poniedziałek, 10 czerwca 2013

SPEKULACJE






Czy "złoty chłopiec Tuska" otrzyma w spadku PO?


Wypowiedź premiera Tuska na temat możliwości koalicji z SLD
wywołała  "wielkie oburzenie" w Platformie.Tak twierdzi były
szef Ligi Polskich Rodzin, koalicjant Kaczyńskiego a od niedawna
przyjaciel Platformy i adwokat niektórych prominentów.
Giertych mógł radykalnie zmienić swoje poglądy a zabrania tego
Tuskowi. Co gorsze , Platforma straci w najbliższych wyborach jego
głos a w zasadzie 2, bo i małżonka pewnie ma podobne preferencje.
Wobec skrętu w lewo Giertych nie zagłosuje na Platformę.
Co za strata.
O Giertychu szkoda pisać bo jego wypowiedzi i przepowiednie
z reguły różnią się, i to znacznie, od rzeczywistości.

Politycy i znawcy sceny politycznej, w zależności od poglądów
politycznych interpretują  słowa Tuska.O koalicjach będzie czas
spekulować za mniej więcej 2 lata. Nie wierzę w to aby scementowani
władzą politycy próbowali wcześniej obalić Tuska.

Zastanawia mnie jednak decyzja o gwałtownym przyspieszeniu wyborów
na szefa PO. Pozycja Tuska jest niezagrożona , Platforma to Tusk a reszta
jest jedynie tłem ,więc skąd ten pośpiech. Tusk nie jest politykiem
działającym bez zastanowienia.Na palcach jednej ręki można policzyć
jego natychmiastowe,nieprzemyślane i dlatego często złe decyzje.

Decyzja o przyspieszeniu wyborów , jak sadzę została spowodowana
zamiarem odejścia Tuska z polskiej polityki.Wygląda na to,że premier
będzie się ubiegał o wysokie unijne stanowiska prawdopodobnie szefa KE.
Niewielu czynnych polityków obejmuje wysokie stanowiska w UE.
Z reguły są to byli ministrowie lub politycy którzy we własnych krajach
zostali zmarginalizowani.Sadzą że,Tusk jako premier ma większe szanse
niż jako były premier. Co zatem ma stanowisko w KE do szefostwa
w Platformie? - Wiele.

Wygrywając przyspieszone wybory partyjne, zwycieski  Tusk ma szerokie
pole manewru dotyczące obsady kierowniczych stanowisk w partii.
Oznacza to eliminację niepokornych a obecnie sprawujących stanowiska we
władzach wyznaczenie "swojego człowieka" na stanowisko I wiceprzewodniczącego
który automatycznie po odejściu Tuska będzie kierował  Platformą.

Czy tak się stanie? nie wiem ale może jest to jeden z powodów
na przyspieszenie kampanii wyborczej. Podobno jeszcze w tym miesiacu
premier Tusk ma ogłosić czy zdecyduje się na ewentualne ubieganie
się o stanowisko Szefa Komisji Europejskiej.


            http://www.liiil.pl/promujnotke


niedziela, 9 czerwca 2013

Spełnione marzenie





Paweł Piskorski (fot. Wprost)Europa Plus pozyskała kolejny gabarytowo wielki filar.
Akces do tej "centrolewicowej formacji" zgłosił przewodniczący
Stronnictwa Demokratycznego,znany z "lewicowych" poglądów
Paweł Piskorski.Uważa on ,że na skutek osłabienia Platformy.
kolejne wybory parlamentarne może wygrać PiS i objąć w Polsce
władzę co może okazać się szkodliwe nie tylko dla Piskorskiego
ale również dla Polski.

Obecność Piskorskiego w projekcie "Europa Plus" to również
spełnienie wieloletniego marzenia byłego prezydenta Kwaśniewskiego
o współpracy lewicy z Unią Wolności,której członkiem w przeszłości
był P.Piskorski. Kwaśniewski chcąc zmyć z siebie piętno
"małego komuszka" w nowej rzeczywistości koniecznie chciał się
zbratać z intelektualistami UW.Po wyborze na prezydenta , dziękował
wszystkim, np.prof.Geremkowi zapominając o kolegach z SLD dzięki
którym został wybrany prezydentem.

