycznych reguł które powinny obowiązywać
w naszym kraju.
 Galeria najlepszych MEMów tygodnia

Wewnętrzny rozkład Platformy nabiera przyspieszenia."Spółdzielnia"
Grabarczyka kontra ludzie nowego prezesa NiK Kwiatkowskiego.
Efektem wyrzucenie radnych PO zwolenników Kwiatkowskiego
 i utrata większości w Radzie Miasta Łodzi.
John Godson ,jeszcze w PO zapowiadał ,że stanie do walki o prezydenturę
z obecną prezydent  popieraną przez PO Zdanowską.
Utrata władzy przez PO może te wybory przyspieszyć.

W najbliższych dniach należy oczekiwać dalszych działań destabilizujacych
PO , chyba że,premier wznowi intensywny trening fizyczn
i dotleni centralny ośrodek zarządzania zwany mózgiem.

                                               http://www.liiil.pl/promujnotke