wtorek, 26 marca 2024

600 MILIARDÓW

 

 
"Mamy to." To 600 miliardów złotych, góra pieniędzy które dobrze wykorzystamy" oświadczył premier Tusk po odblokowaniu funduszy unijnych. Do tematu dlaczego zostały zablokowane nie będę wracał bo każdy interesujący się polityką ma własne zdanie na ten temat. Zasadnicza różnica jest taka że, co prawda  pieniądze zostały odblokowane ale minie sporo czasu zanim zostaną przekazane Polsce do wykorzystania. Pierwsze pieniądze Polska może otrzymać w kwietniu. To około 7 miliardów euro z KPO a reszta?

Polski KPO to 25,3 mld euro w dotacjach i 34,5 mld euro w pożyczkach które należy spłacić do 2058 r. To bardzo długi okres i interesuje mnie to czy są to pożyczki nieoprocentowane, bo prawnukowie premiera Tuska mogą zapłacić więcej , niż dziadek odblokował. Jest jeszcze jeden wielki problem to termin w którym odblokowane pieniądze należy wykorzystać,  rok 2026.Nie widzę  możliwości zagospodarowanie części tej "góry pieniędzy", ze względu na wolne tempo składania kolejnych wniosków i ich zatwierdzania przez UE. Na pierwsze pieniądze czekamy od grudnia, być może wypłaty doczekamy się w kwietniu. Drugi i trzeci wniosek rząd planuje złożyć w połowie roku a 4 i 5 pod koniec 2024 r. Czy UE przedłuży nam okres wykorzystania środków o okres w którym te środki blokowała? O tym zdecyduje już nowo wybrany PE.

"Dając" i pożyczając nam pieniądze UE wie lepiej niż premier polskiego rządu na co je przeznaczyć. Zgodnie z celami UE 46,60% pieniędzy mamy przeznaczyć na cele klimatyczne, 21,36% na transformację cyfrową, zieloną energie itd.

Polska złożyła wniosek Krajowego Planu Odbudowy w maju 2021 r. Być może pierwsze pieniądze dostaniemy w kwietniu 2024 r. UE  blokując fundusze zmarnowała Polsce 3 lata, tylko po to aby odsunąć PiS od władzy. 

                                                   https://www.liiil.pl/promujnotke 



niedziela, 24 marca 2024

PRĄD cz. 2

 


Drugiego marca wkur**ony  po otrzymaniu rachunku za prąd z którego wynikała ponad 60 % podwyżka postanowiłem zając się tym tematem. https://starybob.blogspot.com/2024/03/prad.html 

Według pierwszej zapowiedzi minister klimatu Hennig-Kloski rząd miał zająć się tym tematem w najbliższym czasie. Ale się nie zajął mając ważniejsze sprawy. Trwa za to burza mózgów w ministerstwie i minister wpadła na pomysł produkcji energii z prądu  - genialne! Po raz kolejny podaje link aby wszyscy mogli się przekonać o geniuszu minister klimatu.

https://twitter.com/KrzychuBlues/status/1770729007824162821?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1770729007824162821%7Ctwgr%5Ed63fb733321853745c45821662fc5d7043dd6e8a%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.tysol.pl%2Fa119139-rewolucyjny-pomysl-minister-klimatu-zapowiada-produkcje-energii-elektrycznej-z-pradu-wideo 

Nie próżnują również inni koalicjanci. Anna Maria Żukowska, oprócz zajęcia się energią ma również inne hobby. Twierdzi że biologiczny mężczyzna może urodzić dziecko:https://www.youtube.com/watch?v=hu6ogLjL6mA . 

Żukowska kolejny koalicyjny geniusz wypowiada się w kwestii uwolnienia prądu, uważa Polaków za idiotów.https://www.facebook.com/watch/?v=772299338109601. I kto jest idiotą?

Skoro już, czytelnicy dowiedzieli się kto nami rządzi przejdźmy do meritum:

" Minister klimatu i środowiska przekazała nowe informacje ws. podwyżek cen prądu. Z jej słów wynika, że po uwolnieniu cen energii Polaków nie czekają podwyżki jedynie o 30 złotych, co sugerowała jej wcześniejsza wypowiedź. - To jest szacowane w przypadku jednoosobowego gospodarstwa emeryckiego - przyznała teraz Paulina Hennig-Kloska".