Piskorski,po zjednoczeniu KLD i UD działał w Unii Wolności.
Słabnącą UW opuścił w 2001 r.przechodząc do tworzącej się
właśnie Platformy Obywatelskiej w której pełnił nawet funkcję
sekretarza generalnego.Pretekstem do jego usunięcia z Platformy
był zakup sporej ilości /ponad 200 hektarów/ ziemi za pieniądze
pochodzące między innymi z wygranych w kasynie.
W 2009 roku wstąpił do Stronnictwa Demokratycznego którego
stery po długiej i niezbyt czystej batalii objął w 2011 roku.
W 2013 został ponownie wybrany na przewodniczącego SD,
partii która nie ma żadnego znaczenia w polskiej polityce.
Człowiek o wyrazistych poglądach prawicowych ,dla dowartościowania
siebie i "kanapy" partyjnej którą reprezentuje ma tworzyć nowe
centrolewicowe ugrupowanie.To dość żałosna sytuacja dla Piskorskiego
ale również dla zbieraniny którą tworzy Europa Plus.


http://www.liiil.pl/promujnotke


sobota, 8 czerwca 2013

KOALICJA ?!


A Ty zostaniesz Marszałkiem.

Wybory do polskiego Parlamentu odbędą się dopiero za dwa lata z okładem.
Oczywiście jeżeli nie nastąpią jakieś nieprzewidziane wydarzenia,np.start
Tuska na przewodniczącego KE.Opozycja w Platformie wobec Tuska niby
jest ale jej nie ma.Ani Gowin ani Schetyna nie maja jaj aby w jakikolwiek sposób 
zakwestionować przywództwo Tuska.

Tusk z konserwatywnego-liberała na własny użytek stał się trochę
socjaldemokratą i puścił newsa o możliwej ,przyszłościowej koalicji
rządowej Platformy z Sojuszem.
Niektórzy członkowie Platformy,szczególnie konserwatyści zdecydowanie
zareagowali, " ale bez nas ".To dobre rozwiązanie dla Tuska któremu
mnie tyle poglądy ile wypowiedzi konserwatystów przeszkadzają w roli
odgrywania nowoczesnego Europejczyka.

Z jednej strony dziwi a z drugiej nie postawa umiarkowanego Schetyny.
Skoro Tusk jest trochę socjalistą to Schetyna postanowił dla odróżnienia
być trochę konserwatystą.Zmienność polityków,bez wątpienia ma związek
z wcześniejszymi wyborami szefa PO.

Miller,podjął grę prowadzoną przez Tuska i oświadczył,zresztą słusznie,
że niczego nie można w polityce wykluczyć.Jeżeli w dalszym ciągu
sondaże Platformy będą spadać a Sojuszu wzrastać to koalicja SLD-PO
z Millerem na czele,wspierana przez szefa KE Tuska jest możliwa.
Nie sądzę aby "stary lis" Miller dał się wmanewrować w rolę "przystawki"
PO podobnej do PSL.Bo byłby to koniec Millera i SLD.
Liczy na to obóz skupiony wokół Kwaśniewskiego ale nie tylko.
Również politycy innych partii , już dziś wyraźnie mówią o dogadaniu
się Tuska z Millerem.W tym całym zamieszaniu,lepiej udawać ,że trzyma
się z Platformą niż być kojarzony z PiS ,co jak wiemy w ostatnich wyborach
skończyło się klęską wyborczą i porażką nie tylko z "popisem" ale również
z PSL i Ruchem P.

Najbliższy okres pokaże jak przez opinię publiczną odebrane zostały
wypowiedzi polityków w sprawie przyszłości i ewentualnej współpracy
Platformy z Sojuszem.

Osobiście w nią nie wierzę , ale grę należało podjąć i czekać na rezultat
i wsłuchiwać się w spekulacje, czasami bezsensowne polityków.


http://www.liiil.pl/promujnotke