Dwóch poważnych kandydatów,zajmujacych sondażowo trzecie i czwarte miejsce w wyborach prezydenckich, postanowiło w krótkim przedziale czasowym ułatwić życie faworytom w tym wyścigu. Zacznijmy od drugiej osoby w państwie,pełniącej funkcje marszałka Sejmu Szymona Hołowni.
Hołownia, członek poleskiej delegacji rządowej uczestniczącej w pogrzebie papieża Franciszka zachował sie nieodpowiednio. Nikt tego nie kwestionuje.Nie sadzę, jak niektórzy jego przeciwnicy twierdzą że, robił sobie tzw. "sweet selfie" a jedynie filmował uroczystości.Czy to nieodpowiednie zachowanie wymaga aż tak zmasowanej krytyki nie tylko ze strony opozycji ale również koalicji.Gdyby nie była to koncówka wyborów prezydenckich, to jestem pewien że, to kolejny raz podkreślam, nieodpowiednie zachowanie, nie miało by tak ogromnego medialnego zasięgu.
Również inni politycy koalicji, Giertych ,Zembaczyński, Wójcik z Suwerennej Polski też sobie "pstrykali" fotki i co ? NIC!
Drugi przypadaek samozaorania wynika z niedojrzałości politycznej S.Mentzena.Dojrzały polityk to ktoś, kto co innego myśli,co innego mówi a co innego robi.Mentzen skorzystał tylko z pierwszego fragmentu tego przepisu i powiedział to co myśli- w jego idealnym świecie studia powinny być płatne.Idealny świat Mentzena nie interesuje wyborców szczególnie tych którzy studiują.Rzeczywistość jest taka że, bezpłatną naukę gwarantuje Konstytucja i żaden kandydat na prezydenta nie ma w tej kwestii wiele do powiedzenia.Mentzen miał prostą drogę aby wybrnąc z tego, stworzonego przez siebie, problemu przechodząc ze swojego idealnego świata do rzeczywistości i zastosować ostatni człon dojrzałego polityka.Co zrobić?, obiecać, że w razie wygrania wyborów dopilnuje aby obietnice rządu dotyczące bezpłatnych akademików i 1000 zł dopłat były realizowane.
Kolejny problem który sam sobie stworzył dotyczy aborcji a w szczególności aborcji po gwałcie. Konstytucja ART.38. Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawna ochronę życia od momentu poczęcia.Czasy się zmieniły,osiągnięto kompromis aborcyjny, w zasadzie akceptowany przez wszystkie partie polityczne.Chcąc być prezydentem wszystkich Polaków kandydat Mentzen nie powinien na forum publicznym przedstawiać osobistych odczuć dotyczących tego problemu.Może się z nimi prywatnie nie zgadzać ale nie powinien ich narzucać wyborcom.
Zamiast mijanki z Nawrockim i twierdzenia że, tylko on w drugiej turze ma szanse na wygranie z Trzaskowskim, nastąpił wyraźny spadek poparcia i szanse, przez niedojrzałość polityczną S.Mentzen, sam sobie zmarnował.
"C'est la vie" - powiedział kontrkandydat Trzaskowski.
https://www.liiil.eu/promujnotke
30.04.2025 22:56
