posługujący się pseudonimem "Bolek" uważa , że obecny marszałek
Senatu B.Borusewicz pseudonim konspiracyjny "Borsuk" powinien
go przeprosić. Przeprosić za słowa które padły z ust byłych działaczy
Solidarności , Andrzeja Kołodzieja i Henryki Krzywonos.
Pani Krzywonos , motornicza tramwaju według jednych zatrzymała
tramwaj bo się zepsuł a inni twierdzą że,zatrzymała bo popierała strajk.
Otoż , te dwie osoby w wywiadzie dla "Wprost" powiedziały ,że to
Borusewicz był faktycznym przywódca strajku w stoczni a Wałęsa
był tylko figurantem.I te słowa zakłóciły spokój legendzie tamtych
lat który uważa, że tylko on obalił komunę i własnymi "rencami "zburzył
Mur Berliński.Chociaż Borusewicz na ten temat od 33 lat milczy,ani raz
nie kwestionował przywództwa Wałęsy to właśnie od niego były przywódca
Solidarności żąda przeprosin. Przy okazji daje do zrozumienia , że ma wiedzę
na temat przeszłości Borusewicza. "Agent?Prowokator? , czy po prostu nie znajacy
się na rzeczy" mówi o Borusewiczu , Wałęsa.
Prawdopodobnie będziemy mieli kolejną "wojnę na górze" którą wywoła Wałęsa.
Logiczne wydaje się ,że na czele strajku określanego jako bunt klasy robotniczej,
nie mógł stać inteligent Borusewicz.Padło na Wałęsę który tak dobrze wszedł
w swoja rolę ,że do dziś myśli iż obalenie komuny to jego zasługa.
Dlaczego akurat Wałęsa? Trudne pytanie , myślę , że intelektualnym tzw.
doradcom z KOR-u chodziło o autentycznie wyglądającego robola,
ojca wieloosobowej rodziny,niezbyt rozgarniętego którym można sterować.
I tak zapewne było ,do pewnego czasu , dopóki Wałęsa nie uwierzył w swoją
wielkość.A potem , światowa popularność, pokojowy Nobel i już nic nie można
było zrobić.Jedynie milczeć.Teraz niektórym rozwiązują się języki i chcą
pokazać tym którzy jeszcze tego nie dostrzegli ,że "król jest nagi".
Tak myślę , prawdę znają bezpośredni uczestnicy tamtych wydarzeń.
Mam to szczęście ,że w 1981 r.nie uległem szantażowi i nie wypełniłem i nie
podpisałem deklaracji wstąpienia do Solidarności, chociaż popierałem ten ruch.
Mam ten blankiet robiony na powielaczu gdzieś w swoich papierach.
Przynajmniej teraz mam czyste sumienie ,że nie należałem do organizacji
która przyczyniła się do tragedii swych członków.Likwidacja zakładów pracy,
bezrobocie dotykające miliony ludzi którzy stracili pracę dzięki rewolucji
której skutków niestety nie przewidzieli.
"Solidarność zarejestrujecie , bułkę z szynka jeść będziecie" skandowali
strajkujący,dzisiaj zamiast bułki i szynki szukają odpadów jedzenia w śmietnikach.
I tak od czasów "odzyskania niepodległości" każdy kolejny , szczególnie
prawicowy rząd doprowadza społeczeństwo do ruiny.
10 milionowa rzesza członków Solidarności chciała zmian ,zmiany nastąpiły,
kilkadziesiąt tysięcy ludzi skorzystało,kilka milionów straciło.
Rozmontowaliśmy razem komunę. Lecz po co ja do dzisiaj nie rozumiem – śpiewa Kazik Staszewski.
Ja też nie.
http://www.liiil.pl/promujnotke
![Lech Wałęsa z koroną i buławą podczas Kaszubskiej Majówki Pomorskich Przedsiębiorców [ZDJĘCIA]](http://d.polskatimes.pl/k/r/1/91/f5/518fcd5509410_p.jpg?1368438977)