piątek, 23 maja 2025

USTAWKA

 

Czy dzisiejsza debata  głównych kandydatów będzie próba przedstawienia własnej wizji Polski w okresie 5 letniej prezydenrury, czy też zdominują ją tzw. "haki" jakie przygotowuje jeden z kandydatów, przy pomocy nie tylko polskojęzycznego Onetu ale również innych portali zwiazanych z Platformą. Nie wiem czy ci pseudodziennikarze zdają sobie sprawę z tego że, ich artykuły na temat przeszłości Nawrockiego jako kibica bioracego udzial w "ustawce" zmobilizują tysiace kibiców ,którzy o tym nie wiedzieli,do głosowania na Nawrockiego.Wystarczy spojrzeć na banery na niemal wszystkich stadionach które są przeciw ich kandydatowi,Trzaskowskiemu, dodać do tego tych którzy nie mieli pojecia o przeszłości Nawrockiego i ta "pomoc" może okazać się przegraną faworyta.

Jeżeli dziś premier polskiego rządu krytykuje Nawrockiego za uczestnictwo w ustawkach i że z tego powodu nie może być prezydentem, to Tusk nigdy nie powinien zostać premierem.Tusk , stosunkowo młody człowiek  ma sklerozę? Niedobrze aby ktoś taki nami rządził.

„Górka z żółto-niebieskiej zrobiła się biało-zielona”

Listkiewicz wspominał spotkanie z Tuskiem podczas zgrupowania reprezentacji Polski przed Euro 2008. Przy winie rozmowa zeszła na temat dawnych derbów Trójmiasta, w których uczestniczył przyszły premier.

Pamiętasz, Donald, tamte derby Arka – Lechia? Jak wpadliśmy, to kibice Arki spie** ze swojej górki!”*

– przypomniał Tuskowi asystent selekcjonera, Bobo Kaczmarek.

W odpowiedzi Tusk, wówczas również urzędujący premier, z uśmiechem opowiedział:

W trzy minuty górka z żółto-niebieskiej [barwy Arki] zrobiła się biało-zielona [kolory Lechii]. Kibice Arki stali w wodzie po kolana i mogli wyjść dopiero, gdy im na to pozwoliliśmy!

Gdy Listkiewicz skomentował, że to „trochę chuligański czyn”, Tusk odparł:

Każdy w młodości miał jakieś szalone epizody! I tak powinno być. Jeśli ktoś nie zrobił w młodości czegoś, czego później trochę się wstydzi, to nie jest pełnokrwistym człowiekiem.

„Na boisku nie było przebacz”

Listkiewicz potwierdził, że Tusk zawsze był zawziętym kibicem i sportowcem. Wspominał mecz polityków z dziennikarzami, w którym ówczesny premier ostro zareagował na faul znanego redaktora Tomasza Wołka.

Niech pan da spokój z żółtą kartką, sam to załatwię 

– miał powiedzieć Tusk do sędziego. Chwilę później tak „wyciął” Wołka, że ten miesiąc nie mógł grać.

Politycy a przeszłość kibicowska

Niedawno Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta, przyznał, że uczestniczył w walkach „70 na 70”.

Czy takie wyznania pomagają wizerunkowo? Dla części wyborców to dowód autentyczności, dla innych – nieodpowiedzialne gloryfikowanie przemocy. Jedno jest pewne: Tusk, podobnie jak Nawrocki, nie wstydzi się swojej przeszłości. I choć dziś nikt nie wyobraża sobie premiera gonącego kibiców rywali, to właśnie takie historie przypominają, że politycy też byli kiedyś młodzi.

Czy udział w ustawkach to powód do wstydu, czy raczej element młodzieńczej biografii? Debata trwa.

Źródło: Przegląd Sportowy

Pseudodziennikarze, sztabowcy Trzaskowskiego macie jeszcze kilka godzin do rozpoczęcia debaty. Nie kombinujcie z "hakami", przygotujcie go do merytorycznej dyskusji bo lepsze "haki" mogą mieć jego przeciwnicy. I po ptokach.


                                                                 https://www.liiil.eu/promujnotke

24.05.2025     22:00

Od początku672690
Dziś81
Wczoraj142
Bieżący miesiąc3871

czwartek, 22 maja 2025

MENTZEN DECYZJA

 

 


Jeszcze tylko dwie debaty z kandydatami na prezydenta i mam nadzieję egocentgryzm S.Mentzena zostanie zaspokojony,przynajmniej na jakiś czas.Już dzisiaj w programie "Mentzen Grilluje" tej operacji podda się K.Nawrocki a w sobotę R.Trzaskowski.Zarówno jeden jak i drugi dla prezydentury zrobią,może nie wszystko ale bardzo wiele.Przy okazji tego grillowania zwiększają popularność niedawnego konkurenta, zasieg jego  kanału ,ilości lajków i wpływów finansowych organizatora tej pezprecedensowej imprezy.Jedo trzeba przyznać że, jako biznesmen Mentzen byłby lepszym prezydentem.

