piątek, 5 kwietnia 2024

MOST i KŁADKA




MOST
KŁADKA

Panuje powszechna opinia że, Samorządy są biedne , nie mają pieniędzy na inwestycje ułatwiające życie mieszkańców w wielkich miastach. Brak pieniędzy zapewne nie dotyczy miasta stołecznego Warszawy rządzonego przez prezydenta Trzaskowskiego. 

Czytelnikom przedstawiam dwie inwestycje oraz koszty ich realizacji.

 Zacznijmy od mostu na Wiśle w Nowym Korczynie, który połączył województwo małopolskie z świętokrzyskim. Most ma 670 metrów długości, 13 przęseł - najdłuższe nad nurtem rzeki ma 130 m długości. Na moście jest jezdnia o szerokości 7 metrów z dwoma pasami ruchu, są także chodniki i ścieżka rowerowa. Do mostu prowadzą nowe drogi dojazdowe o łącznej długości około 2 kilometrów, Cała inwestycja kosztowała 53,7 miliona złotych.

Kładka pieszo rowerowa łącząca oba brzegi Wisły ma 452 metry długości. Szerokość konstrukcji wygiętej w kształcie błyskawicy jest zmienna i w najwęższym punkcie wynosi 6,9 m, a nad nurtem rzeki rozszerza się do 16,3 m. Mimo pozornej szerokości kładki  minimalną przestrzeń użytkową zaplanowano odpowiednio na 3,5 m i 6 m. Ponieważ wszystko w Warszawie jest droższe niż na prowincji to kładka kosztowała 154 miliony zł. Prawie 3 razy więcej niż most w Nowym Korczynie.

Miłego spaceru i radości z wycieczki rowerowej. Wzajemnie uważajcie na siebie bo kładka jest dość wąska dla pieszych i rowerzystów.




środa, 3 kwietnia 2024

NIC NIE MAMY



"W PiS wiedzą, że nic nie mamy " mówi jeden z "członków" Komisji d/s Pegasusa. Nie tylko ta Komisja ale również praca pozostałych Komisji nie pogłębiła wiedzy w prowadzonych przez siebie śledztwach. Brak merytorycznego przygotowania przez poszczególnych przewodniczących łamanie regulaminu Komisji Śledczej, wykluczanie członków, bo jak wiadomo koalicja ma większość, wyłączanie mikrofonu to nie oznaka siły ale słabości. Brak zezwolenia na "swobodną" wypowiedź świadka może mieć konsekwencje prawne.       

"Wymogi prawne dotyczące przesłuchiwania świadków reguluje ustawa karna procesowa i zgodnie z jej treścią należy konsekwentnie postępować, aby końcowy efekt udokumentowany protokołem mógł zostać wprowadzony do ewentualnego procesu i na jego ustaleniach proces ten można było oprzeć. Swoboda wypowiedzi świadka to nieprzerwany monolog, zazwyczaj zainicjowany prostym pytaniem typu "Co świadek wie w tej sprawie?". Dopiero po zakończeniu zeznania spontanicznego można postawić dodatkowe pytania. Podczas swobodnej wypowiedzi świadka nie jest wskazane przerywanie, ale przesłuchujący może zwrócić uwagę świadkowi, gdy ten mówi niewyraźnie, zbyt cicho, używa niezrozumiałych określeń". To cytat z regulaminu Komisji, być może poszczególni przewodniczący jeszcze nie mieli czasu się z nim zapoznać. A warto bo może być problem z wprowadzeniem zeznań na których ma się oprzeć akt oskarżenia.

Czasy gdy w różnych Komisjach występowali J.M. Rokita , Z. Ziobro czy B. Arłukowicz to była ekstraklasa a obecnych przewodniczących i koalicyjnych członków KŚ sytuuję w 3 lidze.

Ponieważ nieudolność rządu w realizacji programu i brak  spodziewanych rewelacyjnych efektów działania poszczególnych KŚ należało czymś przykryć to zrobiono pokazówkę z wykorzystaniem służb. I to teraz jest główny temat dyskusji a nie jakieś "konkrety".

Porównując tych którzy zaplanowali ta akcję z dawnymi czasy muszę stwierdzić że, J. Palikot w tego typu działaniach był mistrzem a dzisiejsi planiści nawet nie zasługują na świadectwo czeladników.

PS.  W piątek  minister sprawiedliwości i prokurator generalny A.Bodnar był gościem Polsat News gdzie mówił m.in o tzw. aferze związanej ze stosowaniem systemu Pegasus. Pytany , czy system był wykorzystywany bez zgody sądu, odpowiedział: "TAKIEGO PRZYPADKU NIE ZNAM".

I co dalej będzie badać KŚ.?

                                                                 https://www.liiil.pl/promujnotke


poniedziałek, 1 kwietnia 2024

ŚNIADANIE u TUSKA


Niespodziewane i do końca oficjalnie niepotwierdzone informacje pochodzą z kół rządowych. W pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych, premier Tusk zaprosił na śniadanie wszystkich swoich ministrów. To zaproszenie zostało niemal wymuszone przez koalicjantów, ze względu na znaczne ubytki poparcia jakie odnotowują. Nie było to śniadanie związane z obrzędami ciemnogrodu dotyczące zmartwychwstania Jezusa, było to  polskie śniadanie. Powyżej.

Jak donoszą "Urbanowe wiewiórki", po burzliwej wielogodzinnej  dyskusji ,podjęto decyzję która ucieszy miliony biedniejszych Polaków odwróci trend spadku poparcia dla koalicjantów a premiera może wywindować na pierwsze miejsce w rankingu zaufania. Kilkadziesiąt osób będzie narzekać na pracę w drugi dzień Świąt aby efekty spotkania ująć w ramy rozporządzenia Rady Ministrów ale odpowiednie wynagrodzenie złagodzi ból odejścia od suto zastawionych stołów. Aby nie trzymać dłużej czytelników w niepewności, nieoficjalnie, rozporządzenie datowane na dzień 1 kwietnia 2024 przedłuża 0% VAT na niektóre artykuły spożywcze do końca 2024 r. z możliwością przedłużenia na kolejne lata w których rządzić będzie koalicja "uśmiechniętej Polski". BRAWO!!


                                                          https://www.liiil.pl/promujnotke