Stary Bob

sobota, 19 kwietnia 2025

WIELKANOC

WESOŁEGO KRÓLIKA,CO PO STOLE BRYKA

SPOKOJU ŚWIĘTEGO I CZASU WOLNEGO

ŻYCIA ZABAWNEGO W JAJA BOGATEGO

I W OGÓLE WSZYSTKIEGO KURCZE NAJLEPSZEGO!

Życzy - Stary Bob

19.04.2025 22:34

Od początku667824

Dziś61

Wczoraj56

Bieżący miesiąc1248

środa, 16 kwietnia 2025

W zasadzie wyniki wyborów prezydenckich na miesiąc przed głosowaniem już zostały rozstrzygnięte.Jeżeli nie w pierwszej to w drugiej turze wygra Rafał Trzaskowski, niesamowity facet którego osiągnięcia od kołyski aż po dzień dzisiejszy, mogą budzić tylko zazdrość jego kontrkandydatów.Żaden bokser Nawrocki, powtarzający jak katarynka Mentzen że, tylko on ma szanse wygrać z Trzaskowskim. Szans nie ma również "pozostały plankton i kandydacii III kategorii na nawiązanie równorzędnej walki z człowiekiem wielu talentów jakim jest bohater książki "Rafał". Książki nie czytałem, zacząłem słuchać audiobooka, niesamowite osiągnięcia Rafała przekazywane przez jego kumpla Żebrowskiego. Wytrzymałem do szkoły średniej w której przyszły prezydent został szefem samorządu walcząc o odpowiednią temperaturę w szkole. I przestałem słuchać bo, naprawde trzeba mieć zdrowie aby wysłuchiwać faceta z tak rozbuchanym ego.

Podziwiam za to kontrkandydata naszego bohatera - Stanowskiego który przeczytał już 100 stron tego dzieła .Cała Polska dowiedziała się w trakcie debaty o podwodnym bohaterstwie Trzaskowskiego czyli rekinach wężach itp. Ale są jeszcze inne interesujące czytelnika wydarzenia.Tak komentuje je czytelnik Stanowski. "Chciałem wam powiedzieć,że pradziadek walczył u boku Napoleona,pół rodziny walczyło w Powstaniu Warszawskim, Żołnierze wyklęci to też rodzina. Ciotka machała Piłsudskiemu jak przyjechał.Cała historia świata działa się na oczach rodziny Trzaskowskich. Na pierwszych dziesięciu stronach tej ksiażki poznaje jakieś dwadzieścia osób, w tym Stevie Wonder, który przyjechał do Warszawyi zagrał im prywatny koncert."

Ulubioną pieśnią bohatera tego arcydzieła jest "Boże coś Polskę", pomaganie i doradzanie wszystkim którzy przychodzili mu się zwierzać. On nie zwierzał się nikomu. No może przed debatą w Końskich rozmawiał tylko z panią psycholog.Pewnie mu się zwierzała.

Serdecznie polecam czytelnikom przeczytanie tej ksiązki z której dowiecie się o niesamowitych umiejętnościach w jeździe na nartach, posługiwaniu się wszelkiego rodzaju bronią i innych dokonaniach Trzaskowskiego. Po przeczytaniu oddajcie głos...............na kogo chcecie byle nie na "Stefka...".

https://www.liiil.eu/promujnotke

18.o4.2025 22:48

Od początku667760

Dziś53

Wczoraj46

Bieżący miesiąc1184

poniedziałek, 14 kwietnia 2025

I PO DEBACIE

Emocje powoli opadają,wszyscy kandydaci uważają się za zwycięzców ale jest jeden przegrany. Klęskę poniosła demokracja, prawdziwa demokracja.Nie taka, którą, podobnie jak prawo jest stosowana przez obecną koalicję tak, jak oni ją rozumieją.Zastanawiam się dlaczego w tej kwestii milczała i nadal milczy Państwowa Komisja Wyborcza nie reagując na łamanie prawa przez publiczną TVP jako jedną ze stacji organizującą tę debatę tylko dla wybranych a nie dla wszystkich zarejestrowanych kandydatów ubiegajacych się o prezydenturę.Nawet koalicyjny marszałek Sejmu ostro skrytykował TVP- "Wczoraj wspólnie powstrzymaliśmy POPiS oraz telewizję publiczną przed zawłaszczeniem wyborów i złamaniem demokratycznych procedur". Obecność Hołowni i kilku innych kandydatów nie zmienia stanu faktycznego że, procedury zostały złamane bo nie wszyscy kandydaci zostali zaproszeni na debatę.