W poprzedniej notce pisałem że, niezależnie od wyniku rozmów z kandydatami decyzja jaką podejmie Mentzen nie będzie miała wpływu na wynik wyborów. Te rozmowy to oprócz zaspokojenia własnego ego umacnianie znaczenia "Dobrej Nadzieji" na polskiej scenie politycznej.Czytałem wiele skrajnie różnych opinii dotyczacych tego którego kandydata bardziej Mentzenowi i całej Konfederacji opłaca się poprzeć.Nie będę czytelników zanudzał tymi opiniami,są one dostepne w internecie.

Nie mam zamiaru ogladać tych, żenujących dla przyszłego prezydenta ,spektakli w których zgodzili sie wystąpić, podpisywać niektóre absurdalne pomysły zawarte w "deklaracji", które w zależności od sytuacji geopolitycznej nie będą wcielane w życie. Niedotrzymanie umowy,będzie w przyszłości  skutkowało ciągłym atakiem na jednego czy drugiego kandydata, przez jego oponentów. Zgodził się tylko dlatego aby zostać prezydentem.

Moim zdaniem,po tych rozmowach S.Mentzen nie wskaże jednoznacznie, głosujcie na tego czy tamtego kandydata. Dyplomatycznie i z szacunkiem dla swoich wyborców powie głosujcie na tego którego uważacie że, będzie lepszym prezydentem dla Polski.

I tak by się stało bez tego całego cyrku z debatami. Ale : Biznes to biznes.

 

                                                https://www.liiil.eu/promujnotke

22.o5.2025    22:05

 Od początku

672450
Dziś151
Wczoraj157
Bieżący miesiąc3631

 

 

środa, 21 maja 2025

DEKLARACJA MENTZENA

Zastanawiam się, dlaczego mając taki świetny program S.Mentzen w wyborach zajął  dopiero trzecie miejsce otrzymując o połowę mniejsze poparcie od Trzaskowskiego i Nawrockiego. Mając kilkanaście procent poparcia i teoretycznie decyzję o tym kto zostanie prezydentem zaproponował ubiegającym się o ten urząd podpisanie deklaracji składajacej się z ośmiu punktów.

1.Nie podpiszę żadnej ustawy, która podnosi istniejące podatki,składki i opłaty,a także wprowadza nowe obciażenia fiskalne dla Polaków

2. Nie podpiszę żadnej ustawy,która ogranicza obrót gotówkowy i będę stał na straży polskiego złotego.

3. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczajacej swobodę wyrażania poglądów zgodnych z polską Konstytucją 

4. Nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy  

5. Nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO 

6. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni

7. Nie zgodzę się na przekazywanie jakichkolwiek kompetencji władz RP do UE

8. Nie podpiszę ratyfikacji nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski np.poprzez osłabianie siły głosu lub odebranie prawa weta.

Kierując się nawet najwiekszą checią zostania prezydentem zarówno Nawrocki jak i Trzaskowski nie powinni akceptować kilku propozycji które nie są zgodne z prawem i szeroko pojętym interesem Polski.

Pierwszy punkt deklaracji, dr nauk ekonomicznych S.Mentzena jest nie do zaakceptowania. O ile w niektórych przypadkach prezydent może wetować ustawy podjęte przez większość sejmową to jest jeden przypadek w którym prezydent nie może tego zrobić.Ustawa budżetowa w której większość sejmowa może podnosić, obniżać stare i nowe obciażenia fiskalne Polakom. 

Pozostałe punkty deklaracji w większości są do zaakceptowania przez Nawrockiego ale nie przez Trzaskowskiego. Nie sądzę  aby Trzaskowski zaakceptował  pkt. 7 i 8  deklaracji.

Mentzen wykorzystuje swoje "5 minut".Wzmacnia to jego partię która w kolejnych wyborach parlamentarnych, podobnie jak teraz w prezydenckich, może mieć decydujacy wpływ na powstanie nowego rządu.

Przypuszczam że, decyzja o poparciu któregoś z kandydatów bądź nie poparciu żadnego z nich została już podjęta a dyskusje z nimi mają jedynie zwiększyć popularność Mentzena i jego formacji. Ludzie!!!, patrzcie i słuchajcie  jak główni kandydaci proszą mnie o poparcie.

Żenada! 

                                                           https://www.liiil.eu/promujnotke


21.05.2025            22:02

Od początku672280
Dziś138
Wczoraj305
Bieżący miesiąc3461