No to sprawa się wyjaśniła, na podstawie mojego rachunku za energię elektryczną od lipca czeka nas około 60 % podwyżka cen energii elektrycznej. Chyba że, genialna minister wymyśli energetyczne perpetuum mobile.


                                                           https://www.liiil.pl/promujnotke



piątek, 22 marca 2024

LIST HOŁOWNI

 



Niesamowity zaszczyt spotkał mnie i kilkaset tysięcy mieszkańców Krakowa. Sam marszałek napisał do nas list. Na wstępie pisze o procesie wielkiej zmiany w życiu publicznym która ma przywrócić polskiej polityce normalność, przyzwoitość i uczciwość. Co do tych deklaracji mam nieco inny stosunek niż marszałek. Bo nie wiem co to znaczy normalność jeżeli dokonywane zmiany są robione, raczej w nienormalny dla demokratycznego państwa prawa sposób. Czy wzorcem  przyzwoitości i uczciwości był, wykluczony już poseł Adam Gomola?

 "Były szef opolskich struktur Polski 2050 zarzuca Adamowi Gomole, że poseł próbował forsować umowę z firmą konsultingową na kwotę 30 tysięcy złotych. Tą samą firmą, która pojawia się w ujawnionych później nagraniach. Jak dowiaduje się Interia, zarząd partii wiedział o wątpliwościach lokalnych członków na miesiąc przed ujawnieniem taśm. Sam Gomoła twierdzi, że cała sprawa to "polowanie" na niego". Cały tekst https://wydarzenia.interia.pl/raport-wybory-samorzadowe-2024/news-adam-gomola-i-propozycja-na-30-tysiecy-kulisy-konfliktu-w-po,nId,7402190

To faktycznie "sukces odnowy państwa" o którym w liście pisze Hołownia.

W dalszej części listu, jest jeszcze weselej. Spółki Skarbu Państwa nie będą "politycznym łupem" a będą zarządzane przez uczciwych i najlepszych fachowców. Już po 100 dniach widać że, dotychczasowy łup PiS staje się łupem rządzącej koalicji. Te wszystkie frazesy o uczciwości przyzwoitości i innych cechach prezentowanych przez lidera Polski 2050 Hołownię, to zachęta do oddania głosu w wyborach na prezydenta Krakowa, kandydata popieranego przez Hołownię i jego partię.

Gdyby ten list, Hołownia podpisał  jako lider Polski 2050 nie marnowałbym  czasu, swojego ani czytelników ale podpisał jako "Marszałek Sejmu" co moim zdaniem, jest co najmniej nieeleganckie w świetle "odnowy państwa". To nie pierwszy raz w którym "odnowiciel państwa"  wykorzystuje swoją pozycję  marszałka, co prawda rotacyjnego, do celów partyjnych.

 "Służba Ochrony Państwa pędziła z Warszawy do Krakowa, aby dowieźć marszałka Szymona Hołownię na partyjny wiec. Przynajmniej część trasy przejechała na sygnałach. Wszystko po to, aby lider Polski 2050 mógł w świetle kamer poprzeć swojego partyjnego kolegę w walce o fotel prezydenta Krakowa." Dyrektor Biura Obsługi Medialnej Kancelarii Sejmu tłumaczy, że była to podróż służbowa, która odbyła się w "szczególnych warunkach".

Czy jest to odnowa państwa czy też kontynuacja podobnych, krytykowanych działań poprzedniej ekipy? Odpowiedź pozostawiam czytelnikom.

Na zakończenie, jedna z odnowicielek państwa z partii Hołowni z rewolucyjnym pomysłem produkowania "ENERGII ELEKTRYCZNEJ Z PRĄDU". I takie miernoty nami rządzą. 

 https://twitter.com/KrzychuBlues/status/1770729007824162821?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1770729007824162821%7Ctwgr%5E19fc84c51febd0ad6cf48d8408a00b0cb1d91eb6%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.tysol.pl%2Fa119139-rewolucyjny-pomysl-minister-klimatu-zapowiada-produkcje-energii-elektrycznej-z-pradu-wideo

 

                                                          https://www.liiil.pl/promujnotke