TVP w likwidacji której szefuje długoletni współpracownik Trzaskowskiego , wraz z TVN i Polsatem miały zorganizować debatę Trzaskowski vs Nawrocki a cel to polaryzacja sceny politycznej oraz eliminacja rosnącego w siłę Mentzena.Wg politologów "strategia wydawała się trafna: słaby kandydat PiS miał paść łatwą ofiarą doświadczonego prezydenta Warszawy".Niestety plany te pokrzyżowali kandydaci którzy wcześniej brali udział w debacie TV Republika. Słaby kandydat PiS okazał się nie taki słaby jak myślał sztab Trzaskowskiego. Jak pisze M.Duma w WP -"w efekcie jesteśmy świadkami spektakularnej katastrofy" zarowno sztabu jak i Trzaskowskiego.W zasadzie nawet koalicyjni partnerzy atakowali Trzaskowskiego który również sam się kompromitował wypowiedziami dotyczącymi obietnic które nie zrealizował rząd na czele z partią której jest wiceprzewodniczącym.

Wiarygodność Trzaskowskiego który, w zależności od sytuacji, na jeden temat wygłasza sprzeczne wypowiedzi, na oczach telewidzów legła w gruzach.Wręczony przez Nawrockiego "tęczowy" proporzec różnorodności i tolerancji Trzaskowski usunął z mównicy stawiając go na ziemi,czyli wypierając się swoich ideii które są mniej ważne od jego kariery.Pięknie zaorała go kandydatka Lewicy: "Chciałam zaproponowac R.Trzaskowskiemu,bo właśnie widziałam,że schował tęczową flagę.Ja się jej nie wstydzę,chętnie ja od pana przejmę".Mam nadzieję że,kandydatka Lewicy przejmie również głosy środowisk LGBT. Na ten temat wypowiedział sie L.Miller -"Sztab prezydenta Warszawy powinien przewidzieć sytuacje, w której Nawrocki wreczył mu flagę LGBT+ . -Ruch z teczową flagą,znakomicie wykorzystany przez panią Biejat, spowodował,że Trzaskowski będzie miał kłopoty w tym środowisku".

Organizatorem tego wydarzenia był podobno sztab Trzaskowskiego.TVP w likwidacji zaczyna się wypierać swojego zaangażowania w debatę.Czy dziennikarka TVP zadająca pytania kandydatom nie jest wystarczajacym dowodem? Organizacja fatalna, obawa o to że, Nawrocki nie przyjdzie i Trzaskowski sam będzie dabatował spowodowała że, na jedną czy dwie godziny przed rozpoczęciem zaczęto dopraszać chętnych do debaty. Sceny z trudnością dostania się do hali kandydata M.Jakubiaka, brutalność ochroniarzy czy zakaz wstępu dla dziennikarzy którzy mają odmienne poglądy polityczne od organizatorów to temat do dogłębnej analizy dla wyborców. Czy chcemy ułomnej ale demokracji czy też patodemokracj którą funduje nam Platforma Obywatelska i TVP w likwidacji. "Dziennikarka" tej stacji obraża kanydatów startujących w wyborach prezydenckich. "Miała to być konfrontacja z Karolem Nawrockim. (...) I nagle wbija się cały peleton planktonu,czy też trzeciej kategorii-jeżeli chodzi o wyniki sondażowe kandydatów". Marszałek Sejmu, wicemarszałek Senatu i inni kandydaci zostali porównani do planktonu i zakwalifikowani do trzeciej kategorii.Oto przykład warczacej demokracji i uśmiechniętej Polski. Zastanawiam się jakie kroki prawne podejmie w tej sprawie - plankton.

Emocje po debacie opadły ale emocje i kłopoty dotyczące organizacji debaty i udzialu w niej publicznej TVP w likwidacji , zgodności z prawem jej zaangażowania, poniesionych kosztów finansowych tej imprezy, dopiero się zaczną.